Nie jestem fanką antologii, ale ciągle sięgam po te związane ze zbrodnią. Po raz piąty zdecydowałam się więc na tomik "Opowiem ci o zbrodni", ale nie miałam już większych oczekiwań. Z reguły te opowiania były mocno przeciętne, ciężko było wyróżnić choćby jedno i zapamiętać je na dłużej. Więc byłam naprawdę zaskoczona, że ta lektura pozostawiła po sobie więcej pozytywnych niż negatywnych wrażeń.
Wstęp tradycyjnie stworzył legendarny Michał Fajbusiewicz i jak zawsze był to po prostu troszkę bardziej rozbudowany opis z okładki, kilka słów o serii, ale też o historiach, o których tym razem postanowili opowiedzieć autorzy.
"Że też wcześniej tego nie wiedziałem" Katarzyny Grocholi to opowiadanie o zapomnianej sprawie, która znana jest raczej tylko prawdziwym pasjonatom tematu. Wiem, że autorka kładzie szczególny nacisk na przemoc domową, ale w tej sprawie nie można nawet jednoznacznie uznać, że to ona była motywem zbrodni. Gdybym wcześniej nie słyszała o tym morderstwie, to zupełnie nie zrozumiałabym istoty tej historii. Rozumiem, że to nazwisko ma przyciągać widzów, ale nie bez powodu ta pisarka słynie z powieści obyczajowych, a nie kryminałów.
"Szczegóły" Wojciecha Chmielarza trudno tak naprawdę nazwać opowiadaniem. To raczej zbiór faktów i osobistych przemyśleń autora związanych z tym, co wydarzyło się w jego rodzinnym mieście. Porusza tak naprawdę dwie bardzo znane sprawy kryminalne, a forma, na jaką się zdecydował, bardzo przypadła mi do gustu.
"Zbrodnie m...