It ends with us

Colleen Hoover
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 132 ocen kanapowiczów
It ends with us
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 132 ocen kanapowiczów

Opis

Czasem te osoby, które najmocniej nas kochają, potrafią też najmocniej ranić. Lily Bloom zawsze płynie pod prąd. Nic dziwnego, że otworzyła kwiaciarnię dla osób, które… nie lubią kwiatów, i prowadzi ją z pasją i sukcesami. Gdy poznaje przystojnego lekarza Ryle’a Kincaida i rodzi się między nimi wzajemna fascynacja, Lily jest przekonana, że jej życie nie może być już lepsze. Tak mogłaby skończyć się ta historia. Jednak niektóre rzeczy są zbyt piękne, by mogły trwać wiecznie. To, co się kryje za idealnym związkiem Lily i Ryle’a, jest w stanie dostrzec jedynie Atlas Corrigan, dawny przyjaciel Lily. Kiedyś ona była dla niego bezpieczną przystanią, teraz sama potrzebuje takiej pomocy. Nie zawsze jesteśmy bowiem dość odważni, by stanąć twarzą w twarz z prawdą… Szczególnie gdy przynosi ona tylko cierpienie.
Data wydania: 2016-08-02
ISBN: 978-1-5011-1036-8, 9781501110368
Język: angielski
Wydawnictwo: Otwarte
Stron: 320
Mamy 4 inne wydania tej książki

Autor

Colleen Hoover Colleen Hoover
Urodzona 11 grudnia 1979 roku w USA (Sulphur Springs (Teksas))
Colleen Hoover to jedna z najbardziej znanych współczesnych pisarek nurtu romansów new adult. Debiutowała niezależnym wydawnictwem. Jej wydawnictwa cieszą się dużą popularnością na całym świecie i są wysoko oceniane przez użytkowników portalu goodre...

Pozostałe książki:

Hopeless It Ends with Us Verity. Coraz większy mrok Ugly Love All Your Perfects. Wszystkie nasze obietnice Maybe Someday November 9 Slammed Never Never Layla Too Late Gdyby nie ty Heart bones. Nagie serca It Starts with Us Without Merit Confess Reminders of Him. Cząstka ciebie, którą znam Point of Retreat Losing Hope Maybe Now. Maybe Not This Girl Szukając kopciuszka Szukając Kopciuszka. Znajdując szczęście Znajdując szczęście All Wrapped Up for the Holidays
Wszystkie książki Colleen Hoover

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Początek końca

22.08.2024

„It Ends with Us" to książka, o której ostatnimi czasy bardzo głośno za sprawą ekranizacji zbierającej dość sprzeczne opinie. Ja filmu jeszcze nie widziałam, ale postanowiłam sięgnąć po historię Colleen Hoover, której powieści bardzo lubię. "Gdyby złamane serce mogło przybrać jakąś formę, stałoby się tą książką". Lily Bloom spełnia się w swojej... Recenzja książki It Ends with Us

Książka, która złamała mi serce

11.06.2022

Czy mamy granice wytrzymałości? Czy są pewne rzeczy, które możemy wybaczyć? Czy dla miłości jesteśmy skłonni poświęcić pewne rzeczy? Czy to, czego doświadczyliśmy w dzieciństwie ma wpływ na naszą przyszłość? Czy przemoc wobec drugiego człowieka można w jakikolwiek sposób usprawiedliwić? Na te pytania możemy odpowiedzieć sami już teraz. Po lekturze... Recenzja książki It Ends with Us

@aalexbook@aalexbook × 5

Książka do której się wraca

8.01.2021

"Żyjemy tylko przez określony czas, więc musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby jak najlepiej wykorzystać dane nam lata. Nie powinniśmy ich marnować na czekanie na coś, co wydarzy się w odległej przyszłości albo nie wydarzy się w ogóle." ~~~ Podkusiło mnie zacząć 2021 jak najlepiej. Mam nadzieję, że ten rok będzie dobry, więc moje pierwsze... Recenzja książki It Ends with Us

Historia, która jest niczym puszka pandory, wypuszczająca demony przeszłości… 🥺

11.08.2022

Ile jesteś w stanie przesuwać swoje granice w imię miłości i nadziei na poprawę? 🤔 ** ** ** „-Ktoś mi kiedyś powiedział, że nie ma czegoś takiego jak źli ludzie. Po prostu wszyscy czasami robimy złe rzeczy. Wryło mi się to w pamięć, bo to prawda. Wszyscy mamy w sobie trochę dobra i trochę zła”. 🥺 Drogi czytelniku dziś zabiorę Cię do świata, gdzie... Recenzja książki It Ends with Us

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@karolcik
@karolcik
2019-08-12
9 /10

Przejdźmy do treści... Na co dzień raczej nie sięgam po romanse, ale słyszałam wiele dobrego na temat książek Colleen Hoover, więc postanowiłam w końcu zmienić swoje podejście i jednak spróbować z romansami. Jak wspomniałam kilka zdań temu - to okładka zachęciła mnie najbardziej do przeczytania. Spodziewałam się typowego romansidła z przewidywalnym zakończeniem "i żyli długo, i szczęśliwie". Poniekąd takie zakończenie było, ale kompletnie nie tego się spodziewałam.
Lily Bloom, dwudziestotrzyletnią dziewczynę poznajemy w dosyć smutnych okolicznościach - tego samego wieczoru, kiedy odbywa się pogrzeb jej ojca - tyrana, który właściwie całe życie znęcał się nad jej matką, a młodziutka Lily nie mogła nic z tym zrobić, choć jej frustracja i żal do ojca wciąż narastały. W tym samym czasie poznajemy Ryle'a - przystojnego neurochirurga, właściwie to ideał, ale czy na pewno....?
Od wieczoru, w którym Lily i Ryle spotkali się, minęło pół roku, w tym czasie Lily spełnia swoje marzenie - otwiera własną kwiaciarnię, która odnosi niezwykłe sukcesy. Drogi Lily i Ryle'a znowu się krzyżują, szybko stają się najważniejszymi dla siebie osobami, ich związek jest idealny, ale czy aby na pewno...?

Jestem zachwycona stylem autorki, książkę pochłonęłam w niecałe 3 dni i ciężko było mi się od niej oderwać. Przede wszystkim - jestem dumna, że oprócz romansu książka zwraca uwagę na ważne problemy, z którymi styka się z pewnością wiele kobiet, czyli z przemocą domową. Wiele z nich, ta...

× 2 | link |
@Kantorek90
2024-08-01
8 /10
Przeczytane

"It ends with us" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Colleen Hoover. Jeżeli chodzi o samą autorkę, słyszałam o niej dużo dobrego, jednak zawsze mam pewne opory przed sięganiem po książki popularnych autorów, ponieważ najczęściej jestem nimi po prostu rozczarowana.

Pierwszy tom serii "It ends with us" przeczytałam głównie ze względu na zbliżającą się premierę ekranizacji, ponieważ wyznaję zasadę — najpierw książka, potem film. Oczywiście nie zawsze mi się to udaje, ponieważ czasami dopiero na sali kinowej lub oglądając film w telewizji, dowiaduje się, że ma on powiązanie z książką, ale zdarza się to bardzo rzadko. Z "It ends with us" było jednak inaczej, wiedząc o tym, że zostanie zekranizowana, podjęłam świadomą decyzję, aby przeczytać ją dopiero bezpośrednio przed premierą. Czy zatem jestem zadowolona z lektury? Już spieszę z wyjaśnieniem.

Zanim zabrałam się za czytanie, miałam swoje wyobrażenie o tej książce. Jest ona tak znana i popularna, że chcąc nie chcąc, mniej więcej wiedziałam, o czym jest i czego mogę się po niej spodziewać. Jednak muszę przyznać, że finalnie książka okazała się zdecydowanie lepsza, niż oczekiwałam.

Należę do tych czytelników, którzy lubią sobie czasem popłakać podczas zagłębiania się w lekturze i wcale się tego nie wstydzę. Zawsze powtarzam, że historię, które wywołują we mnie wiele skrajnych emocji, są tymi, które najbardziej lubię. Zajmują one specjalne miejsce w moim sercu i właśnie tak było w przypadku opow...

