Ludzie z mgły

Izabela Janiszewska
7.8 /10
Ocena 7.8 na 10 możliwych
Na podstawie 68 ocen kanapowiczów
Ludzie z mgły
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.8 /10
Ocena 7.8 na 10 możliwych
Na podstawie 68 ocen kanapowiczów

Opis

Nie każdy, kto zbłądził we mgle, odnajdzie drogę do domu.

Kiedy dziewiętnastoletnia Alicja Jarosz znika w mglisty poranek, na mieszkańców Sinic pada strach. Potęguje go świadomość, że nie jest pierwszą nastolatką, która weszła w unoszącą się nad łąkami biel i przepadła bez śladu. Co stało się z dziewczyną? I czy wróci, skoro inni przed nią zaginęli bez wieści?

Niepokój narasta, gdy dwa miesiące później z mlecznych oparów wyłania się mężczyzna. Nie wie, kim jest, skąd się tam wziął ani dlaczego ma przy sobie naszyjnik Alicji.

Śledczy muszą przedrzeć się przez gąszcz kłamstw, lokalnych legend oraz mrok własnych grzechów.

Czy odważą się wkroczyć we mgłę, gdzie zaczyna się tajemnica dusząca mieszkańców podlaskich Sinic? I czy prawda, której szukają, nie okaże się zbyt wstrząsająca?

Izabela Janiszewska wciąga czytelnika w głąb przyprawiającej o dreszcze intrygi.

Wydanie 1 - Wyd. Czwarta Strona

Data wydania: 2023-03-08
ISBN: 978-83-67616-61-4, 9788367616614
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 448
dodana przez: krzychu_and_buk

Autor

Izabela Janiszewska Izabela Janiszewska
Urodzona w 1983 roku w Polsce
Dziennikarka prasowa i telewizyjna, przez wiele lat pracowała dla cenionych stacji i magazynów, gdzie przygotowywała reportaże, teksty psychologiczne i rozmowy. Autorka programów reportażowych i talk-show, a także recenzentka scenariuszy filmowych. ...

Pozostałe książki:

Wrzask Niewybaczalne Histeria Apartament Ludzie z mgły Amok W szponach Noc kłamstw Awers Histeria Od słowa do słowa
Wszystkie książki Izabela Janiszewska

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Dwie twarze

WYBÓR REDAKCJI
1.05.2023

𝐼𝑚 𝑏𝑎r𝑑𝑧𝑖𝑒𝑗 𝑑𝑜𝑠𝑘𝑜𝑛𝑎ł𝑦𝑚 𝑤𝑖𝑑𝑧ą 𝑐𝑖ę 𝑖𝑛𝑛𝑖, 𝑡𝑦𝑚 𝑏𝑎𝑟𝑑𝑧𝑖𝑒𝑗 𝑠𝑡𝑎𝑟𝑎𝑠𝑧 𝑠𝑖ę 𝑢𝑘𝑟𝑦ć 𝑠𝑤𝑜𝑗𝑒 𝑛𝑖𝑒𝑑𝑜𝑠𝑘𝑜𝑛𝑎ł𝑜ś𝑐𝑖. Izabeli Janiszewskiej nie muszę specjalnie nikomu przedstawiać, bo każdy, kto chociaż raz sięgnął po jej książkę, na zawsze zapamięta opowiedzianą przez nią historię i bez wahania sięgnie po każdą kolejną powieść, jaką napisze. Izabela Janiszewska to d... Recenzja książki Ludzie z mgły

@gala26@gala26 × 26

"Ludzie z mgły" Izabela Janiszewska

WYBÓR REDAKCJI
15.09.2024

W niedzielny poranek dziewiętnastoletnia Alicja Jarosz, studiująca w Krakowie i odwiedzająca rodziców w weekend, wychodzi z domu i wszelki ślad po niej ginie. Zrozpaczeni rodzice zawiadamiają policję, a ta - mimo, że zaginięcie dotyczy osoby pełnoletniej - reaguje dość szybko i machina poszukiwawcza zostaje wprawiona w ruch. Sprawą zajmują się kom... Recenzja książki Ludzie z mgły

@S.anna@S.anna × 18

Nie dajcie pochłonąć się mgle!

WYBÓR REDAKCJI
31.08.2023

O Janiszewskiej pierwszy raz usłyszałem na YouTubie u Literackich, ale nie poświęciłem jej zbyt wiele uwagi. Ot, autorka kryminałów jakich wiele. Jednak tutaj na pierwszy plan wkracza moja przyjaciółka, która gorąco poprosiła, a raczej rozkazała, żebym przeczytał "Ludzi z mgły". No więc nie miałem zbyt wielkiego wyboru, niezbyt też protestowałem. ... Recenzja książki Ludzie z mgły

Ludzie z mgły

19.07.2023

„Ludzie z mgły” to druga, po książce „Niewybaczalne”, powieść Izabeli Janiszewskiej, którą miałam okazję przeczytać. To wielowątkowa, dość intrygująca i niebanalna historia wywołująca czasem dreszcze podczas lektury. Do jej lektury zachęcił mnie tytuł. Mieszkam na Mazurach, w mojej okolicy nie brakuje wody, podmokłych łąk i bagnistych terenów, wię... Recenzja książki Ludzie z mgły

@maciejek7@maciejek7 × 31

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Eli1605
2024-07-09
7 /10
Przeczytane Polscy autorzy 2024 2024

Czytałam już dwie książki Pani Izabeli ale nie bardzo przypadły mi do gustu. Ta jest inna. Intrygująca i wciągająca. Dobrze, że autorka oparła fabułę o chorobę i poruszyła ważny problem przeniesionego zespołu Münchhausena. Nie potrafię zrozumieć jak dla własnej wygody i korzyści matka może skazać swoje dziecko na niepotrzebne cierpienie, ból, odrzucenie, samotność. Do czego w tym wypadku może doprowadzić wygodnictwo i chciwość? Wystarczy tylko wymyśleć legendę o mgle i ciągle podsycać fałszywe obawy mieszkańców. Cieszę się, że Adam (Jan) w końcu odzyskał swoje życie ale do tego czasu nieustannie cierpiał, to ból i niemoc byli jego przyjaciółmi. Wyraziste postacie i przyjazny styl autorki pozwalały czytać szybko i lekko, mimo trudnej tematyki. Czytając niemal czułam duszącą, mroczną atmosferę, która jak mgła mnie oblepiała. Pani Izabela poruszyła tu także inny ważny dla mnie wątek. Sinice to mała miejscowość, wszyscy się tu znają i każde niestandardowe zachowanie może doprowadzić do utraty poważania i szacunku. Ale czy to daje przyzwolenie na radykalne rozwiązania. Czytajcie sami.

× 20 | link |
@Wiejska_biblioteczka
2023-04-07
8 /10
Przeczytane Moje własne

"Ludzie z mgły" Izabeli Janiszewskiej to bardzo dobra i wciągająca książka. Książka pełna tajemnic, intryg , a wszystko to umieszczone w małej wiosce, gdzie społeczna lojalność, ludowe wierzenia i strach przed obcymi są najważniejsze.

W tej historii mamy wielu bohaterów, co może nieco przytłaczać. Jednak z każdym nowym rozdziałem pojawiają się ich wspólne powiązania, sekrety i przeszłość. Tylko dzięki szczegółowemu policyjnemu dochodzeniu oraz zawziętości ambitnego dziennikarza z zewnątrz, udaje się rozwiązać zagadkę nagłych i niewyjaśnionych zaginięć młodych mieszkańców wsi. Akcja powoli nabiera tempa, wzbudzając coraz silniejsze emocje, wątpliwości i niedowierzanie. A może coś w tej mgle jest? Może rzeczywiście jest ona niebezpieczna?

Całość doskonałe skonstruowana. Począwszy od ekscytującej fabuły, gdzie najciekawszy okazał się dla mnie wątek chorego chłopca, po charyzmatycznych bohaterów, wartką akcję i mocne zakończenie. Wszystkie te elementy autorka połączyła w spójną logiczną historię, od której nie można się oderwać. Bez jakichkolwiek wątpliwości- polecam i zachęcam innych czynników do zapoznania się z tą powieścią.

