Arcykapłanka recenzja

Arcykapłanka

Autor: @zaczytana_mama_dwojki ·1 minuta
2022-01-02
1 komentarz
3 Polubienia
Życie Aleksandry z zewnątrz wygląda na idealne. Wykształcenie, dobra praca, zamożni rodzice, piękne mieszkanie, przystojny mąż, a nawet rasowy kot. Czego chcieć więcej? To jednak tylko lukier, a wewnątrz psuje się zleżałe ciasto, któremu zabrakło jednego z kluczowych składników.
Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść. Czy pojawienie się nowej, doświadczonej życiem "kucharki" pomoże, czy doprowadzi do jeszcze większego zakalca?

Aleksandra przypadkowo wpada na dawną przyjaciółkę, która z dnia na dzień zniknęła, niemal dwadzieścia lat temu. Kobiety odnawiają znajomość, a Ola szybko odkrywa przed przyjaciółką przykre informacje o swoim życiu małżeńskim. W reakcji na to Sabina kieruje ją do znajomej wróżki, która za pośrednictwem kart tarota ma jej wskazać właściwą drogę.

Dobrze, nie trzymam Was dłużej w niepewności. Oczywiście, że mi się podobało. Książka jest świetna. Przede wszystkim, to co cenie najbardziej, akcja od początku wciąga. Od pierwszych stron czuć pewną tajemnicę i dręczącą niepewność. Wiadomo, że za chwilę bomba wybuchnie i trzeba być czujnym i ostrożnie stawiać kroki w tym pogmatwanym świecie Aleksandry. Oj pogubiła się kobieta, ale czy to przyzwyczajenie do dobrego, zbyt wygórowane oczekiwania, a może jednak trudna przeszłość, o której chciała zapomnieć? Autorka utkała intrygującą i zawiłą fabułę, w której do końca nie wiadomo kto jest po dobrej stronie barykady, a kto tylko rzuca kolejne kłody pod nogi. Pretendentów do tego miana jest kilkoro, a z biegiem czasu tylko wymieniają się stołkami.

W przytaczanych kartkach z przeszłości dostajemy obraz zagubionej, wyobcowanej dziewczynki, która pragnie akceptacji. W dorosłym życiu wiedzie się jej dużo lepiej, jednak pozorny dobrostan usypia jej czujność. Zachowuje się trochę jak dziecko we mgle, które trzeba pokierować. Gubi się we własnych domysłach. To wszystko jest dość irytujące, ale taka kreacja jest logiczna i nieodzowna w odniesieniu do całości. Aleksandra jest również podatna na wpływy, przez co sięga po niekonwencjonalne metody ratowania małżeństwa. Karty tarota mają dać jej odpowiedź na najbardziej dręczące pytania. Nie bójcie się, historia nie opiera się na ezoteryce. To tylko jeden z wątków, dodający smaczku i budujący napięcie.

Zakończenie zaskakuje swoją złożonością. Mimo że niektóre z moich domysłów się sprawdziły to nie spodziewałam się, aż takiego obrotu sprawy. Jestem w pełni usatysfakcjonowana i szczerze polecam.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Arcykapłanka
Arcykapłanka
Sylwia Bies
8/10

Małżeństwo Aleksandry i Rafała przechodzi kryzys. Mnożą się wzajemne oskarżenia i wyrzuty. Po kolejnej kłótni z mężem kobieta wychodzi do pobliskiego parku, by ochłonąć. Niespodziewanie wpada na dawn...

Komentarze
@krzychu_and_buk
@krzychu_and_buk · ponad 2 lata temu
Książkę chłonąłem (no może poza początkiem) -to nie było czytanie, to było całkowite oddanie się, nie mogłem przestać-każda strona odkrywała przede mną kolejne niesamowite emocje, które przeżywałem razem z prezentowała niuanse historii; budowała napięcie. Zakończenie książki, choć pewne elementy zgadłem już wcześniej, i tak mnie zaskoczyło – co bardzo dobrze świadczy o książce i umiejętnościach Autorki. Choć historia Aleksandry jest już za mną, to jednak czuje, że pozostanie we mnie i w mojej głowie jeszcze na długo. Także wiecie... zapraszam was do lektury "Arcykapłanki"
Arcykapłanka
Arcykapłanka
Sylwia Bies
8/10
Małżeństwo Aleksandry i Rafała przechodzi kryzys. Mnożą się wzajemne oskarżenia i wyrzuty. Po kolejnej kłótni z mężem kobieta wychodzi do pobliskiego parku, by ochłonąć. Niespodziewanie wpada na dawn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po książkę sięgnąłem w ramach BookTouru, który zorganizowała Wiktoria @Link 👍. Początek książki mnie nie zachwycił, wręcz miałem poczucie rozczarowania – właściwie mogłaby się ona zamknąć w około 10...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

Nieraz zastanawialiśmy się dlaczego spotykamy na swojej drodze tę, a nie inną osobę. Dlaczego akurat w tym, a nie innym momencie życia? Czasami poprzez jedno przypadkowe spotkanie, które zdawać by s...

@monika.sadowska @monika.sadowska

Pozostałe recenzje @zaczytana_mama_d...

Grzęzawisko
Grzęzawisko

"Odkąd tu jestem, mam wrażenie, że brodzę w jakimś cholernym grzęzawisku. Wszyscy są umoczeni po łokcie. Jeden fałszywy krok i już cię nie ma. Idziesz pod wodę." Na bag...

Recenzja książki Grzęzawisko
Błękitny koliber
Błękitny koliber

"Wiedziałam jedno: nie spocznę, jakem Bogna Zasławska, póki nie odgadnę, co takiego miał na myśli umierający potomek porcelanowej familii z Delftu." Fabuła tej powieści...

Recenzja książki Błękitny koliber

Nowe recenzje

SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce
@Zaczytany.p...:

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl