Eksponat

Mam dość mieszane uczucia po przeczytaniu tej powieści. Wciągająca akcja, skomplikowana, pogmatwana intryga, trup ściele się, a mnie czegoś brak. Bardzo lubiłam cykl o Lipowie, byłam jednak rozczarowana takim jego zakończeniem.
Miałam nadzieję na nowy początek z Klementyną... i czuję rozczarowanie. Kopp stanowi zaledwie tło akcji, jest postacią drugoplanową, która pojawia się, nie wiadomo po co włącza w intrygę i miota się w akcji, potem znika z niej. Nie pasuje mi przeniesienie akcji do Ameryki, zaginął klimat Lipowa. Akcja jest przekombinowana. To już nie to.

Troszkę rozczarowanie, myślałam, że jak główną bohaterką będzie Klementyna to będzie coś super. Może gdyby akcja toczyła się w Polsce to nie byłoby to takie męczące, a tak to ciężko było się połapać, czy to teraz czy kiedyś i gdzie... jakoś taki spory chaos w tej książce.

„Eksponatem” Katarzyna Puzyńska prezentuje nam swoją inną odsłonę - w gatunku kryminału, ale podszytą sporą dawką sensacji. Jest to pierwszy tom nowej serii kryminalnej, w której gwiazdą będzie była policjantka, bardzo charakterna kobieta, Klementyna Kopp. Tę postać czytelnicy mogą już znać z serii Lipowo, ale oczywiście jej znajomość nie jest potrzebna, by móc czerpać przyjemność z „Eksponatu”. Jest to więc swego rodzaju spin-off, ciekawostka dla fanów Lipowa, ale i dobra okazja dla tych, którzy z prozą autorki się jeszcze nie znają - w końcu jest to też swojego rodzaju nowy początek. Historia rozgrywa się w fikcyjnym miasteczku Last Stop na Florydzie, w Stanach Zjednoczonych. Tam Klementyna wplątuje się w intrygę kryminalną, w której podejrzane ciało wyrzucone na plażę to dopiero sam początek przygód. Początek klimatyczny, budzący napięcie i może nawet lekką grozę, przyjemne skojarzenia z klasyką - postacie zostają przewiezione na zamkniętą wyspę, na której ma się odbyć maraton biegowy. Jednak to nie jedyny czas i miejsce akcji. Historia skacze pomiędzy teraz a wcześniej i pomiędzy różnymi stanami Ameryki, postaciami, które mieszkają w różnych zakątkach tego kraju. To pozornie osobne historie, które trudno złożyć w całość, bo i fabuła zdaje się do reszty nie pasować i klimat nieustannie się zmienia - jest tu klasyka, jest groza, jest thriller, jest trochę gangsterki i powieść detektywistyczna, a w końcu jest też sensacja, która zaczyna w historii dominować. Są i ciekaw...

Katarzyna Puzyńska nie zawodzi, to kolejna książka, w której mamy ciekawych bohaterów, mnóstwo motywów, zwrotów akcji i wrażenie, że nic nie jest tym czym być powinno. Tym razem emerytowana komisarz Klementyna Kopp wyrusza na Florydę, a że zazwyczaj znajduje się tam gdzie jakieś kłopoty, tak jest i tym razem. Chcąc pomóc kobiecie w opałach wplątuje się w szereg dziwnych zdarzeń, w wyniku których zostaje wciągnięta do ekipy znamienitej biegaczki. Razem z nią wyrusza na wyspę gdzie niezwykły pisarz organizuje nocny bieg. Okazuje się jednak, że cały ten bieg wygląda bardziej niczym łowy. Ktoś czyha na sportowców i ich trenerów, ludzie nagle zaczynają znikać i nic nie jest takie jakie by się wydawało. Mnóstwo trupów, zdrady, zwroty akcji, zemsta, dawne życie, które wychodzi na każdym kroku. Kto wyjdzie z tego cało? Jaki udział będzie miała w tym wszystkim Klementyna? Co jest tytułowym eksponatem? Tego wszystkiego dowiesz się z tej książki, którą czyta się bardzo szybko, gdyż jest naprawdę bardzo ciekawie napisana.

EKSPONAT
Klenentyna Kopp (tom 1)
@puzynska
@proszynski.emocje

"NIE JEDŹ NA WYSPĘ. BOJĘ SIĘ ŻE UMRZESZ."

"Miller poznał historię Thomasa, zrozumiał, że to wprost idealny temat na książkę. Człowiek, który zrobi wszystko. Jak daleko się wtym posunie za idiotyczną garść czekoladek? Co lepsze, wykorzystywanie osoby dotkniętej umysłową niepełnosprawnością było brudne iohydne. Ato Millera pociągało jeszcze bardziej. Krytycy chwalili, jak wspaniale Ernest umie snuć opowieści, atak naprawdę ślinili się do zła, które wyzierało zkart jego powieści."

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, które uważam za bardzo, ale to bardzo udane. I pomimo iż wiem, że Klementa Kopp to bohaterka serii z Lipowa, to nie przeszkadzało mi jakoś bardzo, że nie znam wcześniejszych jej losów. Co nie znaczy że nie poznam. Ale do rzeczy. Jest to bardzo dobry kryminał, mroczny, duszny wręcz momentami przerażający. Klimat jaki stworzyła autorka, mroczna wyspa odcięta od świata, żądzą pieniądza oraz sławy, wszystko to daje nam mieszankę wybuchową. Historia, która trzyma w napięciu do samego końca, która skrywa wiele tajemnic, która przyprawi czytelnika o gęsią skórkę.
Kochani czytajcie i wraz z bohaterami ruszcie w rejs a następnie bieg,po ciemnej i mrocznej wyspie.