× 12 | link |
@maciejek7
2023-07-19
9 /10
Przeczytane z Biblioteki kryminał

„Ludzie z mgły” to druga, po książce „Niewybaczalne”, powieść Izabeli Janiszewskiej, którą miałam okazję przeczytać. To wielowątkowa, dość intrygująca i niebanalna historia wywołująca czasem dreszcze podczas lektury. Do jej lektury zachęcił mnie tytuł. Mieszkam na Mazurach, w mojej okolicy nie brakuje wody, podmokłych łąk i bagnistych terenów, więc mgły są dla mnie niemal codziennością, zwłaszcza wiosną i jesienią, lecz nie budzą we mnie grozy, wręcz przeciwnie. Są dla mnie nie tylko pięknym tłem do robienia zdjęć, ale wchodząc w mgłę czuję jakby jakąś magię, baśniowy klimat...

× 10 | link |
@beata87
2023-07-06
10 /10
Przeczytane

Rewelacyjny, doskonale wyważony kryminał. Intryga wielowątkowa, wciągająca, o wielu mylących wątkach. Dobrze przeczułam rozwiązanie, chociaż nie było prosto. Powieść świetna.

× 9 | link |
@mala_mi
2024-02-23
7 /10
Przeczytane 2024

Książka całkiem nieźle napisana, wciągająca, choć trochę przygnębiająca jeżeli chodzi o wnioski.

× 9 | link |
@Marcela
2023-05-05
9 /10
Przeczytane

Kolejna bardzo dobra pozycja pani Janiszewskiej. Książka podobnie jak tytułowa mgła wciąga czytelnika od samego początku i nie wypuści ze swoich objęć aż do samego zakończenia. Wielowątkowy thriller, który nie pozwoli o sobie zbyt szybko zapomnieć. Bardzo dobra pozycja, którą mogę polecić z czystym sercem. Fani autorki nie będą zawiedzeni. Serdecznie polecam.

× 7 | link |
@book.book.pl
2023-04-19
5 /10
Przeczytane

Książka mocno zachwalana i oczekiwana na YT i IG, więc kupiłam i dla mnie spore rozczarowanie. Na początku znika dziewczyna, to jest dość interesujący moment i potem przez 250 stron nic się nie dzieje, nudne powolne śledztwo, a potem końcówka fajna, ale przewidywalna. Znacznie ciekawszy dla mnie był wątek chłopca.

× 6 | link |
@przyrodazksiazka
2024-02-16
9 /10
Przeczytane

,,Nim straciła przytomność, pomyślała, że powinna kogoś powiadomić o postaci znikającej we mgle. Bo choć niewielu rzeczy w życiu była pewna, to wiedziała, że ci, których nakrył mleczny całun, nie wracali już nigdy."

No to jeśli szukacie znakomitej książki, która do samego końca trzyma w niepewności, to koniecznie powinniście sięgnąć po tą pozycję:-) Ile tu niepokoju i strachu, to aż serce stawało, bo ci, którzy chcieli kogoś ustrzec przed niebezpieczeństwem, nie dane było im tej chwili doczekać. Podobał mi się tutaj motyw małego miasteczka, a najbardziej to, że ludzie potrafili myśleć o innych, a nie tylko o sobie. Kiedyś właśnie tak było, że jak stodoła się komuś paliła, to każdy szedł pomóc. Teraz połowa ludzi udaje, że tego nie widzi, a pozostałej połowy połowa zaledwie pomyśli, by podejść i udzielić pomocy. Wracając do książki, w momencie, kiedy znika jedna postać rozpoczyna się śledztwo. Było prowadzone dość dokładnie, skrawek po skrawku dochodzimy do momentu, kiedy wszystko zaczyna się wyjaśniać. Zanim jednak to nastąpi, przewinie się bardzo dużo pobocznych postaci wraz ze swoimi historiami. Poznamy co robią na co dzień, w jaki sposób reagują na różne sytuacje oraz co kogo z kim łączy. Były tu momenty, kiedy byłam bardzo wzruszona i dotyczyły one przeszłości kogoś młodziutkiego. Nie działo się tam dobrze. Autorka idealnie zagrała tu na naszej psychice, bo to one w dużej mierze sprawiały, że nie mogliśmy się od książki oderwać. Końcówka była naprawdę świetn...

