Większość przybyszów nie zostaje zbyt długo w odległym Lochdubh. Nuda, wilgoć i wścibscy mieszkańcy dość szybko ich przepędzają. Jednak wygląda na to, że artystka Effie Garrand przyjechała na stałe. Kiedy Hamish Macbeth odwiedza ją po szczególnie srogiej zimie, odkrywa ze zdumieniem, że kobieta wciąż tam rezyduje. Okazuje się, że Effie zatrzymała się w Lochdubh wyimaginowana miłość do miejscowego artysty Jocka Fleminga. Gdy po miłosnej sprzeczce z Jockiem Effie zostanie odnaleziona martwa, Hamish będzie miał pełne ręce roboty.