× 1 | link |
@katala
@katala
2019-11-18
6 /10
Zwykłe ludzkie życie 2018

Nie przepadam za Colleen Hoover delikatnie mówiąc. Zawsze wydawało mi się, że tematy poruszanych przez nią książek wyciągają z ludzi to, co najgorsze, bazują na tak silnych, cały czas podnoszonych emocjach, że niekiedy nawet czytelnik nie potrafi sobie poradzić z nadmiarem opisywanego zła czy niesprawiedliwości i najprościej mówiąc, traci swoją wrażliwość. Nawet nie czytelniczą, zwykłą ludzką. Ja przynajmniej tak miałam w przypadku kilku jej książek.
Tematyka It ends with us (jak dla mnie brawo za pozostawienie tytułu) jest niecodzienna dla większości czytelników. Dla mnie nie. Związana jest mocno z moją pracą i stąd na samym starcie pojawiła mi się czerwona lampka. Każdy z nas ma dziedzinę w której ciężko mu będzie wcisnąć przysłowiowy „kit”, opowiadać o czymś z czym mamy codziennie do czynienia, co potrafi nas zjadać od środka, choć dawno skończyliśmy te nasze ustawowe 8 godzin.
Mam dziwne wrażenie, że w przypadku tej historii Hoover odpuściła. Pokazała ważny społeczny problem, ujmując go z jak najdelikatniejszej strony, a główna bohaterka w swoim nieszczęściu ma niewiarygodnie dużo szczęścia, że jej małżonek należy do szalenie wąskiej grupy mężczyzn, którzy rozumieją swój problem i są w stanie rozsądnie i racjonalnie przyjąć jego rozwiązanie. Fantastycznie byłoby, gdyby tak było.
Być może z tego powodu zdecydowanie bardziej skupiłam się na historii Lily i Atlasa. Historii, która moim zdaniem, samodzielnie wystarczyłaby na dobrą, wyważoną książkę. Historię, kt...

× 1 | link |
@marszaleek__
@marszaleek__
2022-12-18
8 /10
Przeczytane

Coleen Hooveer ma o wiele więcej lepszych książek, które zasługują na uznanie, jakie otrzymała ta książka. Rozumiem jednak otoczkę sławy wokół Atlasa, gdyż jest on jednym z ciekawszych bohaterów, którzy zdecydowanie zasługują na dostrzeżenie ich wśród całej reszty szarych postaci.

× 1 | link |
@withmybooks
2018-12-19
10 /10
Przeczytane

Uwielbiam wszystkie książki tej autorki, a "It ends with us" wywołała we mnie wiele emocji, pokazywała, że czasami warto odpuścić niezdrowy związek dla własnego dobra i spokoju i to nie oznacza rozpadu rodziny, a wręcz przeciwnie. Polecam jak najbardziej.

× 1 | Komentarze (1) | link |
@w.moich.kregach
2019-02-14
9 /10
Przeczytane

Książki tej autorki chyba nigdy nie zawodzą. Jeśli chcesz przeczytać o miłości trudnej, burzliwej, ale też dobrej i czystej, bierz się za czytanie książek tej Pani 😍

× 1 | link |
@bookaholic.in.me
2022-06-06
9 /10

Biorąc do ręki romans, w którym dziewczyna poznaje chłopaka, wiemy już praktycznie wszystko, a przynajmniej tyle, kogo dotyczyć będzie opowieść, a i zakończenie zdaje się być przewidywalne. Mając do czynienia z Colleen Hoover nic jednak nie jest oczywiste, a piękna opowieść o miłości szybko odziera nas ze złudzeń przy zderzeniu z rzeczywistością. "It ends with us" to książka mocna, nie unikająca poruszania trudnych tematów, uderzająca w czytelnika wielokrotnie, grająca na emocjach, nieoczywista i nieodkładalna.
Lily Bloom to dziewczyna pochodząca z 'dobrego' domu, która wyjechała do Bostonu spełniać marzenia. Poznajemy ją w dniu pogrzebu jej ojca, a jej zachowanie zdecydowanie nie przypomina cierpiącej i rozpaczającej córki. Lily kocha kwiaty i jej marzeniem jest otwarcie własnej kwiaciarni, choć jest to trudny biznes do rozkręcenia pośród tak wielu już istniejących. Jej zapał, miłość do roślin oraz pomysłowość sprawią jednak, że nie będzie dla niej rzeczy niemożliwych. Lily jest szalenie miłą i empatyczną osobą, która szybko zjednuje sobie ludzi. Pomimo trudnego dzieciństwa i dużego żalu jaki ciągle w sobie nosi w stosunku do matki, stara się funkcjonować zwyczajnie, choć wszystkie wydarzenia miały ogromny wpływ na jej brak zaufania wobec ludzi, a zwłaszcza mężczyzn. Będąc nastolatką zamiast pamiętnika pisywała listy do Ellen, którą ubóstwiała. To ona "poznawała" jej wszystkie bolączki, cierpienia i pierwszą miłość. Ale przecież po pierwszej przychodzą także k...

