Wieża Jaskółki

Andrzej Sapkowski
8.7 /10
Ocena 8.7 na 10 możliwych
Na podstawie 292 ocen kanapowiczów
Wieża Jaskółki
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.7 /10
Ocena 8.7 na 10 możliwych
Na podstawie 292 ocen kanapowiczów

Opis

"Wieża Jaskółki" - tom czwarty sagi o wiedźminie.
Wśród zagubionych bagien ciężko ranna Ciri wraca do zdrowia pod opieką pustelnika Vysogoty. Ale tuż za nią pojawiają się wysłannicy cesarza Emhyra. Dziecko Starszej Krwi ucieka po raz kolejny i staje oko w oko ze swoim przeznaczeniem. Czy Geraltowi uda się w końcu dotrzeć do lasów druidów, gdzie może dowiedzieć się czegoś o Ciri? Jaką rolę odegra w całej historii tajemnicza Wieża Jaskółki?
Książka została wydrukowana na papierze ekologicznym.
Data wydania: 2005
ISBN: 978-83-7054-124-8, 9788370541248
Wydawnictwo: SuperNowa
Cykl: Wiedźmin Geralt z Rivii, tom 6
Nagrody: Nagroda Sfinks (Zwycięzca), Nagroda Sfinks (Zwycięzca)
Kategoria: Fantasy
Stron: 428
Mamy 3 inne wydania tej książki

Autor

Andrzej Sapkowski Andrzej Sapkowski
Urodzony 21 czerwca 1948 roku w Polsce (Łódź)
Polski pisarz fantasy. Urodził się i mieszka do dzisiaj w Łodzi. Zdobył wykształcenie ekonomiczne. Jest żonaty. Ambasador Łodzi w walce o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Od 9 lipca 2008 roku jest także honorowym obywatelem tego miasta. Twó...

Pozostałe książki:

Ostatnie życzenie Miecz przeznaczenia Krew elfów Czas pogardy Chrzest ognia Wieża jaskółki Narrenturm Boży bojownicy Lux Perpetua Pani Jeziora Coś się kończy, coś się zaczyna Wiedźmin: Sezon Burz Wiedźmin Żmija Świat króla Artura. Maladie Trzynaście kotów Rękopis znaleziony w smoczej jaskini Opowieści o Wiedźminie, t. 1 Historia i fantastyka Wiedźmin. Ostatnie życzenie Opowieści o Wiedźminie, t. 2 Maladie i inne opowiadania Wiedźmin: Droga, z której się nie wraca Wiedźmin. Geralt Wiedźmin. Tom I Wiedźmin. Tom II Wiedźmin. Droga bez powrotu Wiedźmin. Mniejsze zło Wiedźmin. Zdrada Wiedźmin. Granica możliwości Co większe muchy Jawnogrzesznica Wiedźmin. Droga bez powrotu Wiedźmin. Wydanie kolekcjonerskie Fenix 1990 03 (3) Nagroda im. Janusza A. Zajdla 2007 Oko Yrrhedesa Wiedźmin: Kraniec Świata Wiedźmin: Ziarno Prawdy Wizje alternatywne Wizje alternatywne. Antologia opowiadań "SF" pisarzy polskich Maladie Rozdroże kruków
Wszystkie książki Andrzej Sapkowski

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Koniec się zbliża

13.04.2013

Andrzej Sapkowski jest polskim pisarzem fantasy urodzonym w Łodzi. Jest po Stanisławie Lemie najczęściej tłumaczonym polskim autorem fantastyki. Pan Andrzej jest autorem wielu powieści, jednak największą popularność przyniosła mu saga o Wiedźminie. Dwie pierwsze części sagi tworzą zbiory opowiadań. Kolejne części tworzą już zamkniętą całość obracaj... Recenzja książki Wieża Jaskółki

Już coraz bliżej...

