Wina wina

Małgorzata Starosta
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 70 ocen kanapowiczów
Wina wina
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 70 ocen kanapowiczów

Opis

Kiedy Agata Śródka, „panna z odzysku” - restauratorka i celebrytka, postanawia założyć winnicę w gościnieckim pałacu, nie spodziewa się, że ta przygoda zaprowadzi ją w sam środek morderczej intrygi, której ofiarami padną jej były mąż, młoda rywalka i leciwa dama. Niewiele zabraknie, żeby i ona sama straciła życie.

Skrywane przez lata sekrety wylewają się wraz ze strumieniami znakomitego wina, nie każdy okazuje się tym, za kogo się podaje, a prowadzący śledztwo gubią się w gąszczu tajemnic i kłamstw. Legenda cysterskiego zakonu odżywa i niespodziewanie ujawnia prawdziwe pragnienie winiarza, pomagając w zdemaskowaniu mordercy, choć wszystko to i tak wina wina.
Data wydania: 2021-09-01
ISBN: 978-83-280-9109-2, 9788328091092
Wydawnictwo: W.A.B.
Cykl: Agata Śródka, tom 1
Stron: 352
dodana przez: zkotemczytane

Autor

Małgorzata Starosta Małgorzata Starosta
Urodzona w 1982 roku w Polsce (Wrocław)
Bibliofilka, polonistka, niedyplomowana etnolożka. Zawodowo od wielu lat związana z branżą nieco odmienną od literackich upodobań. W zasadzie całkiem różną. Poetka i prozatorka, autorka nagradzanych opowiadań obyczajowych i kryminalnych a także w...

Pozostałe książki:

Wina wina Szczęśliwy los Kto zabił mamusię? Tajemnica carycy Miłość i inne klątwy Pruskie Baby Cynamonowe gwiazdy Kwiat paproci i inne legendy słowiańskie Wesela nie będzie! Kwestia czasu Znachorka Gdzie są moje zwłoki? Nie słyszę cię, kochanie Sprawa lorda Rosewortha Komu zginął trup? O gusłach się nie dyskutuje Na tropie trupa Wigilijna zagadka Rolady i romanse Godzina czarów Agrest: Zadyma na szlaku Agrest: Zimowy bezsen Zaklęte Miasteczko. Godzina czarów 2 Agrest: Niedźwiedziowe love Smugi
Wszystkie książki Małgorzata Starosta

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Wino nie woda, zbrodnia nie zabawa

WYBÓR REDAKCJI
23.04.2022

Co jakiś czas lubię sięgnąć po książkę, przy której nie tylko przyjemnie spędzę czas, ale też przednio się ubawię. Mistrzynią w kreowaniu wciągających, pełnych ciętego humoru opowieści jest Małgorzata Starosta. Jej „Wina wina” ubarwiła mi niejeden wieczór.  Wszystko zaczyna się od tego, że Agacie, niepokornej restauratorce z ciętym językiem, z... Recenzja książki Wina wina

Komediowe Chardonnay

WYBÓR REDAKCJI
27.12.2021

Porównując “Winę wina” do bukietu najlepszego Chardonnay z pewnością poczujecie w niej zapach zbrodni i tajemnicy, nutę błyskotliwego, inteligentnego humoru oraz woń folkloru elity wielkopolskiego Gościńca. No to polej… Ilekroć w głowie pobrzmiewa mi ten staropolski zwrot, drzemiący we mnie empatyczny Bartuś otwiera się na życzliwość wobec... Recenzja książki Wina wina

@bartoszsoczowka@bartoszsoczowka × 5

Wino uderza do głów

26.08.2021

*Recenzja przedpremierowa* „Wystarczająco dobrze to stanowczo za mało”. Wszyscy lubimy się pośmiać, więc doceniajmy każdą okazję do poprawienia sobie humoru, a taką niewątpliwie jest najnowsza powieść Małgorzaty Starosty, sprawnej rzemieślniczki słowa pisanego. Zbrodnia na wesoło? Dlaczego nie? Zwłaszcza gdy ta zbrodnia i humor się zgrabnie sp... Recenzja książki Wina wina

@gala26@gala26 × 25

Podejrzane wino

29.11.2021

- To wszystko wina tego wina, wie pan? Książki pani Małgorzaty Starosty biorę od jakiegoś czasu w ciemno. Gdy przeczytałam pierwszą serię "Pruskie baby", to od razu się zachwyciłam jej stylem pisania. Komedia kryminalna nie jest takim prostym gatunkiem literackim jakby się wydawało. Bo musi być i strasznie i śmiesznie..., jednak pani Małgosia da... Recenzja książki Wina wina

@maciejek7@maciejek7 × 19

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@maciejek7
2021-11-29
7 /10
Przeczytane z humorem z Biblioteki kryminał

- To wszystko wina tego wina, wie pan?
Świetna komedia kryminalna, lekka i zabawna, można się przy niej zrelaksować.

