W świetle nocy recenzja

Wampiry, które nie błyszczą

Autor: @CzarnaLenoczka ·3 minuty
około 3 godziny temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Aśka budzi się bez telefonu i kluczy, w głowie łupie ją jak na nieziemskim kacu, a wspomnienia poprzedniej nocy nijak nie chcą się objawić. Kiedy wyszczerzona BHPówka z radością informuje ją o zmianie stanu z żywego w nieumarły dziewczyna nawet szczególnie nie protestuje, przynajmniej dopóki osobiście nie poznaje niespełnionej dekoratorki wnętrz i miejscowej pani wampirów. Już całkiem rozbudzony zdrowy rozsądek Myszy decyduje, że za dalsze atrakcje dziękujemy, miło było ale wiecie, żelazko na gazie zostało, trzeba się zbierać. I tak oto Joanna Myszkowska biegnie przed siebie tak realnie i tak całkiem metaforycznie, a jej zdrowy rozsądek, który nie lubi zostawać z tyłu, wydaje się z dnia na dzień radzić sobie coraz lepiej.

W świetle nocy to najlepszej klasy humor i nietuzinkowe postacie. Milena Wójtowicz zaklina w swoich bohaterów najróżniejsze problemy i schorzenia psychiczne – mamy „pisklę” które musi wychowywać dorosłych, depresje, obsesje, brak inteligencji emocjonalnej, manipulacje i zaburzenia odżywiania. Przy okazji autorka ochoczo korzysta z okazji do obśmiania wampiryzmu i wszystkich jego fancy cech, (żadnego błyszczenia moi drodzy!) odzierając go przy tym z erotycznego powabu i elegancji, które wampiryczne lobby próbuje wmawiać nam od stuleci. A wszystko to umieszczone w nienormatywnym świecie pełnym wampirów, zmór, łowców i wilkołaków… a no i chupacabra. Nie wolno zapomnieć o chupacabrze :D

A jak już do tego nawiązałam, to Edzio zdecydowanie błyszczy w tej opowieści, charakterem przypominający wielkiego labradora chupas i Wefcia – wampirzyca z babciną obsesją karmienia, skradli moje serca, tylko troszeczkę spychając Sabinkę z piedestału.

Ale spokojnie, gdy na scenę wjeżdża ‘Sabina Piechota BHP’ to wiadomo, że wrogowie mają już w zasadzie pozamiatane. Powiedziałbym, że niczym księżniczka czy inna czarodziejka na białym koniu zjawia się by wyratować głównych bohaterów z opresji, ale… cóż, koń na widok Sabinki dostałby zawału i nawet w życiu pośmiertnym potrzebowałby terapii u Piotrusia, zaś sama Piechota jest raczej zwolenniczką tradycyjnego mordobicia i odrywania kończyn, i ja to szanuję, doceniam i aprobuję.

Sama Aśka – jak na główną bohaterkę przystało uparcie stara się pozbierać do kupy całe to straumatyzowane towarzystwo i ku zaskoczeniu wszystkich jakoś jej to wychodzi. Czy to możliwe, że było jej pisane zostać ”mamą kwoką” wampirzego gniazda? Mysza to wyjątkowa postać, zaskakujący jest u niej przede wszystkim zdrowy rozsądek i brak hurraoptymizmu. Nie znam drugiej tak logicznej i poukładanej bohaterki, która swoje cele osiąga nie urokiem osobistym i super mocami ale logicznymi, planowanymi działaniami, obliczonymi na osiągnięcie sukcesu w jak najbardziej ergonomiczny sposób. No i oczywiście z pełnym poszanowaniem zasad BHP :D

Milena Wójtowicz jest niczym diler dla swoich czytelników, prezentuje towar pierwsza klasa i patrzy jak uzależnieni od jej prozy błagają o więcej. W świetle nocy jest pozycją idealną bez względu na porę roku. Jesień, zima, wiosna, lato – jeśli tylko opowieść ociera się o nienormatywny Brzeg i jego błyszczącą na firmamencie BHP gwiazdę to wiadomo, że będzie się działo.

Bohaterowie tej powieści tak przypadli mi do gustu, że po cichu marzę o kontynuacji tej powieści. Oceniam 10/10 inaczej po prostu być nie może. W świetle nocy wzruszy was, rozbawi, przestraszy i ucieszy. Kołowrotek emocji i wydarzeń z pogranicza absurdu zatrzęsie wami niczym bieg w ramionach chupacabry i zostawi was na długo w kacem książkowym.

Ja polecam!

Żal mi tylko, że nie mogę zapomnieć co już przeczytałam, żeby czerpać przyjemność z czytania po raz pierwszy ponownie.

Za egzemplarz recenzencki dziękuję
Wydawnictwu SQN

#współpracabarterowa
#współpracarecenzencka
#współpracareklamowa

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W świetle nocy
W świetle nocy
Milena Wójtowicz
9/10
Seria: SQN Imaginatio

Przestrzegaj BHP, bo cię strzyga zje! U Aśki Myszkowskiej wszystko w porządku… poza tym, że nie żyje. Ale podobno nie ma się czym przejmować, bo w arkana życia po śmierci wprowadzi ją nie kto inny...

Komentarze
W świetle nocy
W świetle nocy
Milena Wójtowicz
9/10
Seria: SQN Imaginatio
Przestrzegaj BHP, bo cię strzyga zje! U Aśki Myszkowskiej wszystko w porządku… poza tym, że nie żyje. Ale podobno nie ma się czym przejmować, bo w arkana życia po śmierci wprowadzi ją nie kto inny...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @CzarnaLenoczka

Biologia. Opowieść o życiu
O ewolucji słów kilka

Skąd się wzięliśmy na świecie i dlaczego dziś wyglądamy tak ja wyglądamy? Kiedy i dlaczego przestaliśmy przypominać małpy, co decyduje o naszej płci i jaki ma ona wpływ ...

Recenzja książki Biologia. Opowieść o życiu
Kukułcze jaja z Midwich
Obcy wśród nas

Senną osadę Midwich wielka historia omija szerokim łukiem, poza epidemiami chorób, drobnymi konfliktami czy niezbyt tajemniczymi zbrodniami, przez wieki nie dzieje się t...

Recenzja książki Kukułcze jaja z Midwich

Nowe recenzje

Na zawsze i na wieczność
Polecam
@azarewiczu:

"Czasami potrzebujemy mniejszych marzeń, by potrenować zdobywanie tych większych." Marzenia... Każdy je ma... Bez marz...

Recenzja książki Na zawsze i na wieczność
Mad love
„W miłości i na wojnie wszystkie chwyty są dozw...
@zaczytana.a...:

„Mad Love” autorstwa Moniki Czugały to emocjonująca opowieść o buncie, niezależności i trudnej miłości, której akcja to...

Recenzja książki Mad love
Dam sobie radę
Polecam
@azarewiczu:

"- Na miłość jest jeden przepis. Wzajemny szacunek, dbanie o siebie i dużo uśmiechu. Warto wybierać mądrze. Kogoś, kto ...

Recenzja książki Dam sobie radę
© 2007 - 2024 nakanapie.pl