Wieża jaskółki recenzja

WYDAWNICZE FAUX PAS, CZYLI CO MNIE BOLI W WIEDŹMINIE

Autor: @mrocznestrony ·2 minuty
2024-12-30
Skomentuj
2 Polubienia
Postaram się, aby było w miarę krótko, bo: raz, że mamy okres poświąteczny – czytaj: bardziej leniwy, a dwa – nie jest to powieść, której chciałbym poświęcić jakoś szczególnie dużo uwagi. Ja wiem, że cała Polska (a przynajmniej ta część czytająca fantasy) żyje teraz "Rozdrożem Kruków", ale ja mam jeszcze przed sobą kilka zaległych tomów wiedźmińskiej sagi, a zatem przede wszystkim chciałbym uczynić zadość owym zaległościom, aby płynnie przejść do książek bieżących.

"Wieża Jaskółki" to czwarta powieść o Geralcie z Rivii i szósta tworząca cykl wiedźmiński, na który składają się dwa zbiory opowiadań, a także dwie najnowsze powieści będące prequelami cyklu głównego. Wiem, trochę to zagmatwane, ale to decyzja samego Sapkowskiego, który postanowił numerować powieści, pomijając wcześniejsze zbiory opowiadań. Można uznać to za kontrowersyjny wybór, zwłaszcza że zarówno opowiadania, jak i powieści tworzą jedną spójną całość, a same zbiory można by potraktować jako powieści szkatułkowe. Grajmy jednak kartami, jakie mamy.

Jeśli nie czytaliście poprzednich tomów, nie ma sensu, aby sięgać po "Wieżę Jaskółki", dostajemy tu bowiem kolejny etap wędrówki i szukania się naszych bohaterów, którzy zdążyli się mocno rozproszyć. Geralt i jego skromna ekipa szuka Ciri, Yennefer również to czyni, choć startuje z zupełnie innego miejsca, a sama poszukiwana, mocno ranna, ląduje w chacie pustelnika. Sporo się tu dzieje, ale mimo tego odbieram ten tom jako najsłabszy z całego cyklu. Dlaczego? Już tłumaczę.

"Wieża Jaskółki" to powieść bardzo nierówna. Są momenty porywające, wciskające w fotel, ale jest też sporo przestojów, narracyjnych rozwlekłości i nudnych rozmów o przysłowiowej "dupie Maryni". To także najdłuższa część cyklu (choć ustępuje tomowi finałowemu) i myślę, że tu tkwi największy problem. Andrzej Sapkowski – erudyta, mistrz słowa i twórca wielkiej wyobraźni – najlepiej wypada w krótszych formach, zarówno opowiadaniach, jak i bardziej zwartej narracji. W "Wieży Jaskółki" odniosłem wrażenie, że autor sztucznie wydłuża opowieść, co negatywnie wpływa na jej odbiór. Gdyby ta historia była krótsza, zyskałaby na dynamice i spójności. To nadal dobra historia, ale tylko dobra – i zbyt rozwleczona. Przynajmniej dla mnie.

Odnotować należy także kwestię wydania. Posiadam egzemplarz z 2014 roku, w miękkiej oprawie z ilustracją Tomasza Piorunowskiego. Wizualnie książka wypada marnie. SuperNowa zatrzymała się gdzieś pomiędzy latami '80 a '90 XX wieku i nadal tam tkwi. Miękkie okładki są kiepskiej jakości i przypominają zeszyty szkolne sprzed dekad. Dbam o swoje książki, ale po "Wiedźminie" widać wyraźnie oznaki zużycia, szczególnie w miejscach, gdzie grzbiet załamuje się przechodząc w tył i przód okładki. Wygląda to bardzo nieestetycznie, jakby projektowane było w pośpiesznym trybie „na odwal się”. Problem dotyczy całej serii wydawniczej SuperNowy, łącznie z najnowszymi pozycjami. To niepojęte, że w XXI wieku książki mogą być wydawane w takiej formie. Widać, że wydawnictwo liczy przede wszystkim na nazwisko Sapkowskiego, wiedząc, że i tak się sprzeda.

Mam nadzieję, że finałowy tom sagi (a także prequele) wypadną lepiej niż "Wieża Jaskółki". Pomimo zastrzeżeń nadal gorąco polecam cykl wiedźmiński. Liczę też na to, że w przyszłości zostanie on wydany przez wydawnictwo o wyższym standardzie, z porządnym składem i estetycznymi ilustracjami. Może doczekamy się tych czasów, a Sapkowski dojrzeje do zmiany. Tego życzę sobie i Wam. 😉

© by MROCZNE STRONY | 2024

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-25
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wieża jaskółki
4 wydania
Wieża jaskółki
Andrzej Sapkowski
8.7/10
Cykl: Wiedźmin Geralt z Rivii, tom 6

Jesienne Ekwinokcjum tegoż dziwnego roku przyniosło rozmaite znaki na niebie i ziemi, które jakoweś klęski niechybnie zwiastowały. Tuż przed północą zerwała się straszliwa zawierucha, zadął potępieńcz...

Komentarze
Wieża jaskółki
4 wydania
Wieża jaskółki
Andrzej Sapkowski
8.7/10
Cykl: Wiedźmin Geralt z Rivii, tom 6
Jesienne Ekwinokcjum tegoż dziwnego roku przyniosło rozmaite znaki na niebie i ziemi, które jakoweś klęski niechybnie zwiastowały. Tuż przed północą zerwała się straszliwa zawierucha, zadął potępieńcz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wieża Jaskółki, szósty tom sagi wiedźmińskiej, przynosi znaczną zmianę w stylu narracji oraz atmosferze opowieści. Sapkowski, który wcześniej kładł nacisk na drużynową przygodę i subtelny humor, w te...

@boberw89 @boberw89

Poszukiwania trwają nadal... ale to nic nie daje. Nikt nie wie, gdzie jest Ciri oprócz jej samej. Geralt nie poddaje się. Wierzy, że jego córka odnajdzie się i będą razem szczęśliwi. Wierzy w to nawet...

@Elfik_Book @Elfik_Book

Pozostałe recenzje @mrocznestrony

Stara baśń
SŁOWIAŃSKA DUSZA I KRWAWE INTRYGI - "STARA BAŚŃ" WCIĄŻ ZACHWYCA

Ostatnio rozsmakowałem się w polskiej klasyce. Można powiedzieć, że wreszcie do niej dorosłem. Zdaję sobie sprawę, że trochę to trwało, ale teraz nikt mnie nie przymusza...

Recenzja książki Stara baśń
Znalezione nie kradzione
NIEZŁY THRILLER, ALE TYLKO NIEZŁY

Gdy jakieś piętnaście lat temu zaczynałem przygodę z książkowym horrorem i fantastyką, pierwszym twórcą, na jakiego natrafiłem, był właśnie King. Słyszałem, że gość jest...

Recenzja książki Znalezione nie kradzione

Nowe recenzje

Zabiorę cię do domu
"Zabiorę cię do domu"
@nsapritonow:

Katarzyna Fiołek w swojej powieści "Zabiorę cię do domu" zabrała mnie w malownicze Bieszczady, gdzie rzeczywistość prze...

Recenzja książki Zabiorę cię do domu
Bławatek
Bławatek
@a.buchmiet:

"Bławatek" to debiut Magdaleny Buraczewskiej - Świątek, który skradł moje serce! 💠💙 XIX-wieczny Paryż to miasto marzeń...

Recenzja książki Bławatek
Pomoc domowa. Z ukrycia
Pomoc domowa. Z ukrycia.
@Malwi:

Gdy tylko zaczęłam czytać "Pomoc domową. Z ukrycia" Freidy McFadden, czułam, że wpadłam w wir niepokojących zdarzeń. Ta...

Recenzja książki Pomoc domowa. Z ukrycia
© 2007 - 2025 nakanapie.pl