× 19 | link |
@Bookmaania
2021-08-30
8 /10
Przeczytane Wydawnictwo WAB Przeczytane w 2021

Lubicie w książkach tajemnice, humor i jak trup się ściele? To szybciutko zwracajcie uwagę na nadchodzącą premierę autorki Małgorzaty Starosty ''Wina wina''.

Historia, w której poznajemy główną bohaterkę jest winem polana, a dodatkowo znajdujemy się w centrum morderczego wydarzenia.
Agata Śródka została zaproszona do pałacyku w Gościńcu jako nowa właścicielka winnicy. Pech chce, ze wśród zaproszonych gości znajduje się również jej były mąż wraz z nową małżonką. Inni goście są także zdumieni obecnością Śródki. Kiedy kolacja zostaje rozpoczęta, a wraz z nią kelnerzy rozlewają gościom wino, Agata jeszcze nie wie, że została wplątana w środek morderczej intrygi. Tajemnice wraz z kieliszkami alkoholu rozwiązują języki i pozwalają poznać ukrytą prawdę...

Oh mon dieu! Cóż to była za fantastyczna i poprawiająca humor książka.
Jak to się mówi, najlepiej zwalić na kogoś, tak? Otóż tutaj nic innego, a tylko wina wina! Tak! Alkohol zawsze jest wszystkiemu winny, prawda? Prawda, otóż na własnej skórze przekona się o tym Agata Śródka, celebrytka i restauratorka, która wie jak posługiwać się ciętym językiem i pomimo wszystko dąży do celu. Charakterna i ambitna, za którą murem stoi Michel, niezwykle intrygujący i zabawny mężczyzna. Polubiłam tę dwójkę bardzo! Książkę ciężko odłożyć i zdecydowanie warto do niej zasiąść z kieliszeczkiem ulubionego trunku winogronowego, aby dać kunsztu i wraz z bohaterami poszukiwać mordercy, bo ten jest nieuchwytny i grasuje na b...

× 7 | link |
@beata87
2023-01-09
7 /10
Przeczytane

Bardzo dobra, lekka i zabawna komedia kryminalna. Historia wypełniona charakterystycznymi i charakternymi bohaterami, z humorem, nie wymagająca zaangażowania. Doskonała na totalny reset i poprawę humoru.

× 7 | link |
@reniarenia
2022-06-14
5 /10
Przeczytane

Największym plusem tej książki dla mnie jest historia winnic w Polsce. Taka to trochę powieść, trochę kryminał - do końca nie było wiadomo kto zabił. Humor sytuacyjny bez wielkich fajerwerków, postacie nieźle wykreowane. Nie wiem dlaczego, ale nie do końca spodobała mi się książka.

× 5 | link |
@mala_mi
2022-12-27
6 /10
Przeczytane 2022

Świetna książka dla kogoś, kto jak ja potrzebuje twardego resetu mózgu po przedświątecznej bieganie. Humor niewysublimowany, intryga niewymagająca skupienia, bohaterowie wyraziści, ale niezbyt skomplikowani - można się cudownie zrelaksować przy czytaniu. Zupełnie nie spodoba się miłośnikom poważnej, złożonej i wielowarstwowej literatury.

× 4 | link |
@aniabex
2021-08-23
9 /10

„(…), gardło przecież zwilżyć trzeba, najlepiej dobrym winem”.

Nie zależnie od tego kto jakie lubi: białe, różowe, czy czerwone; wytrawne, półwytrawne, półsłodkie, czy słodkie – wiele życiowych sytuacji, to po prostu JEGO wina, wina wina.





Agata jest niemal pięćdziesięcioletnią letnią kobietą sukcesu, „celebrytką wśród kucharzy”. Przedsiębiorczą, wściekle zdolną babką z klasą. Choć ma zaledwie nie całe 150 cm wzrostu, „waży tyle co dorodny kogut”, potrafi wrzasnąć jak „wściekły indyk” i właściwie jest „panną z odzysku” – nie boi się żyć pełną piersią. Choć wiele decyzji podejmuje niezwłocznie po pojawieniu się pomysłu w swojej głowie, z reguły ma nosa do interesów.

