Ostatnia wydana za życia powieść Rolanda Topora to dziennik cygana i podglądacza rzeczywistości, książka poważniejsza od poprzednich i bliższa wrażliwości autora. Wierny radom komisji brukselskiej, zalecającej rolnikom kłaść ziemię odłogiem, Topor przestaje wstawać z łóżka. Czyni jednak wyjątki, dzięki czemu spotyka go mnóstwo niezwykłych przygód, w Paryżu bowiem zdarzyć się może wszystko. Także i ta książka Topora pełna jest autoironii, rozważań nad śmiercią, religiami, filozofią przypadku, mękami twórcy i nieznośnym charakterem ludzkiego gatunku. Podobnie jak Opowiadania paniczne, Bal na ugorze wiedzie nas po paryskich bistrach, bulwarach, po kamienicach zamieszkanych przez chimerycznych lokatorów i tajemnicze lokatorki. Na stu pięćdziesięciu stronach fikcja miesza się z rzeczywistością, a zabawne przygody z poważnymi refleksjami. Bal na ugorze jest niespodzianką dla miłośników i krytyków Topora.