Asyria. Powstanie i upadek pierwszego imperium w historii świata recenzja

Ponoć mężczyźni zaskakująco często myślą o Cesarstwie Rzymskim, ja jestem kobietą i moim odpowiednikiem CR jest Asyria. Jeśli zastanawialiście się kiedyś nad historią ludzkości, kolebką cywilizacji i państwowości to idziecie w dobrym kierunku. Podczas gdy zachodnie cywilizacje dopiero się rodziły Asyria trwała, rozrastała się i upadała, by ponownie podnieść się z kolan.

Zasiądźcie wygodnie i zagłębcie się w historię potężnego państwa, jego świetności i upadku, jego królów, królowych i bóstw, które patrzyły przychylnym okiem na swych wyznawców wprost z potężnych świątyń, by z czasem zamienić się w pył dziejów i niejasne opowieści na glinianych tabliczkach.

Asyria. Powstanie i upadek pierwszego imperium w historii świata to niezwykły wykład uznanego asyrologa Eckart’a Fram’a, który nie skupia się jedynie na kampaniach wojskowych i politycznych szaradach, ale na równi z nim ukazuje życie codzienne Asyryjczyków, ich wierzenia, architekturę, stosunki z państwami ościennymi i przenikanie się kultur. Autor poświęca kolejne rozdziały na przybliżenie współczesnym czytelnikom systemu wierzeń i tradycji kultywowanych na ternach Asyrii, przedstawia najbardziej powszechne zawody i wspomnienia o ludziach, których czas już dawno zamienił w proch. Znajduje nawet kilka stron dla kobiet, które w tym patriarchalnym świecie wydarły dla siebie okruch władzy i choć nie było ich wiele, ich współcześni otaczali je niemal boską czcią.

Jak dla mnie solidne 8/10, jedyne co trochę mi doskwierało to naprawdę skąpa liczba ilustracji, dodatkowo umieszczonych w środku książki. Czytając o niesamowitych budowlach Asyrii, bramach ozdabianych bykami i lwami, posągach bogów, człowiek aż chciałby rzucić okiem, choćby na pozostałości tych cudów… no i chciałoby się, żeby te zdjęcia i przedruki ilustracji znajdowały się obok tekstu o nich opowiadającego, a nie w połowie książki. To moja osobista preferencja, ale po prostu rozprasza mnie takie odrywanie się od czytanych informacji i wertowanie stron w celu odlezienia rysunku, do którego odsyła nas autor.

Podsumowując, jeśli jesteście ciekawi wzlotów i upadków Asyrii, to ta pozycja zdecydowanie jest czymś dla was. Jeśli jesteście fanami książek historycznych o upadłych cywilizacjach i światach, to również jesteście we właściwym miejscu. Jeśli po prostu przechodziliście… to co wam szkodzi sprawdzić, a nóż zaskoczy? Ja zdecydowanie mam w sobie historycznego bakcyla i świetnie mi się czytało Asyria. Powstanie i upadek pierwszego imperium w historii świata, być może to lekki styl autora, być może świetne tłumaczenie, nie wiem, ale polecam.

Za egzemplarz recenzencki dziękuję

Domowi Wydawniczemu Rebis

#współpracarecenzencka

#współpracabarterowa

#współpracareklamowa