Sydney wieczorem to nie było miejsce dla kobiet i dzieci, ale właśnie tu doszło do brutalnego spotkania Rozy z Australią. Roza była przekonana, że przybyła do kraju , w którym nie ma się czego obawiać. Teraz stała w gromadzie nieliczących się z niczym poszukiwaczy szczęścia, w całkowicie obcym świecie. Czy znowu będzie musiała uciekać? Czy może zaufać nieznajomemu mężczyźnie? Jeśli jednak dzieci i ona mają ujść z tego z życiem, odpowiedź nasuwała się sama...