Na koniec wojny secesyjnej, Gun Club (Klub Artylerzystów) posiada w swoich szeregach najlepszych artylerzystów Stanów Zjednoczonych. Jednak z powodu zakończenia działań wojennych nie mają nic do roboty. Barbicane i Maston, czyli prezes i sekretarz klubu, zamierzają ożywić swoich kolegów, składając im propozycję wysłania kuli armatniej na Księżyc. Międzynarodowa subskrypcja, przeprowadzona z wielkim rozmachem, pozwala na skonstruowanie olbrzymiego działa, nazwanego Kolumbiadą. Ten potwór, liczący trzysta metrów długości zostaje wytopiony w wielu piecach, z których surówka płynie do pionowej studni wydrążonej w ziemi Florydy. Wówczas dochodzi do dwóch nieprzewidzianych wypadków. W przewidzianym dniu trzej ludzie schodzą do Kolumbiady i urządzają się w pocisku, postawionym na czterystu tysiącach funtów materiału wybuchowego.
48 ilustracji i 1 mapka: Henri de Montaut (zaczerpnięte z XIX-wiecznego wydania francuskiego)
48 ilustracji i 1 mapka: Henri de Montaut (zaczerpnięte z XIX-wiecznego wydania francuskiego)