Po ponad dwudziestu pięciu latach małżeństwa, z dorobkiem dwójki dzieci i pięciorga wnucząt, porzuciwszy niewiernego małżonka – Agata postanowiła zweryfikować swoje plany na szczęśliwe i spokojne życie. Jako kobieta z ikrą kupiła późnobarokowy pałacyk w malowniczej wielkopolskiej wsi i zajęła się adaptowaniem go na nie lada hotel. W planach miała również założenie tu winnicy, choć o winach póki co wiedziała tylko, że najbardziej lubi słodkie.

Jej przepis na sukces został niestety nieco zaburzony, gdyż kobieta, mimo że odporna na kuksańce od losu, trafiła do miejsca, gdzie wino niekoniecznie łagodzi obyczaje, a wręcz wzmaga mordercze instynkty. Szybko okazało się, że każdy w tej małej wsi, którą wybrała...

× 3 | link |
@coolturka104
2021-09-28
7 /10
Przeczytane

A wszystkiemu winne wino...

Wielkie otwarcie najnowszej restauracji znanej wszystkim gwiazdy gastronomii, Agaty Środki, odbywa się w Halloween i wtedy też dochodzi do pierwszego incydentu, którego celem jest przepędzenie jej z gościnieckich ziem.
Atmosfera zagęszcza się, gdy ofiarą morderstwa pada były małżonek kobiety, a to dopiero pierwsze z wielu zwłok, które się tu pojawią.

Agata nie zamierza poprzestać tylko na restauracji, jej wielkim marzeniem jest własna winnica. Kto chce pokrzyżować jej plany i dlaczego?

Komedia kryminalna to niesamowicie wymagający gatunek. Myślę, że Małgosi udało się znaleźć idealny balans między powieścią komediową, społeczno - obyczajową, a wątkiem kryminalnym.
Jest lekko, zabawnie, z werwą i całkiem smacznie (na końcu znajdziecie garść ciekawych przepisów). Fabuła dość zawiła oraz intrygująca w równym stopniu, co sama zagadka kryminalna, a postacie i dialogi to wyższa szkoła jazdy.

Jeśli sięgacie po książki Alka Rogozińskiego czy Olgi Rudnickiej, to konieczne zaopatrzcie się w pozycje od Małgorzaty Starosty. Dobra zabawa gwarantowana.

Na książce winno znaleźć się takiej oto treści ostrzeżenie: Uwaga! Grozi wybuchami niekontrolowanego śmiechu.

× 3 | link |
@madbed
2021-08-30
9 /10
Przeczytane

Wina wina
Przekorny tytuł, a jaki prawdziwy.
Jesteście fanami wina?
Białe, czerwone, różowe?

Atrakcja książki to Agata Śródka, która jest znaną restauratorką i celebrytką. Kiedy jej mąż staje się jej byłym mężem 😉 postanawia założyć winnicę w gościnieckim pałacu.
Nie ma pojęcia, że wpadnie w sam środek morderczej intrygi. I tu pojawi się jej były mąż z nowym nabytkiem, sędziwa dama i jeszcze kilka ciekawych osobowości.
Pojawi się wiele sekretów i legenda winiarza.


Uwielbiam pióro Starosty.
Kolejna komedia kryminalna, która mimo licznych trupów wywołuje niekontrolowane wybuchy śmiechu. Oczywiście co tu się śmiać z trupów toć to poważna sytuacja, ale Autorka tak cudownie je uśmierca.
Do tego dołożyć rozważania i debaty osób je otaczających i nic nam więcej nie potrzeba. Chyba, że krem na zmarszczki, bo przy ciągłym bananie na twarzy może być potrzebny.
Historia tak wciągajaca. Praktycznie do samego końca nie mogłam rozszyfrować kto za tym wszystkim stoi.
Jeśli lubicie zadziornych bohaterów, niebanalne i zabawne dialogi, humor sytuacyjny to nic tylko czytać.
To świetna, zabawna komedia kryminalna, która umili Wam coraz dłuższe już wieczory.

