Przed sądem zostaje postawiony Denis Grigoriew — chłop oskarżony o niszczenie kolei. Mężczyzna odkręcał mutry od śrubek, co mogło doprowadzić do kolejowej tragedii.
Zapytany jednak o powody tego postępowania, odpowiada, że mutry potrzebne są do robienia obciążników potrzebnych chłopom do łowienia ryb. Ta odpowiedź zdumiewa i wydaje się nie przekonywać oskarżycieli.