| link |
@wwptuwm
2023-08-19
9 /10
Przeczytane

𝑰𝒕 𝒆𝒏𝒅𝒔 𝒘𝒊𝒕𝒉 𝒖𝒔 - 𝑪𝒐𝒍𝒍𝒆𝒆𝒏 𝑯𝒐𝒐𝒗𝒆𝒓
4/5☆

Dowodem na to, że osoby, które najmocniej nas kochają, potrafią też najmocniej ranić jest książka it ends with us autorstwa Colleen Hoover.
Cała historia według mnie była niesamowita. Jestem wielką fanką zakończenia. Opisuje ono prawdziwą miłość i mówi, że czasami trzeba komuś pozwolić odejść, aby pokazać, jak bardzo nam na tej osobie zależy.

Ksiazka opisuje nam tok myślenia ofiary przemocy domowej, starając się zaprezentować, co tak naprawdę dzieje się w głowie takiej osoby. Ludzie często nie rozumieją dlaczego osoby dotknięte przemocą, nie chcą wyjść z takiej relacji, a ta książka nam wiele wyjaśni.

Lily Bloom zawsze płynie pod prąd. Nic dziwnego, że otworzyła kwiaciarnię dla osób, które... nie lubią kwiatów, prowadzi ją z pasją i osiąga sukcesy. Gdy poznaje przystojnego lekarza Ryle'a Kincaida i rodzi się między nimi chemia, Lily jest przekonana, że jej zycie nie może być już lepsze. Tak mogłaby skończyć się ta historia. Jednak niektóre rzeczy są zbyt piękne, by mogły trwać wiecznie. To, co kryje się za idealnym związkiem Lily i Ryle'a, jest w stanie dostrzec jedynie Atlas Corrigan, dawny przyjaciel, a zarazem pierwsza miłość Lily. Niegdyś to ona była dla niego bezpieczną przystanią, teraz jednak sama potrzebuje pomocy. Nie zawsze jesteśmy bowiem dość odważni, by stanąć twarzą w twarz z prawdą. Szczególnie gdy przynosi ona tylko cierpienie.

Kilka cytatów z książki:

"[...] jako l...

| link |
@misako.amaya
2022-10-27
10 /10

Był to mój reread tego tytułu, bowiem widziałam, że ma pojawić się kontynuacja. Prawda jest taka, że nic nie pamiętałam z tej książki. Obawiałam się, że to pewnie dlatego, że była beznadziejna. A tym czasem miło się zaskoczyłam, bowiem historia Lily skradła całe moje serce.

Lily otworzyła kwiaciarnię inną niż te, do których są przyzwyczajeni klienci. Ciemne kolory, odważne dekoracje…Dzięki nietypowemu podejściu osiągnęła sukces. Na swojej drodze ponownie spotkała Ryle’a, który na dobre skradł jej serce. Ich związek wydaje się być idealny, ale prawda, która się za nim kryje, jest całkowicie inna. Widzi to Atlas – chłopiec z przeszłości Lily, który kiedyś był jej bezpieczną przystanią…

Ta książka porusza bardzo ważny problem, jakim jest przemoc. Od samego początku czuć, że podane wydarzenia zostały opisane tak, jakby Autorka znała je z autopsji. Jak się potem okazuje, jest w tym ziarenko prawdy. Wszystko to czujemy każdą cząstką naszego ciała. Te dobre i te złe emocje.

Na nowo zakochałam się w bohaterach – Lily, Ryle i Atlas są tacy ludzcy, a ich emocje bardzo prawdziwe. Nie są idealnymi bohaterami, posiadają wady, jak każdy z nas. I choć w trakcie lektury przypominałam sobie te wszystkie wydarzenia, to jednak czułam się tak, jakbym czytała ją na nowo. Mam wrażenie, że tym razem urzekła mnie bardziej niż wcześniej.

Mało tego – rzadko kiedy zaznaczam cytaty w książkach. Tutaj to zrobiłam.