× 3 | link |
@paula1456
@paula1456
2021-10-27
10 /10
Przeczytane

Lubicie się zarówno bać, jak i nieźle uśmiać podczas lektury? To myślę, że komedie kryminalne są stworzone dla was! Po książki Małgorzaty Starosty już mogę sięgać w ciemno. Serio, akurat przy tej autorce mam pewność, że kolejny tytuł spod jej pióra mi się spodoba. Przyzwyczaiłam się, że w jej książkach jest zabawnie, sympatycznie, tak domowo, że czytelnik sam chciałby znaleźć się w jakiejś chatynce, chwycić kubek z ciepłą herbatą i zatopić w jakiejś fajnej historii, ale niekiedy autorka lubi zrzucać nam na głowy istne bomby, które zazwyczaj okazują się tymi straszniejszymi wydarzeniami. Czy tak było również w przypadku “Winy wina”?
Zanim odpowiem na to pytanie, opowiem króciutko o czym ta powieść w ogóle jest. Agata Śródka ma plan. Nie jakiś maluczki, czy taki, który może poczekać nie wiadomo ile. Ów plan to marzenie, które natychmiast trzeba spełnić. Kobieta postanawia założyć winnicę w gościenieckim pałacyku. Co z tego, że trzeba sporo tam remontować? Ma zaufanych ludzi do tego. Jeszcze nie wie, że przez te plany niechcący wplącze się w makabryczną intrygę. Najpierw zbrodnia na torcie, a później już może być tylko gorzej… Zwłaszcza, jak Agata podczas wycieczki po miejscowej winnicy spotka byłego męża, jego nową żonę i starą znajomą…
Ta książka to istne cudo i miód na oczy czytelnika. To z niej powinno się wytwarzać maseczki relaksujące. Zaręczam wam, że podczas lektury zapomnicie o całym świecie - nie będzie się liczyć gotowanie, odebranie dzieci ze szkoły, poz...

× 2 | link |
@nankaczyta
2022-05-17
9 /10
Przeczytane

Lubicie czytać komedie kryminalne?

Główną bohaterką jest Agata Śródka, znana restauratorka.
Po rozwodzie kupuje dworek, w którym otwiera hotel i restauracje.
W przyszłości planuje otworzyć również własną winiarnie, aby doszkolić się w tej dziedzinie. Bierze udział w spotkaniu, które organizuje jej dobry przyjaciel Barnaba, który z zawodu jest Kiperem.
Im dłużej Agata przebywa w posiadłości Barnaby Miszczuka, tym więcej niepokojących rzeczy tam się dzieje i coraz więcej osób ginie.
Sprawą zabójstw zajmują się prokurator Błażej Omkły i policjant Antoni Kopytko.
Niestety prokurator Omkły nie jest świadomy, z jaką intrygą przyszło mu się zmierzyć.

Czy prokurator wraz z policjant znajdą zabójcę?
Czy Agata wyjdzie ze spotkania cało?
Jakie intrygi będzie musiał rozwiązać Błażej?

Komedie kryminalne to ostatnio mój ulubiony gatunek literacki.
W trakcie czytania tej książki nie miałam czasu na nudę!
W książce jest wiele barwnych osób takich jak Leokadia, ciotka wszystkich zgromadzonych osób w winniarni Barnaby.
Staruszka nie owija w bawełnę i jej bezpośrednie stwierdzenia są momentami komiczne!
Drugą wspaniałą osobą, którą pokochałam od początku, jest pół Francuz Michael- prawa ręka Agaty.
Jego wypowiedzi same w sobie są przekomiczne i zakładam, że bez tej osoby ta książka nie byłaby taka sama!
Michael robi całą robotę!
Bardzo ciekawym pomysłem jest również umieszczenie kilku przepisów kulinarnych z...