× 4 | link |
@zaczytanaangie
2023-04-04
10 /10
Przeczytane

Czytamy książki z różnych powodów, ale myślę, że każdy zgodzi się, że najpiękniejsze, co może nas dzięki temu spotkać to przeżycie fabuły. Uwielbiam, gdy autorzy niczym wirtuozi słów wygrywają nimi melodie na strunach mojej zardzewiałej duszy, a echo tych melodii jeszcze długo rezonuje w moich poplątanych myślach. I życzę każdemu, kto kocha czytać, by trafił na pisarzy, którzy taki niezwykły koncert będą w stanie każdorazowo mu zafundować.
Nieprzypadkowo napisałam te słowa we wstępie do recenzji najnowszej powieści Izabeli Janiszewskiej, bo to właśnie przy ocenach jej wcześniejszych książek brakowało mi skali. I nie chodzi tu o to, że podobają mi się fabuły, jakie tworzy, chyba nawet tak nie jest. Rzecz w tym jak to robi, jakich słów do tego używa i przede wszystkim jak głęboko pozwala żyć tym historiom.
"Ludzie z mgły" to szósta powieść Izabeli Janiszewskiej i czwarta odsłona jej pisarskich możliwości, bo trylogię traktuję jako całość, a każda kolejna książka stanowi dla mnie dowód na to, że Iza wciąż trzyma w dłoniach wachlarz kart, które odkrywa powoli wedle uznania. Sięgając po spisane przez nią historie można być pewnym tylko tego, że rozpoczyna się niezwykłą podróż, którą zapamięta się na długo i będzie wielokrotnie wspominać, ale to, co kryje się między pierwszą a ostatnią stroną, pozostaje niespodzianką.
"Ludzi z mgły" nie da się porównać do wcześniejszych książek autorki, choć można by się w niej doszukiwać elementów zbliżonych przede wszystkim do th...

× 3 | link |
ME
@menia71
2023-06-20
8 /10
Przeczytane

"(...) ci, których nakrył mleczny całun, nie wracali już nigdy."

Sinice na Podlasiu.
Bogdan i Urszula Jarosz nie mogą skontaktować się z córką Alicją, która dzień wcześniej świętowała urodziny. Komisarz Krzysztof Lipski przyjął zgłoszenie o zaginięciu. Aspirant Weronika Sowińska pomaga mu. Studentka była trzecią, którą według policjanta, zabrała mgła. Głośno tego jednak nie mówi. Wielu mieszkańców uważa podobnie. Staruszka, Teresa Kruszewska, twierdzi, że widziała dziewczynę wchodzącą przez most w mgłę.

Wszechobecne niedopowiedzenia, niedomówienia i tajemnice.

Historia pewnego chłopca, izolowanego od otoczenia i faszerowanego lekarstwami, uzależnionego całkowicie od matki są przerywnikiem w fabule (rzecz dzieje się wcześniej).

"(...) ci, którzy z niej wyszli mówili, że spotkali tam to co przeraża ich najbardziej."

Dwa miesiące później na oczach dwójki licealistów, z mgły wyszedł człowiek. Brudny, zaniedbany i przestraszony. Zagubiony. W dłoni trzymał zawieszkę Alicji.
Zawiadomili policję.
Kim jest ten człowiek?
Czy ma związek z zaginięciem Alicji?
Do akcji włączył się dziennikarz Daniel Weber.

Wyczuwalne napięcie towarzyszy tej opowieści od samego początku. Coś nieuchwytnego wciąż wisi w powietrzu.

"Mgła nie oddaje tego, co uznaje za swoje."

Komu i dlaczego zależy na tym, aby zagadki pozostały nierozwiązane?

Duża liczba i różnorodność bohaterów, których jedno łączyło...ta...

× 3 | link |
@aniabex
2023-03-13
8 /10

Podlasie.

Lokalna legenda z mgłą w tle – gęstą i nieprzeniknioną, mącącą w głowach i wiodącą na zatracenie. Kującą w oczy. Lepką. Cierpką. Wnikającą w nozdrza. Zostawiającą na karku „wilgotne pocałunki”. Tajemniczą. Odpychającą, a jednak kuszącą..

