Avatar @maciejek7

Mazury

@maciejek7
177 obserwujących. 182 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj 1 minuta temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
177 obserwujących.
182 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj 1 minuta temu.

Cytaty

Kiedy pijesz i ćpasz, totalnie nie wiesz, gdzie znikają ci kolejne wieczory. Na trzeźwo zaś czas ma swój normalny wymiar i musisz go czymś wypełnić.
Nie możemy się spotkać. Chyba że piekło zamarznie, świnie zaczną latać, polska reprezentacja w piłce nożnej zdobędzie mistrzostwo świata, a ja zatańczę główną rolę w balecie Jezioro łabędzie. Jeśli te warunki wystąpią łącznie, to się nad tym zastanowię. Albo i nie.
Jego ulubionym powiedzeniem było, że "wszyscy kłamią, pytanie tylko, jak bardzo". I drugie: "Klient to twój największy wróg".
Świetne dzieło, moim zdaniem murowany kandydat do Nagrody Wielkiego Kalibru.
Mgliście kojarzyłem, że to jakaś nagroda literacka. Tylko dlatego, że dostał ją Krajewski, a ja uwielbiałem jego serią o Breslau.
Czasami żałuję, że dla ciebie empatia to nie zupa z Azji.
Czy geniusze są doceniani we współczesnym, chujowym, konsumpcyjnym świecie pełnym płaskich lektur? Tu, gdzie o wartości pisarza świadczy liczba obserwujących na Instagramie, i to, czy potrafi się odnaleźć w social mediach?
No właśnie.
Był moim najlepszym kumplem od kołyski, nasze matki były serdecznymi przyjaciółkami. Razem się wychowaliśmy, razem chodziliśmy do szkoły podstawowej i średniej, razem dostaliśmy się do Akademii Policji w Szczytnie, a potem razem... rozjebaliśmy sobie policyjną karierę.
Uniosłam wysoko brwi. No cóż, nie wyglądała na specjalnie światły umysł, nie wiem dlaczego, ale kojarzyła mi się ze sprzedawczynią w sklepie mięsnym z czasów PRL-u. Nic, tylko postawić ją za pustą ladą w tym charakterystycznym czepku, żeby tam stała i znudzonym tonem mówiła: "Nie ma!".
Ja rozumiem być dumnym ze swojej pracy, ale nie da się jej już, kurwa, słuchać. Jeszcze raz usłyszę o jej BESTSELLERZE, to utopię ją w basenie.
Zwykle tacy faceci biorą sobie za żony spokojne dziewczyny, dla kontrastu. I myślą, że jak się z kimś zrównoważonym ożenią, to się też uspokoją.
Wiedziałam, że robiłam źle, nie tak sobie to wyobrażałam w dzieciństwie. Niestety, dorosłość brutalnie zweryfikowała moje plany i marzenia. Często się zastanawiałam, co dziewczynka, jaką byłam, powiedziałaby o kobiecie, jaką się stałam. Boję się, że nic dobrego.
Aleksandra jest psychoterapeutką, więc miałam niezachwiane przekonanie, że oprócz zwykłej, ludzkiej ciekawości kieruje nią też ciekawość zawodowa. Nic dziwnego.
Patrzyłyśmy rozbawione, jak kilka dziewczyn synchronicznie skacze do basenu. Na czterodniowym panieńskim jeszcze nie byłam...
Po beznadziejnych dziesięciu latach, w czasie których napisałam czterdzieści beznadziejnych książek, nareszcie udało mi się skończyć mój BESTSELLER.
Książkę, która rozjebie świat.
Nauczyłam się funkcjonować w tym ś wiecie, tak jak potrafiłam. Nie ja wymyśliłam tę grę i nie ja wymyśliłam jej zasady. Niektórzy pewnie uznaliby to, co robiłam, za oszustwo.
Miałam tylko dwa wyjścia: dostosować się albo poszukać sobie innej piaskownicy.
Dostosowałam się zatem, choć nie w taki sposób, w jaki wszyscy się spodziewali.
Co powiedziałby Dostojewski, gdyby wymagano od niego pisania czterech książek w roku?
Wypierdoliłby kałamarz przez okno czy dostosował się i wydał trzynastotomową serię sensacyjną o przygodach Rodiona Raskolnikowa?
Na wszelki wypadek spłyconą, pozbawioną odniesień, dwuznaczności.
Jak pamiętamy, wiązanie między wodorem a tlenem w cząsteczce wody jest silnie spolaryzowane. Oba tworzące je elektrony są znacznie częściej przy atomie tlenu.
Praktycznie wszystko, co jest smaczne i brązowe (stek, sos sojowy, przyrumieniony tost, czekolada, whisky, pieczone jabłko, powidła, cukinia z grilla, bakłażanowa pasta baba ghanoush), zawiera melanoidynę, a ta - jako polimer - przykleja się do innych polimerów.
Nasze ubrania zazwyczaj składają się z długich, niepolarnych, oleofilowych łańcuchów. Są to polimery, czyli molekuły zbudowane z wielu jednakowych składników - albo naturalnych, jak celuloza (główny składnik bawełny), albo syntetycznych (jak te wszystkie poliestry).
Większość zanieczyszczeń w naszym życiu codziennym to substancje niepolarne - bo organiczne. Dotyczy to zwłaszcza produktów wytwarzanych przez nasze ciała.
Każdy z moich szanownych czytelników zna kogoś, kto mówi: "Śmieci to śmieci, nie będą mnie żadni głupi biurokraci z Brukseli zmuszać do recyklingu".
W XIX wieku chemicy bezskutecznie próbowali sobie wyobrazić wiązanie chemiczne. Myśleli, że atomy mają jakieś haczyki, zatrzaski, magnesiki. W końcu okazało się jednak, że istota wiązania chemicznego są elektrony, które obniżają sobie energię (czyli w naszej metaforze - przyjmują wygodniejszą pozycję).
Dziura w języku potocznym jest brakiem czegoś - w półprzewodniku jest czymś.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl