❗TW: śmierć, brutalne opisy
★ Kto wie, ten wie, a kto nie wie, to się teraz dowie, że moim życiowym celem jest znalezienie horroru wśród książek Stephana Kinga i... to znowu nie jest to.
★ Ta książka to kryminał z wątkiem paranormalnym, bo główny bohater ma swoje alter ego, które ożywa - to tak w dużym uproszczeniu. Brzmi bardzo ciekawie, ale to Stephen King i potencjał musiał zostać zmarnowany. Odnoszę takie wrażenie, że wszystkie książki, które mogłyby mieć 400 stron, przedłuża na siłę do 1000, przez co są po prostu nudne.
★ Ciężko mi ją oceniać w kategorii kryminału, bo od kilku lat nie potrafię czerpać radości z czytania tego gatunku. Jednak chyba nie jest aż taka zła? Jest zagadka, śledztwo, momenty napięcia i niepewności. Zakończenie mogłoby być lepsze, bo trochę się zawiodłam.
★ Fun fact: od czasu jej skończenia, jak widzę słowo "wróble", mam w głowie ,,Wróble znowu fruwają". Da się to jakoś wyleczyć? xD