I ludzie z krwi i kości – bohaterowie dramatu. Kim tak naprawdę są? Dlaczego kłamią.. z głupoty, ze strachu, czy z miłości? Czego się wstydzą? Przed czym uciekają?

I choć na początku więcej jest pytań niż odpowiedzi, z mętnej, nieprzeniknionej mgły wyłania się mroczny obraz ludzkich słabości pełen rys i wgnieceń, poszarpany rozpaczą, zadymiony żalem, przypalony nienawiścią, przyprószony „miłością”..

Autorka niezawodnie porusza najczulsze struny ludzkiej duszy. Zapuszcza się w kręte ścieżki pewnych i wątpliwych sumień. Demaskuje świat pełen kłamstw i sekretów. Obnaża wątpliwie pewne życiowe wybory i ich konsekwencje. Zaklina rzeczywistość. Wzbudza dezorientację i rozpętuje emocjonalna burzę z piorunami.

„Ludzie z mgły” to niezwykle klimatyczny, rasowy kryminał, przede wszystkim o ludziach, których świat na własne życzenie lub mimo woli, utoną różnej maści mgle.

Polecam.

× 3 | link |
@boogieboga
2023-05-04
8 /10
Przeczytane

Oj tak, to była dobra książka!!
Rzadko dzieje się, że thriller zaciekawi mnie już od pierwszej strony. Tym razem tak się właśnie stało. Nie potrafię znaleźć elementu, do którego mogłabym się przyczepić. Bohaterowie wyraziści i z charakterem, fabuła spójna, logiczna, sam pomysł świetnie trafiający w moje czytelnicze gusta i co ujęło mnie najbardziej - świetny opis drobnych gestów bohaterów. Osobiście bardzo lubię, gdy w książkach pojawiają się wzmianki o tym jak postacie reagują na stres, jak z pstrykają palcami, zaplatają ręce na piersi - ot takie moje małe czytelnicze zboczenie. Pani Janiszewska pod tym względem mnie rozpieściła, dlatego już z niecierpliwością drobię nóżkami, aż porwę w ręce kolejną powieść Jej autorstwa.

× 3 | link |
@zaczytanababka
@zaczytanababka
2023-05-09
9 /10

Ciemny las, mgła, zarys domu lub miasteczka - lubię takie mroczne i tajemnicze okładki. Tak więc ta od razu wpadła mi w oko. A ponieważ ostatnią czytaną przeze mnie powieścią autorki "Apartament" byłam zachwycona bez zastanowienia skusiłam się na jej najnowszą książkę.

W Sinicach co jakiś czas ludzie przepadają bez wieści. Ludzie obwiniają za to mgłę, która unosi się nad łąką. Ostatnią zaginioną jest nastoletnia Alicja Janosz. W lesie zostaje odnaleziony mężczyzna, który nie pamięta kim jest i jak się tam znalazł.

Czy miał on coś wspólnego z zaginięciem nastolatki? Czy może on posiadać wiedzę co się stało z zaginionymi do tej pory ludźmi?

Mówiąc bez ogródek, jest to kolejna rewelacyjna książka autorki. Powieść z każdą kolejną stroną wciąga i coraz bardziej trzyma w napięciu. Wątek zespołu Münchhausena wbija w fotel. Jest to zaburzenie psychiczne, w którym zgłasza się fikcyjne dolegliwości lub wywołuje się chorobę. W tym przypadku sprawa dotyczy matki, która truje własne dziecko. Przyznaje, że ten wątek pochłonął mnie bez reszty. Czytałam i po prostu nie wierzyłam, jak można własne dziecko narażać na takie cierpienie. Rozumiem, że jest to choroba, nie mniej emocje są ogromne.

Dużo tajemnic i podejrzanych, z których każdy skrywa jakiś sekret, a do tego akcja osadzona w małej miejscowości.

Tytuł zdecydowanie z tych nieodkładanych, z czystym sumieniem polecam.

