Etap 1. Idealizacja
Etap 2. Dewaluacja
Etap 3. Odrzucenie
Schemat co nie? Ale jakże prawdziwy.
Jak to jest być taką Anną, czy tam Joanną..? Mieś poukładane życie, trochę zwariowane, ale mimo wszystko stabilne. Atrakcyjny mąż - lekarz, dwójka zdrowych dzieci, piękny dom, wygodna praca za biurkiem. Wiadomo, rutyna zabija związki, no ale nie oszukujmy się, standardowa mężatka zawahałaby się przed skokiem w bok. I umówmy się, nawet jeśli by się jej taki skok w bok przydarzył, szybko wyprowadziła by swoje życie na właściwe tory. No chyba że tym „skokiem” okazałby się książę na białym koniu. Przystojny, wysoki, umięśniony, wysportowany, do tego bogaty, dobrze ubrany, hipnotyzujący, elegancki brunet z zielonymi oczami, z brodą równo przystrzyżona, szeroką szczęką. Czytający w myślach. Idealny w każdym calu. No i co taka Anna, czy tam Joanna, miała na to poradzić, że się zakochała..
Kładąc na szali wiecznie zapracowanego męża, który nie miał czasu jej wysłuchać, spełnić jej pragnień, zaspokoić potrzeb i faceta jak z bajki, który nieustanie ją adorował, słuchał jej, interesował się jej życiem, kobieta nie bardzo miała ruch.
I tu wkracza dobrze znany schemat.. Przedstawienie trwa. Nic nie jest prawdą tylko środkiem do celu.
Diabeł w seksownej postaci pokazuje na co go stać. Okazuje się manipulatorem, który nagina rzeczywistość do własnych celów.
„On” to świetny thriller – kryminał. Autorka, ku przestrodze, opowiada, jak to płomienna na sta...