To miasto nie jest tym, za co je uważasz.
Mieszkańcy wrocławskiego osiedla Polanka odkrywają, że mury ich bloków zbudowane są z czarnej substancji. Pod tapetami czai się coś nienazwanego i przerażająco fascynującego.
Ludzie szybko zaczynają znikać bez wieści, miasto ogarnia histeria, a do Polanki okrzykniętej „Świętym Wrocławiem” ściągają pielgrzymi z całej Polski. Dla bezpieczeństwa osiedle zostaje otoczone kordonem policyjnym i objęte przymusową kwarantanną.
Miejski horror Łukasza Orbitowskiego to powieść o izolacji i gromadzeniu się. O strachu, głęboko zakorzenionych lękach i nowych początkach.