× 2 | link |
@mewaczyta
2021-11-16
7 /10
Przeczytane 🍃 Współprace 🍃

W moim świecie Małgorzata Starosta to królowa komedii kryminalnej. Tworzy bowiem barwnych bohaterów, sięga po różne twarze humoru i nie da się z nią nudzić. Od pierwszej powieści („Pruskie Baby") śledzę jej karierę i poznaję kolejne stworzone przez nią tytuły, a „Wina wina" wyraźnie się spośród nich wyróżnia . A wszystko dlatego, że tym razem Gosia zamknęła swoich bohaterów w starej, zabytkowej winnicy, gdzie mieli spędzić jedynie kilka dni, a kolejne zbrodnie sprawiły, że utknęli w niej na dobre. Mordercą mógł okazać się każdy, a głupiutki policjant oraz młody prokurator nie mieli łatwego zadania. Bohaterowie co krok zaskakiwali ich rodzinnymi sekretami, skomplikowanymi relacjami czy trudnymi charakterami. A w centrum tego chaosu było różowe tornado, czyli Agata Śródka. Rozwódka, sławna właścicielka restauracji oraz kobieta, której zamarzyła się własna winnica. Człowiek o trudnym charakterze, którego jednak ciężko nie polubić z tym jej ciętym humorem i stukotem szpilek, który roznosił się po całym budynku. Co jednak najciekawsze — nie jest ona jedyną Śródką w tym towarzystwie.

Czy kojarzycie stare kryminały, gdzie bogaci ludzie zostają wezwani przez detektywa do salonu, gdzie powoli odkrywane są sekrety morderstwa? Tym razem Gosia tworzy coś w tych klimatach i wychodzi jej to rewelacyjnie, co nie powinno nikogo zaskoczyć. Jak zwykle autorka bawi się słowem (chociażby uparcie wkładając w usta kolejnych osób „wina wina") oraz bawi się różnorodnością bohaterów, kt...

× 1 | link |
@moj.ksiazkowy.raj
@moj.ksiazkowy.raj
2021-09-07
7 /10
Przeczytane

"Wina wina" to najnowsza komedia kryminalna od Małgorzaty Starosty.

Znana celebrytka i restauratorka, Agata Śródka staje się właścicielką zespołu pałacowo-folwarcznego w miejscowości Gościniec i oto w ten właśnie sposób dołącza do miejscowej elity. Co tak naprawdę zwiastuje tylko kłopoty. Najpierw na przyjęciu restauratorki dochodzi do incydentu, ktoś bez skrupułów morduje Claude, co powoduje spore poruszenie wśród gości. Później niewinne zaproszenie na weekendowe spotkanie w winnicy u Barnaba Miszczuka, właściciela najsłynniejszej wielkopolskiej winnicy, zamienia się w prawdziwy koszmar z trupami w tle. Wszystkie ślady wskazują, że ktoś ewidentnie poluje na Śródkę i nie spocznie dopóki jej nie dopadnie...

"Wina wina" to pełna dowcipu komedia kryminalna, w której oprócz humoru i ciętych ripost znajdziemy trupa i to oczywiście niejednego, bo z dnia na dzień będzie ich przybywać. Tak więc jak sami widzicie będzie krwawo, ale na wesoło. Mamy sporo barwnych bohaterów, pewnie sami się już domyślacie, że nie wszyscy dotrwają do ostatnich strony, no ale co zrobić...🤷‍♀️ morderca nie próżnuje.😈 Warto wspomnieć, że do końca nie wiemy, kto morduje i ilu jest sprawców. Hmm... mamy sporo znaków zapytania, ale przynajmniej coś się dzieje i nie możemy narzekać na nudę. Nie zabraknie również zwrotów akcji, a to za sprawą wielu sekretów, które ujrzą światło dzienne, co powoduje, że co chwile typujemy kolejnego kandydata, który może stać za tymi tajemniczymi morderstwam...

× 1 | link |
@posrodkwiatowicieni
@posrodkwiatowicieni
2021-09-28
9 /10
Przeczytane

Mon dieu, jeszcze żadnej książki nie okupiłam takim bólem głowy, jak lektury tej. I bez dwóch zdań, mogę powiedzieć, że była to wina wina. A wino to taki trunek, który sporo potrafi namieszać, nie tylko w głowie, ale i w życiu. Miałam okazję się o tym przekonać sama nie raz. Mieli również bohaterowie nowej książki Pani Małgorzaty Starosty. W tym biedny Claude, nieodżałowana strata. Ale, Izabelo, do brzegu! Kiedy Agata Śródka zostaje właścicielką pałacyku w Gościńcu, nawet nie przypuszcza, jaka wyboista i pełna niespodzianek czeka ją drogą. Wszystko zaczyna się od uśmiercenia biednego Claude, a później jest już tylko gorzej. Chociaż powinnam napisać lepiej, przynajmniej z perspektywy czytelnika. I mimo, że na początku miałam wrażenie i obawy, że jak to, że już to było, już to czytałam, to ostatecznie autorce udało się zaskoczyć i to nie raz. Bo to co się działo w tej książce, było tak nieprzewidywalne i tak zaskakujące, jak dawno nic. Jedyne co mnie nie zaskoczyło, to ironia, absurd i duża dawka inteligencji jaka to wszystko pokrywała. No i oczywiście bohaterowie, cały ich przekrój, ciekawi, kolorowi i nie dający się nie lubić. Z czystym sumieniem mogę napisać, że uwielbiam takie bohaterki jak Agata, twardo stąpające po ziemi i nie dające sobie w kaszę dmuchać. Ta książka to idealne rozpoczęcie miesiąca, jest lekko, nieprzewidywalnie i ponad wszystko, wciągająco.

