'' Nie ma niczego tak okrutnego by ludzie nie byli w stanie tego uczynić ''
Następna świetna pozycja Charlotte Link , ciekawej niemieckiej pisarki . To co , w moim odczuciu , jest dla tej autorki charakterystyczne to fakt iż w jej książkach morderstwa są , czasami nawet nie jedno , ale to nie one graja tu rolę główną . Nie uczestniczymy w żmudnej detektywistycznej robocie , nie czekamy z niecierpliwością na wyniki analiz policyjnych laboratoriów . To jest i się dzieje , jednak najważniejsze są postacie i ich poczynania , myśli , przeżycia i reakcje z innymi . To właśnie to , głębia postaci , ich krwistość i dokładność w opisywanych detalach , jest głównym tematem lektur Charlotte Link .
Ta akurat pozycja , nieodparcie skojarzyła mi się z inną rewelacyjną książką Agathy Christie pt. '' Dziesięciu Murzynków '' (pal licho poprawność polityczną) . W '' Grze cieni '' , również mamy jedną osobę (David Bellino) który zwołuje , zaprasza do siebie swoich '' przyjaciół '' (celowo w cudzysłowie) , Mary, Steve'a , Natalie i Gine i przy wystawnej kolacji zadaje im pytanie , które z nich chce go zabić ? . Powody mają wszyscy i to wcale nie byle jakie , oj nie byle jakie . Każde z nich miało powody , nawet możliwości , a na pewno chęci ku temu , jednak czy któreś z nich to zrobiło ?
Kto zastrzelił Davida Bellino , z pozoru bezdusznego bogacza , potrafiącego tylko krzywdzić innych ? Pisarka też bardzo wyraziście i dosadnie '' rozprawia się '' z przyjaźnią , sł...