"Cztery róże dla Lucienne" jest zbiorem czterdziestu trzech opowiadań o różnej długości. Długość opowiadań wacha się od jednego zdania do paru stron o różnorodnej tematyce, a łączy je poczucie humoru Topora i wyśmienity zmysł obserwacji naszej rzeczywistości. Wspaniała zabawa, mieszanina groteski, czarnego humoru, grozy, a wręcz makabry. Można by je ogólnie określić makabreskami. Chociaż trafiają się powiastki filozoficzne, skecze kabaretowe, czy wręcz dramaty. Słuchałam tych opowiadań z przyjemnością, świetnie się przy tym bawiąc.