ja studiowałam filologię polską na Uniwersytecie Śląskim. wybrałam te studia, bo po prostu zawsze kochałam czytać/pisać i nie wyobrażałam sobie nic in...
Widziałam ten dom każdej nocy w moich snach.
. :-) Piszę od dziecka, dość świadomie od czasów licealnych, ale nigdy nie było moim zamiarem pokazywanie komukolwiek tego.
Gdy sięgam pamięcią wstecz od zawsze rodzice wpajali mi dobre zasady i wiarę w Jezusa Chrystusa.Wzrastałem w rodzinie,która pomimo wielu dobrych rzecz...
Czy książki odwykną od dotyku moich rąk, czy suknie zapomną o zapachu mojego ciała?
To one dostarczały mi przez całą niemal karierę zawodową pomysły do mojej twórczości.
To prawda, my, Rosjanie, zachowaliśmy zwyczaj częstego czuwania, spędzania nocy na modlitwie i w czujnej bezsenności, przed wielkimi uroczystościami o...
Przyjaźń” Norwegia – Dag Solstad “Noc profesora Andersena” Węgry – Marta Szabó „Zamknięte drzwi” Islandia – Arnaldur Indriðason „Pojedynek” Wi...
Co prawda dużo pewnie zależy od tego, CO chce się pisać, w związku z tym różnego rodzaju wykształcenie byłoby potrzebne.
W mojej miejscowości nie ma nawet księgarni jest tylko mała biblioteka.
To prawda, dzięki podróżom ojca i ku jego radości (zaś ku rozpaczy matki), czytałam wszystkie książki napisane przed podróżników, jakie udało mi się k...
Przybysz nie wyglądał co prawda na mordercę ani porywacza (prędzej na staruszka, który lubi pobawić się w kosi, kosi, łapci z małymi hobbitami), ale g...
Pierwsze koty za płoty – będzie coraz lepiej, prawda?
Może i tak, ale to prawda.
. - Henning Mankell Wprawdzie śmiałem się na rozmaite sposoby, i głośno, i cicho, i biologicznie, i intelektualnie, niemniej jednak mój śmiech nie do...
.- przerwał i roześmiał się widząc mój potępiający wyraz twarzy- nie patrz tak na mnie, Młody.
To jak już przy wężach jesteśmy, to pokażę Wam mojego ulubionego.
Tak - czytam recenzje i opinie na temat moich książek oraz poszczególnych tekstów.
Inna sprawa ma się z "Zielonym Mózgiem", bo nie mogłam się opędzić od wrażenia pseudonaukowości.
Prowadzę bloga od ponad roku, nie mam parcia na szkło, robię to, bo lubię.Na blogu nie zarabiam (nawet pośrednio poprzez sprzedaż książek), mam swój k...
, (z kategorii warsztat majsterkowicza: kleje) "nie mogłem/am się oderwać" lub (emo-ogólnikowe) "burza emocji!"
Ostry zapach soli metalu wdarł się do moich nozdrzy.
Teraz, gdy mój synek jest już na tyle duży, by mieć własne zainteresowania, książeczki edukacyjne dla najmłodszych zastąpiły wydania bardziej wymagają...
Co prawda dowiedziałam się, że mają już full, ale zaproponowali okres próbny (jupi!).
. – Wiesz, że mam misie, które są bohaterami moich bajeczek?
To ważniejsze, niż czytanie książek, prawda?
Mój dom przepełniony był smutkiem i radością na przemian.
Byłem święcie przekonany, że to prawda, że tak jest.
Co oczywiście nie oznacza, że nie będę czytała kolejnych takich, w końcu nikt nie powiedział, że ma być tylko po jednej, prawda?
Jedna z luf karabinu znajdowała się na wyciągnięcie ręki od mojej głowy.