Avatar @czytankinoworudzianki

Kamila

@czytankinoworudzianki
1 obserwowanych.
Kanapowicz od 14 dni. Ostatnio tutaj około 14 godzin temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
1 obserwowanych.
Kanapowicz od 14 dni. Ostatnio tutaj około 14 godzin temu.
czwartek, 9 stycznia 2025

"Szklisty urok" – rymowana bajka

W 2012 roku napisałam jedenaście rymowanych bajek "do szuflady" i przypomniałam sobie o nich po tylu latach. To czwarta bajka opublikowana na tym portalu. Zdjęcie utworzyłam przy pomocy Bing Image Creator DALL•E 3.

Szmaragdowy pałac, na skraju polany,

Migotał świetlistą wstęgą słońca odziany.

Zamek ten, choć onieśmielał swym szkarłatem,

Nieprzeniknioną mgłą skrywał się przed światem.

W jego komnatach mieszkały najróżniejsze przedmioty:

Meble, wazony, doniczki, a nawet lampion szczerozłoty.

Pośród nich prym wiodło lustro przystrojone w ramy złociste.

Ach, jakież ono było piękne i przejrzyste!

Sąsiadem zwierciadła był zegar wahadłowy,

Czas snu wskazywał, wyznaczał dzień nowy.

Lustro chełpiło się, że jest jak tęcza w niepogodę,

Że wszyscy tylko na nie patrzą, podziwiając jego urodę.

Zegar był stary, nieco porysowany,

Ale nawet dawnej nie pragnął być podziwiany.

Pewnego razu dwa taborety,

Twierdziły, że mienią się niczym blask komety,

Zwierciadło zapytało, dlaczego go nie podziwiają,

Na co odrzekły, że dzięki niemu własną urodą się zachwycają.

Spory o wygląd wszystkich poróżniły,

A nawet konkursy zwycięzcy nie wyłoniły.

Kłótnie wybuchały bez powodu co rusz,

A sprzęty nie zauważały, że zaczął pokrywać je kurz.

Jedynie zegar interesował się codziennymi sprawami,

Łatał dach, drzwi uszczelniał rubinami.

Pewnej nocy, rozszalała się straszna wichura,

A ponadto deszcz dudnił po zamkowych murach.

Trzaskały groźnie błyskawice,

Ze strachu trzęsły się donice.

Sprzęty bały się, że zamek się rozleci,

Lecz nie wiedziały, jak go zabezpieczyć.

Zegar ze spokojem zebranych poinformował,

Że na każdą pogodę ich lokum odpowiednio przygotował.

Między lokatorami zapanował wnet spokój błogi,

Gdy nagle taboret zauważył, że brakuje mu nogi.

Lustro zmatowiało, meble poszarzały,

Każdy spoglądał na każdego oniemiały,

Bowiem nie warto było myśleć wyłącznie o swojej krasie,

Bo uroda i tak przeminęła w późniejszym czasie.

× 1
Komentarze
© 2007 - 2025 nakanapie.pl