„Czas zmienia przecież wszystko. Zwłaszcza ludzi”.
Aleksandra jest szczęściarą. Ma wszystko: zamożnych rodziców, wykształcenie, stałą pracę, przystojnego męża, piękne mieszkanie, marzenia, a nawet rasowego kota. Jednak jakby się tak przyjrzeć bliżej, to idealne życie Aleksandry jest pełne rys. Niektórych nawet ona sama nie zauważa.. albo tylko udaje, że ich nie widzi.
Jej małżeństwo przechodzi kryzys. Kobieta coraz bardziej przekonuje się, że cierpliwość i wyrozumiałość jednej ze stron relacji, to stanowczo za mało, by uzdrowić otwarte rany. Wzajemne wyrzuty i pretensje sprawiają, że słowa ranią jak brzytwa, a dom mający być bezpieczną przystanią zamienia się w klaustrofobiczną przestrzeń wypełnioną łzami zamiast tlenem. Cała sytuacja nieubłaganie zmierza ku pogrzebaniu wyobrażeń o szczęśliwym związku, marzeń o powiększeniu rodziny i może zbyt wygórowanych oczekiwań wobec świata i drugiego człowieka.
Pewnego dnia, po kolejnej kłótni z mężem, Ola wychodzi na spacer do pobliskiego parku. Niespodziewanie wpada na dawną przyjaciółkę, Sabinę. Kobiety nie widziały się od 20 lat. Spotkanie po latach jest dla Aleksandry szansą na odnowienie przyjaźni, która była dla niej niezwykle ważna.
Sabina pod pretekstem pomocy w konfrontacji z problemami wprowadza koleżankę w świat egzoteryki. Sprawia, że Aleksandra ślepo wierzy, że w kartach tarota zapisane są odpowiedzi na wszystkie jej pytania, a ich magiczna moc będzie w stanie uleczyć jej małżeństwo.
...