...

| link |
@wiedzma.sol
@wiedzma.sol
2019-12-14
10 /10
Przeczytane Mam na półce II Chcę kupić Zaczytanie 02 Luty 2018

Zabierając się za It ends with us wiedziałam mniej więcej co to za powieść. O czym opowiada. I bałam się. Autentycznie miałam stracha otwierając plik na kindlu. Bo ja nie czytam takich książek, nie lubię nadmiaru dram, a jak już to w przeszłości i retrospekcjach a teraz to cukierek miód i mleko najlepiej.
Ale zbyt wiele pozytywnych opinii słyszałam i czytałam i musiałam sama to sprawdzić.

I nie żałuję ani jednej chwili spędzonej z tą książką.
Jest przejmująca. Jest prawdziwa. Jest zarazem smutna i optymistyczna, ciepła i dająca nadzieję. I myślę że każda dziewczyna powinna się prędzej czy później z nią zapoznać.

Chwilami aż nie chciałam wierzyć że to musi się tak skończyć. Że to tak się potoczy, ale wszystko tam miało sens. Każda decyzja podjęta przez Lily, choć nie zawsze słuszna, była sensowna i zwyczajnie ją rozumiałam. Nie miałam ani jednego zarzutu ‘dziewczyno co ty robisz?!’. Tak dokładnie można wejść w głowę Lily, że nie da się jej potępiać.

W ogóle w tej książce są cudowne postaci kobiece. Warte poznania i zrozumienia, nie zawsze naśladowania, chociaż siła i ich poświęcenie powinny inspirować.
Postaci męskie… Też genialnie wykreowane i wzbudzające skrajne emocje w jednym przypadku a w drugim chęć wciągnięcia gościa z książki i posiadania takiego faceta.
I znów miałam myśl, jak on ją kochał…

Nic więcej nie mówię. To naprawdę trzeba przeczytać.

| link |
@azetowa
@azetowa
2022-10-10
10 /10

Kolejny bestseller amerykańskiej pisarki, który osobiście potocznie mówiąc zmiótł mnie z planszy. W tej książce totalnie się zaczytałam, momentami nie mogłam się oderwać, zdecydowanie się wkręciłam w akcję. Hoover z taktem przedstawiła tam temat przemocy, który jak się później okazawszy, nie był jej taki obcy. Może dlatego książka była napisania tak dosadnie, szczerze. Nie każdej książce się to udaje, ale ta mnie mocno poruszyła. Wiele momentów przeżywałam, raz się wzruszyłam, mnóstwo w fabule mną wstrząsnęło, i wiele fragmentów wzbudziło we mnie szok. Wszystko tam do siebie pasuje - każde słowo jest przemyślane. Pojawiło się tam wiele pięknych zdań. Ponadto uwielbiam to jak w książkach lub filmach tytuł zyskuje dopiero znaczenie pod koniec. Myślę, że to jedna z tych książek które niosą ze sobą wiele morałów i potrafią zmienić spojrzenie na pewne sprawy, co zdecydowanie jest jej dużym plusem.

Zdecydowanie polecałabym tą powieść zarówno kobietom jak i mężczyznom, bo temat przemocy mimo że w XXI w. jest wciąż obecny, to uważam że jest tematem taboo.
Dodatkowo, dla osób które już ta książkę czytały - jest również druga jej część - it starts with us. Dowiemy się jak potoczyły się dalsze losy dla Lily i....¿🤭
ZAPRASZAM NA IG@azetowa

| link |
@etylomorfinka
2024-01-18
8 /10
Przeczytane

Czy jest tu jeszcze jakaś osoba, która nie słyszała o “It ends with us”? Książka ostatnio zyskała ogromną popularność, przewijała mi się na Instagramie i tik toku niezliczoną ilość razy. Zdania są podzielone, jest całe grono osób uwielbiających twórczość Colleen Hoover, są też jej przeciwnicy.

~Jeśli w przyszłości... jakimś cudem znowu będziesz w stanie się zakochać... zakochaj się we mnie!~

Nie wszystko, co na pierwszy rzut oka wydaje się idealne, jest takim w rzeczywistości.

