Szukacie książki na wakacje? Jeśli tak, to koniecznie sięgnijcie po Lato do wynajęcia autorstwa Karoliny Wilczyńskiej. To lektura z pozytywnym przekazem, w której nie brakuje humoru i wzruszeń.
Grupa absolwentów uniwersytetu trzeciego wieku szuka pomysłu na
siebie. Rok akademicki dobiegł końca, a żądni przygód i chętni do dalszego
rozwoju seniorzy chcą czerpać z życia, ile wlezie, chcą być potrzebni, chcą
doświadczyć nowego. Jedna z bohaterek wpada na pomysł, aby wystawić ogłoszenie,
w którym wynajmą siebie na lato w charakterze babć i dziadków. Ku ich uciesze,
bardzo szybko dostają odpowiedzi na anons od swoich przyszłych rodzin. Czy dla
bohaterów lato okaże się spełnieniem wakacyjnych marzeń? A może będą musieli
borykać się z przeszkodami? Czy bycie babcią i dziadkiem okaże się banalnie
proste?
Lato do wynajęcia to książka, która wyciąga na wierzch wiele
życiowych problemów. W dzisiejszym szalonym świecie, dla niektórych pogoń za
pieniądzem jest ważniejsza od rodziny, dla innych spełnianie swoich pasji kosztem
najbliższych, a dla jeszcze innych prym wiedzie strach przed samotnością, albo
chęć układania życia za kogoś. Autorka pokazuje, jak łatwo przychodzi nam
dbanie o swoje dobro, kosztem innych i jakie konsekwencje niesie za sobą taka
postawa. Brzmi poważnie, prawda? Ale nie martwcie się, bo książkę czyta się
bardzo przyjemnie i szybko. Może na początku miałam mały problem z wciągnięciem
...