Babel. Pocałunek śmierci recenzja

Warszawska "Babel"

Autor: @mag-tur ·1 minuta
2025-02-22
Skomentuj
14 Polubień
W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której jak sądzę nie muszę przedstawiać, a jeśli tak to zapraszam do zapoznania się z jej wcześniejszymi książkami a nie tylko z najnowszą „Babel. Pocałunek śmierci” w której dzielne dziewczyny wyjdą na warszawskie ulice aby trzymać na nich ład i porządek.
Nie sądźcie, że jest to literatura z suchymi faktami. O nie! Monika pisze zajmujące powieści z historią w tle.

Akcja „Babel. Pocałunek śmierci” części pierwszej, zaczyna się w Anglii w 1968 roku. Wtedy to poznajemy schorowaną już Panią komisarz, która w swoich wspomnieniach przenosi się do Warszawy a w tą podróż zabiera i nas, czytelników.
Rok 1925, zaczyna formować się kobieca policja, jednak zanim to nastąpiło autorka pokazuje nam życie „salonowe” a także dzięki niej trafiamy do najuboższej warstwy ówczesnego społeczeństwa zamieszkującą Pragę czy też do okolicznych sztetli. Poznamy Maxa Korna „przedsiębiorcę”, który głównie zajmował się handlem. Kobiet. To do tego półświatka „złota piątka” Stanisławy Paleolog będzie próbowała przeniknąć. Każda z dziewcząt o różnym stopniu wykształcenia, doświadczenia życiowego, zawodowego i wywodząca się z różnych domów. Posiadająca zróżnicowane umiejętności i dźwigająca swoje bagaże życiowe. I co również powinno zachwycić bibliofila to fakt, jak ich losy przeplatają się ze sobą. Bo to co nam udowadnia Monika w swoich powieściach, świat jest naprawdę bardzo mały.

Wymagający czytelnik odnajdzie kilka autentycznych postaci żyjących w owym czasie oraz fascynujących prawd o nich. Wydarzeń, które także ówcześnie miały miejsce i są udokumentowanym faktem. Może do tej pory mało znanym co poniektórym. Dlatego zachęcam do zapoznania się z powieścią bo już 26.02.2025 roku będziemy świętować piękny jubileusz w służbach mundurowych, chociaż na początku Panie takowych nie miały. Czytajcie i poznajcie naszą przeszłość i fascynujące przygody Ady, Rulki, Niny, Magdy i Tasi.
Książka wciąga od pierwszej do ostatniej strony dlatego nie planujcie niczego na czas jej czytania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-02-20
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Babel. Pocałunek śmierci
Babel. Pocałunek śmierci
Monika Raspen
8.9/10

Rok 1968. W angielskim szpitalu leży ciężko chora pacjentka o tajemniczej przeszłości, którą odsłania w swoich wspomnieniach… Jest rok 1925. Międzywojenna Warszawa, miasto o dwóch obliczach: europ...

Komentarze
Babel. Pocałunek śmierci
Babel. Pocałunek śmierci
Monika Raspen
8.9/10
Rok 1968. W angielskim szpitalu leży ciężko chora pacjentka o tajemniczej przeszłości, którą odsłania w swoich wspomnieniach… Jest rok 1925. Międzywojenna Warszawa, miasto o dwóch obliczach: europ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

[Współpraca z wydawnictwem Muza] Cieszę się, że coraz więcej autorów i autorek decyduje się na przedstawianie historii kobiet z przeróżnych dziedzin życia. Tym bardziej cieszy, jeśli dotyczy ona Pol...

@bookoralina @bookoralina

“Kobiety ciągle muszą udowadniać. Mężczyznom wystarcza, że po prostu są”. Przenosimy się do Anglii, jest rok 1968. W szpitalu leży ciężko chora kobieta, która całkowicie jest zależna od innych. Jej ...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @mag-tur

Korea od kuchni
Korea na talerzu

W obecnych czasach mamy ogrom możliwości aby kosztować smaki z różnych stron świata. Sprawiły to częstsze podróże. Co rusz, nawet w małych miastach otwierają się restaur...

Recenzja książki Korea od kuchni
Błędne łąki
Irr Wiese

W roku ubiegłym miałam przyjemność zaznajomić się z pierwszą książką autora „Obserwatorium”, której fabuła niezmiernie mi się spodobała, dlatego bez żadnych obiekcji z o...

Recenzja książki Błędne łąki

Nowe recenzje

Rewitched
.
@motyloova99:

"Rewitched" to książka, wobec której nie miałam jakichś szczególnych oczekiwań. W zasadzie to zastanawiałam się czego m...

Recenzja książki Rewitched
Dom kości
.
@motyloova99:

Twórczość Grahama Mastertona do tej pory nie była mi znana. Słyszałam jednak wiele pochlebnych opinii na temat jego ksi...

Recenzja książki Dom kości
Cień Genevieve
.
@motyloova99:

Pióro Moniki Rutki do tej pory nie było mi znane, więc postanowiłam to zmienić przy najnowszej książce jej autorstwa. N...

Recenzja książki Cień Genevieve
© 2007 - 2025 nakanapie.pl