Koniasz - wrażliwy zabijaka... Ostry gość. Wciąż na krawędzi. Jego droga usłana jest trupami prześladowców. Z jednej strony zabójczo skuteczny, z drugiej - po ludzku słaby. Z twarzą poharataną bliznami. Ze zranioną duszą. ścigany przez jego zbirów. Zabijaka z przymusu. Najemnik z konieczności. Tuła się po świecie, w którym napisy na wielu miejscach mapy informują, że tam już tylko lwy Póki co, niezwyciężony. Jego mocodawca, Miroslav Zmboch, po raz kolejny zaprasza na wyprawę do świata twardzieli, charakternych kobiet i typów spod ciemnej gwiazdy, w którym aż kipi od akcji, mordobicia i walk. Nie jestem najsilniejszy ze wszystkich ludzi, jakich spotkałem, ani najszybszy, najwytrzymalszy czy najsprytniejszy, ale w zasadzie jestem idealnym zabijaką. Może właśnie dlatego tak kocham życie i zrobię wszystko, żeby przejść jak najwięcej dróg, poznać jak najwięcej dziwów i spotkać jak najwięcej ludzi.