☕ "Wybór" to książka, która nie pozostawia wyboru. Jeśli lubicie mafijne porachunki, klimat lat 90-tych, motyw "powrotów" oraz zemsty, która najlepiej smakuje na zimno, to ta książka zdecydowanie jest dla Was.
📚 I jak to u Kościelnego bywa jest brutalnie, jest krwawo, jest emocjonalnie i emocjonująco. Tutaj nie ma miękkiej gry.
☕ Poznajemy klimacik mafijny, który szczerze mówiąc nie mieści mi się w głowie. W 1997, kiedy rozgrywa się pierwsza część fabuły, miałam 6 lat. Bawiłam się z koleżankami na kocu, na trawie pod oknem, i jedynym moim problemem było to, czy dostanę od mamy kasę na loda czy nie. Nawet nie wiedziałam co znaczy słowo mafia. A w tej książce mamy opisane wszystko ze szczegółami. Przerażające jest to, jaką grupy przestępcze miały wtedy moc.
📚 Oprócz mafijnego motywu, oczywiście pojawia się też ten z bólem i cierpieniem niewinnych ludzi. Historia od której wszystko się zaczęło rozdziera serce. Jak zwykle przy książkach Kościelnego czytasz i marzysz tylko o tym, żeby tobie takie rzeczy się nie przydarzyły. Jest też zemsta człowieka, który swoją rozpacz i tragedię przekół w odwet za własne krzywdy.
☕ Autor po raz kolejny zostawia nas z zakończeniem, które rodzi wiele pytań i refleksji. I to właśnie końcówka książki powoduje, że dociera do nas sensu jej tytułu.
📚 Ale żeby nie było tak cukierkowo! Było parę rzeczy, które mi się nie podobały. Otóż. Duża liczba powtórzeń, trochę niektóre kwestie były po prostu przegadane. Mnogość bohaterów, ci...