25.05.2015

Poszukiwania trwają nadal... ale to nic nie daje. Nikt nie wie, gdzie jest Ciri oprócz jej samej. Geralt nie poddaje się. Wierzy, że jego córka odnajdzie się i będą razem szczęśliwi. Wierzy w to nawet w noc Ekwinokcjum, gdy sny stają się prawdą, a upiory przychodzą po zemstę. Wiele strasznych rzeczy dzieje się w tę noc, a łączy je jeden sen, który ... Recenzja książki Wieża Jaskółki

@Elfik_Book@Elfik_Book

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@denudatio_pulpae
2021-08-07
7 /10
Przeczytane FANTAS...tycznie, ogólnie Mam w domu 📚

Jedna jaskółka wiosny nie czyni*

Geralt i Ciri nadal się szukają, ale znaleźć się nie mogą. W końcu po drodze trzeba obić mordę komu trzeba, a czas leci. Nie bez znaczenia jest również fakt, że ciągle na ich życie czyha cała zgraja wrogów.

Poszukiwanie swojego przeznaczenia wydaje się być bardzo mozolnym zajęciem. I niebezpiecznym. Chyba jednak wolę grzebać w zębach.

*jakakolwiek zbieżność z tytułem przypadkowa

× 12 | link |
@Eufrozyna
2023-06-07
8 /10
Przeczytane Fantasy / Science fiction

Na opuszczonych bagnach Pereplutu samotny pustelnik Vysogota znajduje nieprzytomną, chorą i ranną młodą dziewczynę. Dzięki jego staraniom nieznajoma budzi się i wraca do zdrowia. Rodzi się między nimi więź, a ona opowiada mu historię. Historię o ogniu, krwi i cierpieniu. Historię o niegdyś zaginionej dziedziczce cintryjskiego tronu, którą każdy już uznał za zmarłą. Opowiada mu historię o tych, których niegdyś tak bardzo kochała, a których straciła. Historię o nienawiści, gniewie i bólu. Swoją własną historię. Historię Ciri.
Tymczasem Geralt wraz ze swoją kompanią kontynuują poszukiwania. Nie wiedzą, gdzie dokładnie iść, gubią tropy, napotykają przeszkody. Ale idą dalej, pomimo wszystko. Idą dalej, dla Ciri.
Spodobał mi się gawędziarski styl tej części. Większość wydarzeń poznajemy z opowieści różnych bohaterów, w tym przede wszystkim Ciri. Trzeba zatem skupić się, bo wydarzenia przeszłe przeplatają się z bieżącymi. W poprzednich częściach mogło być czasem niektórych postaci za mało bądź za dużo. Tu jest inaczej. Wątki się nawzajem przeplatają i nie tylko te dotyczące Ciri i Geralta, ale także polityki, cesarza Nilfgaardu itd.
Do końca została tylko jedna część i naprawdę po „Wieży Jaskółki” nie da się przewidzieć, co może się zdarzyć, a ciekawość mnie zżera jaki będzie finał.

× 10 | link |
@Basiek04
@Basiek04
2020-01-01
10 /10
Przeczytane Domowy księgozbiór

 Każda kolejna przeczytana książka o Wiedźminie coraz bardziej przekonuje mnie, że zakup całej serii był strzałem w dziesiątkę. Po "Wieży jaskółki" spodziewałam się wiele i się nie zawiodłam.
 
 Autor podczas pisania tej części zastosował bardzo ciekawy zabieg - retrospekcje (których mamy tu od groma i jeszcze więcej) mieszają się z teraźniejszością, przyszłością bliską i odległą. Przykład: Dijkstra odwiedza Kovir, wspomniane są początki królestwa, opisane jest spotkanie szpiega z królem, opisane jest przeszłość władcy, znów wracamy do spotkania, cofamy się w przeszłość, o spotkaniu opowiada prawnuk króla. Taki w sumie zaplątany misz-masz, ale (i mówię to całkiem serio) w książce sprawdza się wyśmienicie. Wyjaśnia też wiele niedomówień z poprzednich części. Może się wydawać, że skoro wiele rzeczy jest jasnych niemal od samego początku to opowieść straci część uroku - nieprawda, nic takiego się nie dzieje. Wielkim plusem jest również spora dawka świetnych opisów walk oraz szczypta czarnego humoru.
 
 Krótko mówiąc, dla mnie bomba :) 

× 2 | link |
@ksiazkiagi
2020-04-26
8 /10
Przeczytane 2020 Legimi

Bardzo lubię tę serię, cenię sobie pióro pana Sapkowskiego, jego fantazję i umiejętność wplecenia w historię swoich bohaterów znanych tradycji, wierzeń, czy legend. Bardzo podoba mi się wykreowanie postaci, to, że są oni tacy pełni życia, tacy prawdziwi, chociaż czasami gubię się przy postaciach drugoplanowych.
W "Wieży jaskółki" wydaje mi się, że wszystko jest bardziej brutalne, niż w poprzednich częściach serii, a nawet mroczniejsze. Może dlatego, że tak wiele uwagi jest poświęcone Ciri, tak dużo dowiadujemy się o tym co przeszła ostatnio i co sama robiła. Swoją drogą, jest ona postacią bardzo ciekawą, niejednoznaczną, taką, o której chce się czytać. Geralt też się oczywiście pojawia w tej książce, chociaż, w przeciwieństwie do swojej podopiecznej, chyba stracił on nieco kolorytu, Yennefer jest wspomniana tylko przez chwilę, co mnie rozczarowało, ale myślę, że w kolejnym tomie jej losy będą bardziej rozwinięte.
Z przyjemnością sięgnę po kolejny tom.


Książka przeczytana w ramach Olimpiady Czytelniczej

× 2 | link |
@wojciechowska.am
@wojciechowska.am
2019-11-24
9 /10
Przeczytane Fantastyka Posiadam

Sapkowskiego i "Sagi o Wiedźminie" nikomu przedstawiać nie trzeba, zwłaszcza, że to taki polski produkt eksportowy, ale niech będzie mi wolno swoje trzy grosze dodać.

Całą "Sagę..." czytałam już 10 razy przynajmniej, i za każdym razem kiedy czytam jej poszczególne tomy, mam wrażenie, że czytam coś nowego. Odkrywam inne znaczenia, niż kiedy czytałam ten sam rozdział czy tom będąc nastolatką. Mimo, że znam wszystko (prawie!) na pamięć. Równolegle czytałam też wtedy, za pierwszym razem, "Władcę Pierścieni" Tolkiena i nie bałam się mówić, że Sapkowski przemawia do mnie poprzez Wiedźmina bardziej. Być może dlatego, że powieść jest osadzona w naszym kręgu kulturowym; ma odniesienia do naszej, niekolorowej i niepięknej rzeczywistości?

Tak czy inaczej - bardzo bym sobie życzyła, żeby każdy (no dobra, nie każdy bo może nie ma jeszcze tłumaczeń na wszystkie języki ;) )"gamer" przeczytał Sagę..., bo to jest inna historia i trochę inny Wiedźmin jednak. A nic mnie tak bardziej nie denerwuje, jak wywyższanie gry ponad powieść.

× 2 | link |
@Banshee22
2020-12-04
9 /10
Przeczytane Polska fantastyka

Ten Wiedźmin Sapkowskiego to jest takie dziwne coś. Czytasz, denerwujesz się, zaciskasz zęby, denerwujesz się jeszcze bardziej i czekasz. Niecierpliwisz się, bo dzieje się sporo, ale nie to, na co czekasz. No to czekasz dalej, zaciskasz pięści (metaforycznie, żeby nie pognieść książki), a tam ciągle nie to, co chcesz. A na końcu, gdy już przyzwyczajasz się do myśli, że i tak się nie doczekasz, dochodzisz do wniosku, że... Wersja Sapkowskiego jest o wiele lepsza, niż by była, gdybyś się w końcu doczekał.

× 2 | link |
@Petit_hibou
@Petit_hibou
2021-01-14
9 /10
Przeczytane 2020 Czytane wielokrotnie Moja biblioteczka Polskie Fantastyka/horror

Czwarty tom sagi o Wiedźminie.
Nowe przeciwności losu rzucają kłody pod nogi naszym bohaterom.
Każdy nowy bohater ma swoją doprecyzowaną historię, każdy jest wiarygodny. Historia choć momentami brutalna jest bardzo rzeczywista. Nie mamy do czynienia z przeszkodami wymyślonymi na siłę, przez co cała akacja jest bardzo rzeczywista.
Czytałam wielokrotnie i jeszcze nie raz będę czytać.