Jak wiecie, nie cierpię kryminałów, ale w tych komediowych pióra Pani Starosty, jest coś co przyciąga...

× 1 | link |
@aellirenn
2021-09-30
9 /10
Przeczytane

Agata Śródka, „panna z odzysku”, znana restauratorka, postanawia założyć winnicę. Nie wie jednak jeszcze, że to nie będzie łatwe, a trup będzie ścielił się gęsto.

Książki Małgorzaty Starosty prześladują mnie na Instagramie . Musiałam w końcu sięgnąć po którąś, bo już mi spokoju nie dawało to odkładanie na później. Postawiłam na audiobooka i polecam realizację, bo Pani lektor tak dała czadu, że ryłam z samego jej sposobu czytania - genialne!
Ryłam też z książki. Przy tekście o czerninie dosłownie się oplułam, tak parsknęłam 😂

Uwielbiam kryminały, a z komediami kryminalnymi nie zawsze mi po drodze. Tutaj jednak ubawiłam się po pachy. Świetnie skonstruowana intryga, ironiczny humor, ogromna dawka absurdu i lekkie pióro stworzyły mieszankę, której chcę więcej. Czuję pierwsze symptomy uzależnienia. I to nie jest wina wina, a wina autorki. Ot co!

Polecam gorąco 😁

× 1 | link |
@beata.karbownik
2021-09-06
8 /10
Przeczytane Audiobook

Audiobook Empik Go
Czyta Anna Ryźlak

Na brzydka pogodę ,na poprawę humoru ,żeby się nie denerwować utknąwszy w korkach najlepsza jest ......... komedia kryminalna .
Bardzo lubię komedie kryminalne ,a tu miałam niezły ubaw .

Już od pierwszych stron parskałam śmiechem .
Chyba mam spaczone poczucie humoru bo parsknęłam śmiechem przy tekście "głodny nie umarł" (to było o nieboszczyku ;-) ) .

Małgorzata Starosta ma świetne pióro i bardzo fajnie się czytało jej książkę .
To jest właśnie jedna z tych książek którą chce się czytać ,ale z drugiej strony przeciąga się to czytanie ,w moim przypadku było to słuchanie audiobooka ,żeby zbyt szybko nie rozstać się z bohaterami książki .

Koniecznie musze nadrobić książki Gosi , bo na razie przeczytałam debiutancką książkę Gosi ,ktora też mi się bardzo podobała .
Jeśli jeszcze nie przeczytaliście to polecam :-D

× 1 | link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Wciąż w szoku, Agata dała się stamtąd zabrać niczym jagniątko prowadzone na rzeź, stukając niebotycznie wysokimi obcasami o piękną posadzkę.
Mamy do rozwiązania zagadkę kryminalną, szanowni państwo, więc chlup w dziób i zaczynamy przesłuchanie.
Agata od razu doznała nieprzyjemnego ukłucia zazdrości, które przychodziło zawsze, kiedy nie czuła się w czymś najlepsza.
Wysiadła z samochodu z nosem na kwintę i podreptała do recepcji, usiłując nie połamać jedenastocentymetrowych szpilek na kostce brukowej, która wyłożony był parking dla gości.
Akurat twarzy mogłeś nie zapamiętać aż tak dobrze, bo ostatnim razem oglądałeś tył jej głowy i plecy, a raczej zakończenie pleców.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Tajemnica carycy
Tajemnica carycy
Małgorzata Starosta
7.8/10
Agata Śródka – restauratorka celebrytka – zostaje zaproszona do jurorowania w finale telewizyjnego ...
Rolady i romanse
Rolady i romanse
Małgorzata Starosta
8/10
Kto się czubi, ten się… morduje? Agata Śródka, niepokorna restauratorka-celebrytka po raz kolejny ...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl