Pojedziecie nad morze,
do Szczecina, do Gdańska.
Plaża słońcem powita,
wiatr wam zagra do Tańca.
Będziecie lepić zamki
z piasku na złotych plażach.
Zaśpiewacie piosenkę
o polskich marynarzach.
Pojedziecie – hen, w góry,
pod Kasprowy, pod Giewont.
Posłuchacie potoków
szumiących górskim drzewom.
do Szczecina, do Gdańska.
Plaża słońcem powita,
wiatr wam zagra do Tańca.
Będziecie lepić zamki
z piasku na złotych plażach.
Zaśpiewacie piosenkę
o polskich marynarzach.
Pojedziecie – hen, w góry,
pod Kasprowy, pod Giewont.
Posłuchacie potoków
szumiących górskim drzewom.