Angelika, która otworzyła sobie drogę do Wersalu, doprowadzając do małżeństwa ze swoim kuzynem, markizem Filipem du Plessis-Belliere, nie przypuszczała, że o pozycję na dworze będzie musiała stoczyć prawdziwą walkę. Mąż, dla któego związek ten był jedynie kontraktem, nie chciał wprowadzić Angelikę na dwór. Dzięki urodzie, wdziękowi i sprytowi udało się jej jednak oczarować króla Ludwika XIV i zapewnić sobie jego poparcie.