× 2 | link |
@Iwona_Nocon
2024-02-12
8 /10
Przeczytane

W Sinicach dochodzi do zaginięcia dziewiętnastoletniej Alicji Jarosz, która według świadka weszła w mgłę, unoszącą się nad łąkami i przepadła bez śladu. Okazuje się, że to nie pierwsza nastolatka, która zginęła w podobnych okolicznościach. Niepokój wśród mieszkańców narasta, kiedy dwa miesiące później z mgły wyłania się mężczyzna, który nie pamięta, kim jest, skąd przybywa, ani dlaczego ma przy sobie naszyjnik Alicji. Czy śledczym uda się na czas odnaleźć zaginioną dziewczynę i znaleźć odpowiedź na to, co stało się z resztą zaginionych osób? Wątek małego miasteczka, w którym wydarzyła się tragedia oraz mgły, wokół której budowana jest fabuła, momentami przypominał mi klimat Twin Peaks. Czy to dobre skojarzenie, musicie przekonać się sami? Jeżeli chodzi o mnie, muszę przyznać, że bardzo podobał mi się sposób prowadzenia fabuły. Uwielbiam ten dreszczyk emocji, który towarzyszy mi w trakcie trwania śledztwa, kiedy to autorka tak buduje fabułę, aby czytelnik mógł sam prowadzić śledztwo. Choć nie znalazłam winnego, jestem usatysfakcjonowana przebiegiem wydarzeń. Ode mnie 8/10.

× 2 | link |
@Kantorek90
2023-06-27
7 /10
Przeczytane

"Ludzie z mgły" to pierwsza książka Izabeli Janiszewskiej, którą miałam okazję przeczytać. Chociaż kryminały i thrillery to zdecydowanie moje ulubione książkowe gatunki, ostatnimi czasy nieco mi się przejadły, dlatego od jakiegoś czasu głównie sięgam po inny rodzaj literatury. Dlaczego więc postanowiłam zabrać się za tę publikację? Z jednej strony z ciekawości, ponieważ niejednokrotnie mignęła mi gdzieś w bookmediach, a opinie o niej były bardzo pozytywne, a z drugiej dlatego, że została wybrana, jako kolejna z książek w ramach akcji @czytaniezwiedzmami.

Kiedy dziewiętnastoletnia córka znanego ortopedy — Alicja Jarosz, wchodzi do lasu spowitego mgłą i nie wraca do domu, zaniepokojeni rodzice zgłaszają sprawę na policję. Wtedy na mieszkańców Sinic pada blady strach. Alicja nie jest bowiem pierwszą osobą, która przepadła bez śladu w mglisty dzień, a małomiasteczkowa społeczność zdążyła przemianować wszystkie tajemnicze zaginięcia sprzed lat w lokalną legendę. Czy skoro poprzedni zaginieni przepadli bez wieści, Alicji uda się znaleźć drogę do domu? Jedna ze staruszek mieszkających przy samym wejściu do lasu twierdzi, że nie. Ale jak będzie naprawdę?

Po dwóch miesiącach od zaginięcia, oczy wszystkich mieszkańców są skierowane na mężczyznę, któremu udało się wyswobodzić z objęć tajemniczej mgły. Niestety nie wie on ani kim jest, ani skąd w ogóle wziął się w tym miejscu, ani tym bardziej, dlaczego ma przy sobie naszyjnik Alicji. Śledczy oraz lekarze z poblisk...

× 1 | link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Paradoksem zdawało się to, że ci, którzy najbardziej chcieli zapomnieć, musieli pamiętać, inni zaś otrzymywali niepamięć w prezencie, choć o nią nie prosili.
Czasami w desperacji widzimy to, co chcemy, nawet gdy to coś nie istnieje.
Im bardziej doskonałym widzą cię inni, tym mocniej starasz się ukryć swoje niedoskonałości.
(...) czasami prawda nic już nie zmieni. Nie cofnie czasu i nie zaleczy ran. Niekiedy bardziej od prawdy potrzebna jest nadzieja. Bo kiedy trzyma się w rękach ludzkie życie i można je uratować albo zniszczyć, wybór jest oczywisty.
-Uwierzy mi pani, gdy powiem, że szukałem ucieczki z piekła?
-Jeśli to prawda, to wyjątkowo źle pan trafił, bo o ile piekło istnieje, to tu, w Sinicach znajdują się wrota do niego.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl