Choć większość „Cyklu Demonicznego” jeszcze przede mną, to powoli ta seria staje się jedną z moich ulubionych w fantastyce. Po świetnych dwóch częściach, od razu sięgnąłem po „Pustynną Włócznię Ks. II”, która kontynuuje losy bohaterów z księgi pierwszej. Ta powieść nie skupia się już na Ahmannie Jardirze, a ukazuje wydarzenia z perspektywy różnych postaci z dwóch stron barykady. Ich losy zaczynają się coraz mocniej splatać dzięki czemu fabuła jest coraz ciekawsza, a emocje sięgają zenitu. Przez to naprawdę trudno oderwać się od lektury, choć to nie chwalebna walka z demonami wiedzie prym w tej powieści. W książce pojawia się wiele poruszających momentów, przez które może zakręcić się łezka w oku.
Fabuła tej powieści jest niezmiernie ciekawa, pojawiają się nowe typy Otchłańców, a rywalizacja między ludźmi nabiera rumieńców. Do tego dochodzą rozterki poszczególnych bohaterów, przez co nie mierzą się oni z całym światem, ale również sami ze sobą. Nie raz i nie dwa zmuszeni są do podjęcia trudnych decyzji, które zaważą na ich losach. Nie znaczy to jednak, że brakuje tu dynamiczniejszej akcji. W książce nie brak świetnie opisanych walk, które czyta się z zapartym tchem.
Nie mogę się już doczekać kolejnej części „Cyklu Demonicznego”. Już teraz potrzebuję wiedzieć co wydarzy się dalej, ale jakoś wytrzymam i poczekam do czasu, gdy wyjdzie nowe piękne wydanie.
...