Avatar @maciejek7

Mazury

@maciejek7
176 obserwujących. 181 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj 21 minut temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
176 obserwujących.
181 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj 21 minut temu.

Cytaty

Innym sposobem zabezpieczenia się od zarazy było picie na czczo własnego moczu. Był to środek popularny wśród ludu, stosowany także przy ukąszeniu żmii, lekarze go nie odradzali.
Czym jest morowe powietrze? Na to pytanie długo nie potrafiono znaleźć zadowalającej odpowiedzi.
W języku potocznym nadal funkcjonują też dawne określenia, jak zaraza i pomór. Nie budzą już grozy, nie mają takiego ładunku emocjonalnego jak kiedyś...
Mór, czyli morowe powietrze, dawniej nazywano też powietrzem ( jak w słowach modlitwy "Od powietrza, głodu, ognia i wojny zachowaj nas, Panie") albo zarazą, łożnicą lub chorobą łożną, ale również epidemią - i ten termin dziś jest powszechnie używany.
Śmierć - czwarty jeździec Apokalipsy w dawnych czasach nierzadko przybierał postać moru i roztaczał swoją władzę nad ziemią, by nękać ludzi i prowadzić ich w Otchłań - krainę zmarłych.
To były inne czasy. Dzieci musiały być całkowicie posłuszne rodzicom i innym dorosłym. Nie mogły odzywać się niepytane i nie brano pod uwagę ich zdania. To dlatego babcia czasem mówi, że dzieci i ryby głosu nie mają.
Piłka nożna to najpopularniejsza i najbardziej lubiana dyscyplina sportowa w Polsce.
Robert narzekał, że gdy grał słabo, ale strzelił gola, wszyscy go chwalili, ale kiedy jest odwrotnie, czyli gra nieźle, lecz bez bramek, wszyscy mu to wypominają.
Po meczu z Białorusią Lewy odważył się powiedzieć, co mu się w kadrze nie podoba.
O tym, że Robert Lewandowski nie był grzecznym chłopcem, opowiadał na łamach "Super Expressu" Ryszard Zawiślak, ówczesny kierownik Varsovii.
Robert Lewandowski jeszcze przed urodzeniem był skazany na sukces.
Sen wpływa na twoje uczenie się, pozwala ci w pełni korzystać z twoich zdolności poznawczych, ułatwia zapamiętywanie informacji.
Grunt to dostrzegać okazje do nauki nawet tam, gdzie wydaje się ich nie być!
W uczeniu ważne jest to, co kochasz i co sprawia ci przyjemność.
Po prostu szkoła, do której chodzisz, to instytucja rodem sprzed dwustu lat, która traktuje cię tak, jakbyśmy nadal żyli w XIX wieku.
Nie będzie przegięciem stwierdzenie, że dziś - z perspektywy XXI wieku - szkoła jest wręcz czymś przestarzałym.
Nauczyciele mówili o mnie "zdolny, ale leń", a mnie to pasowało.
Większość uczniów czuje, że ze szkołą jest coś nie tak - i mają rację. Masz pełne prawo, by nie czuć się w niej dobrze.
Na początku 1959 roku Bruce skończył kręcenie nowego filmu zatytułowanego Sierota. W reklamach podkreślano jego grę aktorska, ponoć elektryzującą. Sztuka imitowała tu życie - Bruce grał w filmie gniewnego nastolatka z problemami, który mieszkał w Hongkongu i zadawał się z ulicznym gangiem.
Kiedy członek Ośmiu Tygrysów z Junction Road został napadnięty i pobity przez dwóch przedstawicieli wrogiego gangu, Bruce znowu ruszył, by wytropić tych, którzy to zrobili.
Bruce w tamtym okresie swojego życia miał silny instynkt plemienny - w tym sensie, że jeśli ktoś z jego rodziny, gangu czy szkoły wing chun został obrażony, to nie zastanawiał się, tylko ruszał, by znaleźć winowajcę i z nim walczyć.
Podobnie jak w przypadku większości chińskich sztuk walki, wcześniejsza historia tej techniki jest głównie apokryficzna i ginie w mrokach mitu i legendy.
W latach pięćdziesiątych XX wieku w Hongkongu, wówczas brytyjskiej kolonii, doszło do politycznego trzęsienia ziemi. Kiedy komuniści przejęli kontrolę nad Chinami, uchodźcy (zwłaszcza z rejonu południowego) zaczęli licznie migrować do Hongkongu.
Jako dwunastolatek Bruce rozpoczął naukę w prestiżowym hongkońskim gimnazjum katolickim, szkole La Salle. Niestety nauczyciele widzieli w nim chłopca, który łatwo się złościł i ciągle szukał okazji, by dowieść swej wartości i męskości.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl