Fantastyka historyczna w najlepszym wydaniu. Świetnie osadzona w realiach średniowiecznego Śląska i wojen husyckich. Ukazane prawdziwe oblicze wojen, gdzie najważniejsze są władza i pieniądze, a ideały są dla maluczkich. Właśnie malutcy porwani ideałami, ale i ci, co stoją z boku, giną w rzezi Śląska i nie tylko. W wojnie nie ma świętości, liczy się polityka. To prawdziwe oblicze każdej wojny i polityki jest pokazane na przykładzie wojen husyckich.
Reynevan staje się dojrzałym mężczyzna. Koszt tego dojrzewania jest bardzo wysoki. Musi dokonywać wyborów, czy iść za głosem serca, czy głosem dowódców. Reynevan, który do tej pory jest idealistą zaczyna rozumieć prawdziwe oblicze tej wojny i mechanizmy kierujące nią. Książka jest też hołdem złożonym przyjaźni, przyjaźni w każdych warunkach i do końca.
Wartka akcja, dramatyczne zwroty, wyraziści bohaterowie, bardzo realistycznie opisana wojna i bitwy, mimo udziału pewnej ilości magii i sarkastyczne poczucie humoru, wszystko to składa się na trylogię od której nie sposób się oderwać.