W tym roku zdecydowałam się na reread tej powieści, ze względu na zakup drugiej części tej serii (której recenzja pojawi się niebawem). Pamiętam, że czytając ja pierwszy raz bardzo mi się spodobała. Tym razem moja ocena to: po prostu w porządku. Porusza ciężki temat przemocy domowej, tego jak widziane jest to oczami ofiary. Z tego znana jest CoHo- wprowadzanie ciężkiej tematyki pomiędzy romans. Wszystko napisane jest lekkim, prostym językiem. Trochę mam wrażenie, że aż zbyt lekkim porównując do poważności głównego motywu.

| link |
@__Booksayah__
2023-08-03
6 /10
Przeczytane

𖦹 Książka ważna pod tym względem, że mówi o przemocy w rodzinie i (nie)powielaniu zachowań/schematów rodziców. Oparta jest na przeżyciach autorki. Mimo trudnego tematu, przez książkę się płynie, jest bardzo przyjemnie napisana.

𖦹 Widząc recenzje tej książki głównie u osób 13+, spodziewałam się raczej jakiegoś romansu, tymczasem pierwsza połowa to bardziej erotyk. I to jest dla mnie główny problem, bo scen erotycznych w tej połowie było zdecydowanie za dużo i za często. Poza tym zachowanie Ryle... Po kilkudziesięciu minutach znajomości wkłada Lily rękę pod bluzkę, mimo że nie wyraziła na to zgody - z jej myśli wiemy, że jej się podoba, ale zgody nie było. A scena, w której przychodzi do jej mieszkania... już wtedy wiedziałam, że jest z nim coś nie tak.

𖦹 Akcja moim zdaniem była za szybka.

❗Spojler❗
W jednej książce oni się poznają, zostają parą, biorą ślub, zostają rodzicami i się rozwodzą, a Lily zaczyna nowy związek.

| link |
@Ferante
2020-06-30
9 /10
Przeczytane

Zdecydowanie polubiłam się z autorką! Pierwsza przeczytana książka spod jej pióra i na pewno nie ostatnia... Prawdziwa,emocjonalna, o tym, żeby nie oceniać innych - bo wybory, których musimy dokonywać nigdy nie będą łatwe. A w życiu nic nie jest wyłącznie albo czarne albo białe. Wielokrotnie stresowałam się zadając sobie pytanie „co będzie dalej?”. Światopogląd kobiety skrzywdzonej, ale i konsekwentnej chwyta za serce...O sile kobiety, która niestety wielokrotnie ma styczność z przemocą ze strony mężczyzn i musi się z tym uporać... Jednak jest nadzieja i nie warto czekać na ten lepszy czas, bo skąd wiadomo kiedy on nadejdzie? Bardzo polecam!

| link |
@mara89
@mara89
2022-01-21
8 /10
Przeczytane Przeczytane w 2022 roku

Collen tą pozycją sprawiła, że chciałam rzucać telefonem, na którym leciał audiobook. Rzucać, krzyczeć... frustracja spowodowana postępowaniem głównej bohaterki rosła i wiele razy musiałam przerywać słuchanie tej książki. Aż mnie mroziło w żyłach w niektórych momentach. Jednakże poruszony w "It ends with us" temat nie powinien tak szokować. Przecież dobrze wiem, że wiele kobiet mierzy się z przemocą i wiele z nich nie potrafi uwolnić się z tego piekła. Mimo to emocje wzięły górę. Jedno muszę Hoover oddać - doskonale wie jak poruszać, jak grać na emocjach. Książka dobra, bardzo dobra nawet i zdecydowanie nie jest typowym romansidłem.

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Kiedy stoimy z boku, łatwo myśleć, że gdyby ktoś nas krzywdził, odeszlibyśmy od niego bez zastanowienia. Łatwo powiedzieć, że nie moglibyśmy kochać kogoś, kto nami poniewiera. To nie my czujemy miłość do tej osoby.
Wszyscy ludzie popełniają błedy. Tym co decyduje o charakterze człowieka nie są błędy jakich dokonujemy, lecz to, jak przekształcamy te błędy w lekcje, a nie w wymówki.
- Ktoś mi kiedyś powiedział, że nie ma czegoś takiego jak źli ludzie. Po prostu wszyscy czasami robimy złe rzeczy. Wryło mi się to w pamięć, bo to prawda. Wszyscy mamy w sobie trochę dobra i trochę zła.
- Mam wrażenie, że każdy udaje kogoś, kim nie jest, a głęboko w środku wszyscy jesteśmy tak samo popieprzeni. Po prostu jedni ukrywają to lepiej niż inni.
To chyba jedna z największych oznak tego, że człowiek dojrzał - umiejetność doceniania czegoś, co liczy się dla innych, nawet jeśli nie bardzo liczy się dla nas.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl