Czy zrozumiemy ich wybory? I czy szczęście to słowo, które skończy te historie?
“Michał próbował udawać, że jeszcze gniewa się na żonę, ale jej kolejne pocałunki jak zawsze go rozbroiły. Widząc, że wpatruje się w niego oczami kota ze Shreka, skapitulował i się roześmiał.”
“Wydawałoby się, że są idealną parą i tak wszyscy ich postrzegali. Oni sami byli ze sobą szczęśliwi i spełnieni, lecz nadal nie potrafili poradzić sobie ze... swoimi bliskimi.”
“Już przed ślubem zrozumiał, że jego wybranka ma nieposkromione libido i nie tak łatwo ją zadowolić w łóżku.”
“Byli małżeństwem od trzech lat i zaraz po ślubie podjęli decyzję o powiększeniu rodziny. To, co innym udawało się bez większego wysiłku, a nawet przypadkiem, dla nich okazało się przeszkodą nie do pokonania.”
“Zdawał sobie sprawę, że żona go okłamuje. Nic nie było okej, ale drążenie tematu spowodowałoby jedynie karczemną awanturę, po której nie będzie mógł zasnąć, a przecież musiał ruszyć w trasę o czwartej rano.”