"Dziewczyna z sąsiedztwa" to legendarna już opowieść o szaleństwie rodzącym się w ludzkim umyśle i o tym, jak to szaleństwo zaraża wszystkich wokół, jak infekuje niewinne umysły i prowadzi do eskalacji cierpienia, bólu i nienawiści.
Obok tej książki nie można przejść obojętnie. "Dziewczyna z sąsiedztwa" wstrząsa czytelnikiem do granic wytrzymałości i pozostawia w emocjonalnym szoku jeszcze przez długi czas po przeczytaniu ostatniej strony.
Wstęp do książki napisał sam Stephen King, co jest jego hołdem złożonym twórczości Jacka Ketchuma i wielką gratką dla licznych fanów Króla.
Przedmieścia. Ciemne ulice, przystrzyżone trawniki i przytulne domy. Miła, spokojna okolica. Jednak nie dla nastoletniej Meg i jej kalekiej siostry Susan. W domu Chandlerów, przy ślepej uliczce, w ciemniej, zawilgoconej piwnicy, Meg i Susan zdane są na łaskę kapryśnej i cierpiącej na ataki szału ciotki Ruth, którą szybko ogarnia szaleństwo. Szaleństwo, którym zaraża swoich trzech synów oraz całą okolicę. Tylko jeden zatroskany chłopiec spróbuje oprzeć się złu infekującemu niewinne umysły. Musi podjąć bardzo dorosłą decyzję i dokonać wyboru między miłością i współczuciem a pożądaniem i złem... Którą drogę wybierze?