Ilustracje Ignacego Witza do „Słonia Trąbalskiego” Juliana Tuwima znają chyba wszyscy dorośli. Ale czy wiecie, że ta ponadczasowa książka powstała w 1948 roku, gdy obaj artyści mieszkali w słynnym Domu Czytelnika?
Doskonałe wiersze należą do kanonu polskiej poezji dziecięcej. Nikomu nie trzeba zachwalać tytułowego Słonia Trąbalskiego, Abecadła czy O Grzesiu kłamczuchu i jego cioci.
Prawdziwą edytorską ciekawostką jest to, że pierwotnie książka była zaplanowana w poziomym formacie, ilustracje przeszły ewolucję kolorystyczną, było ich też więcej! Dodruki „Słonia Trąbalskiego” ukazywały się niemal co roku, w twardej lub miękkiej oprawie przez wiele, wiele lat.Książka ukazuje się w serii Muzeum Książki Dziecięcej poleca. Warto sięgnąć po to konkretnie wydanie, odwołać się do wspomnień, a jednocześnie pokazać dzisiejszym małym czytelnikom przykład doskonałego opracowania edytorskiego, które było możliwe dzięki przyjaźni.