× 2 | link |
@stos_ksiazek
2024-04-29
8 /10

Z „Wieżą Jaskółki” miałam tak, że zaczęła mi się podobać, mniej więcej dopiero w połowie. Z początku czegoś mi tu brakowało i tak do końca nie wiem czego. Może ten rozjazd linii czasu mi nie przypasował, a może to, że Geralt został zepchnięty na dalszy plan, a za dużo było o Szczurach lub to, że w książce pojawiają się nowe postacie, opowiadające historię ze swojego punktu widzenia, które tak szczerze nic ciekawego nie wnoszą. I tu mi do głowy przychodzi tekst znanej piosenki: „Co wyliczę, to wyliczę, ale zawsze wtedy powiem, że..” najbardziej mi było brak tej zgranej wiedźmińskiej ekipy z chrztu ognia. Ta szczurza jakoś mi nie podeszła.

Poprzednia część naprawdę mi się mega podobała, ale wracając do „Wieży Jaskółki”, pocieszający jest fakt, że po pojawieniu się ponownie Yennefer i opuszczeniu przez Ciri azylu robi się na powrót ciekawie. Dopiero od tego momentu nie mogłam się oderwać od książki. Najlepszy był zaś finał. Końcowe wydarzenia były naszpikowane akcją. W końcu wróciła dawna werwa, energia i magia. Od razu lepiej się czytało.

Mam nadzieję, że kolejna część będzie lepsza niż ta. Jestem ciekawa, co będzie działo się w Toussaint i w ogóle jak skończy się historia Geralta, Yennefer i Ciri. W końcu będzie to już ostatnia z części, nie licząc „Sezonu burz”.

× 1 | link |
@aellirenn
2022-02-28
10 /10
Przeczytane

Czytam kolejny raz przecież. Nie wiem już który. Za każdym razem jednak odkrywam coś nowego. I za każdym razem nie mogę się nadziwić, że Sapkowski tak dobrze potrafi pisać.

Wiedźmin się nie starzeje. Ta saga jest wciąż aktualna i z łatwością można w niej odnaleźć ślady naszego świata.

Uwielbiam 🤍

× 1 | link |
MA
@majsak
2008-11-18
10 /10
Przeczytane

Sapkowski jak dla mnie w szczytowej formie. Geralt staje się tutaj postacią troszkę drugoplanową kosztem Ciri, ale chyba właśnie dlatego nadaje to całej sadze dużo świeżości i tom jest klasyką gatunku. Świetne opisy walk, wartka akcja i humor na najwyższym poziomie ASa. Polecam wszystkim!

× 1 | link |
@frodo
2011-06-30
10 /10
Przeczytane Andrzej Sapkowski

Ten tom natomiast, wprowadza mojego super, super antybohatera, Leo Bonharta. Snuta opowieść przez Ciri i Vysogotę, jest poruszająca i emocjonująca. No i jeszcze sławne słowa arcyszpiega Dijkstry "mieć tysiąc i nie nie mieć tysiąca" w rozmowie z królem Korviru. Miodzio.

× 1 | link |
@Maynard
@Maynard
2012-01-29
10 /10
Przeczytane U mnie na półce

Wspaniała i przednia księga warta butli, ba całej skrzynki, wina Est Est z Toussant. Wyśmienita narracja w której widać dojrzałość i kunszt mistrza Sapkowskiego. Co prawda ta część jest dużo poważniejsza, mniej w niej humoru i wartkiej akcji ale, jak wiadomo, saga rozwija się i zmierza ku końcowi, trzeba więc wszystko przedstawić i opisać. Jest to tom najbardziej rozbudowany, bogaty w kilka linii fabularnych (Geralt i kompania w drodze do druidów, Yennefer na Skellige, Dijkstra w Kovirze, Ciri na bagnach Pereplutu) oraz doskonale rozpisanych retrospekcji, wręcz wizji lokalnych (zeznania Kenny, opowieść Ciri o tułaczce i koszmarze którego imię Bonhart). Wieloliniowość, mnogość bohaterów, dokładne opisy i zawiłości dynastyczne, Kovirska ekonomia może co prawda znużyć początkującego i młodego czytelnika, jednakże z pewnością NIE JEST to NAJGORSZY i NAJSŁABSZY tom sagi. Czytając "Wieże..." dekadę temu też czułem się przytłoczony i znużony, teraz po trzykrotnej lekturze, biję się w pierś i mówię mea culpa. Mnie osobiście w pamięć zapadły tu; doskonałe przedstawienie historii Ciri w formie retrospekcji a tym samym wspaniały początek książki (westernowska rozgrywka w Zazdrości, postać Bonharta), jazda Geralta wierzchem na Pukaczu, "pokojowi" druidzi i ich "drzewka", tułaczka Ciri oraz, oczywiście, kulminacyjny finał z Tor Zirael. Autorów niezbyt pochlebnych komentarzy zaręczam, że jeśli przeczytają "Wieże Jaskółki" kolejny raz za lat kilka ich obecne zdanie zmieni się jeno w humbug,...

| link |
@jaro82
@jaro82
2012-03-19
5 /10
Przeczytane

Dla mnie dużo słabsza niż dla przykładu Chrzest Ognia. Na mój gust za mocno pomieszane wspomnienia i rzeczywistość. Dla mnie akcja na tym traci, bo przed jej rozpoczęciem wiemy, gdzie będzie znajdował się ich bohater, po zakończeniu opowieści. Zmniejsza się element zaskoczenia.

| link |
@coconut
@coconut
2011-09-20
10 /10
Przeczytane Moja biblioteczka

Ten tom był w moim odczuciu nieco słabszy od poprzednich, czegoś mi zabrakło. Poza tym humor już nie ten (choć nie przeczę że znalazły się i perełki). Ale mimo to bardzo polecam, bo ta książka to kawał dobrej fantastyki.

| link |
@janusz.szewczyk
2021-11-21
9 /10
Przeczytane Safety 2011 i wcześniej Posiadam

Kolejna powtórka z sagi o wiedźminie za mną. Dlaczego inni autorzy nie piszą tak lekko i wciągająco jak AS? Nie ma sensu pisać kolejnych peanów na cześć tej historii, skoro setki ludzi zrobiło to przede mną.

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

- Cholera. Co tam jest, zobacz, Milva?
Łuczniczka przyjrzała się uważnie i krytycznie.
- Tylko ucho ci urwało - stwierdziła wreszcie. - Nie ma się czym przejmować.
- Łatwo ci mówić. Ja bardzo lubiłem to ucho.
Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać.
Cicho, cicho dzieci. To nie demony, nie diabły... Gorzej. To ludzie.
Mylisz niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.
Rzecz nie w tym, że znosi się cierpienie. Rzecz w tym, jak się je znosi.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Rozdroże kruków
Rozdroże kruków
Andrzej Sapkowski
Ostatnie życzenie
Ostatnie życzenie
Andrzej Sapkowski
9.0/10
Andrzej Sapkowski, arcymistrz światowej fantasy, zaprasza do swojego Neverlandu i przedstawia uwielb...
Miecz przeznaczenia
Miecz przeznaczenia
Andrzej Sapkowski
8.9/10
Wiedźmiński kodeks stawia tę sprawę w sposób jednoznaczny: wiedźminowi smoka zabijać się nie godzi. ...
Krew elfów
Krew elfów
Andrzej Sapkowski
8.8/10
Konstruując przewrotne i wzruszające opowieści, zebrane w dwóch tomach - "Ostatnie życzenie" i "Miec...
Czas pogardy
Czas pogardy
Andrzej Sapkowski
8.8/10
Świat Ciri i wiedźmina ogarniają płomienie. Nastał zapowiadany przez Ithlinne czas miecza i topora. ...
Chrzest ognia
Chrzest ognia
Andrzej Sapkowski
9.0/10
CZY SPEŁNI SIĘ ZŁOWROGA PRZEPOWIEDNIA? Andrzej Sapkowski, arcymistrz światowej fantasy, po raz kole...