Był sobie pies recenzja

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego przemyślenia, emocje I sposób w jaki postrzegani są ludzie. Wbrew pozorom nie jest to nowatorski zabieg. Już w XXw James Oliver Curwood napisał książki z perspektywy wilków (Szara Wilczyca, Włóczegi pólnocy itp.). Jednak w przypadku "Był sobie pies" akcja rozgrywa się we współczesnych czasach, a problemy poruszane w książce są nam bliższe. Między innymi zostaniemy wprowadzeni w wątek bezdomności zwierząt, walk psów, znęcania się nad nimi, trzymania psów na łańcuchach, czy usypiania zwierząt z powodu przepełnionych schronisk. Ponadto autor dzieli sie głębokimi refleksjami na temat celu życia, jego ulotności i wartości. Aż trudno uwierzyć, że psie spojrzenie można połączyć z takimi przemyśleniami. Raczej po książce o takiej fabule nie spodziewamy się filozoficznych rozważań i istotnych przesłań.
Temat miłości też nie został pominięty. Autor pokazuje na miłość, poświęcenie ból i stratę, nie tylko w relacji pies - człowiek ale również człowiek - człowiek. Nie zabrakło też w niej humoru. Zwlaszcza, gdy przedstawione jest typowo psie rozumowanie. Jeśli ktoś spodziewa się lekkiej lektury, z uwagi na wątek fantasy, może się zdziwić. Mmam wrazenie, że podczas czytania zostajemy poddani karuzeli wrażeń. Książka zaskakuje i wzbudza wiele emocji, można się przy niej wzruszyć. Z jednej strony pokrzepia i daje nadzieję, z drugiej zaś wzbudza poczucie winy i powoduje wielki smutek.Dlatego lepiej mieć przy sobie chusteczki. Mi osobiście zdarzyło się w trzech miejscach uronić łzę.
Zdecydowanie dużym plusem jest również film, który na jej podstawie został nakręcony, choć jak to bywa w przypadku ekranizacji, występują drobne różnice. Warto obejrzeć I zwizualizować sobie głównych bohaterów.
Polecam, choć miłośnicy kotów mogą być rozczarowani. Koty zostały przedstawione cóż, "po psiemu". Myślę, że rozumowanie głównego bohatera może je nawet obrażać. Ale nie bez powodu książka nazywa się właśnie "Był sobie pies".