Akademia Pana Kleksa

Name: Akademia Pana Kleksa
Rating: 7.65 (283 reviews)
ISBN: 8371530323

Jan Brzechwa

7.7 /10

Ocena 7.7 na 10 możliwych
Na podstawie 283 ocen kanapowiczów

Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie

7.7 /10

Ocena 7.7 na 10 możliwych
Na podstawie 283 ocen kanapowiczów

Opis

Kultowa książka dla dzieci i młodzieży, na której wychowały się całe pokolenia Polaków. Barwna opowieść na skraju fantastyki i realizmu o cudownym świecie pana Kleksa, gdzie spełniają się wszystkie marzenia dziecięce. Książka przepełniona przygodami i napisana bardzo dostępnym językiem sprawia, że czytanie jest prawdziwą przyjemnością.

Data wydania: 1996

ISBN: 83-7153-032-3, 8371530323

Wydawnictwo: KAMA Wydawnictwo Jolanta Matysiak

Kategorie: Lektury, Dla dzieci

Stron: 112

Mamy 37 innych wydań tej książki

Autor

Jan Brzechwa

Urodzony 15 sierpnia 1898 roku w Polsce (Żmerynka)

Jan Brzechwa, właściwie Jan Wiktor Lesman, ps. Szer-Szeń, Inspicjent Brzeszczot to autor wielu znanych bajek i wierszy dla dzieci, satyrycznych tekstów dla dorosłych, a także tłumacz literatury rosyjskiej. Polak żydowskiego pochodzenia, który dzieci...

Pozostałe książki:

Chichotnik, czyli księga śmiechu i uśmiechu

Brzechwa dzieciom. Dzieła wszystkie. Bajki

Brzechwa dzieciom. Dzieła wszystkie. Teatrzyki

Między nami zwierzętami. Wiersze i bajki dla dzieci

Złota kolekcja Skrzata: Tuwim, Brzechwa, Konopnicka, Fredro i inni

Jedna bajka- druga bajka. Lis Witalis. Pchła Szachrajka

Kaczka Dziwaczka, Pchła Szachrajka i inne wiersze...

Klasyka dla smyka. Julian Tuwim i Jan Brzechwa

Miejsce dla kpiarza. Satyra w latach 1948-1955

Poeci polscy. Wiersze i wierszyki dla najmłodszych.

Polscy poeci dzieciom. Wiersze dla 3-latka

Rozmawiała gęś z prosięciem. Wybór wierszy

Wielka księga polskiej poezji dla dzieci

Wszystkie książki Jan Brzechwa

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe

Sprawdzam dostępność...

Ogłoszenia

Dodaj ogłoszenie

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Akademia pana Kleksa

15.11.2024

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, satyrycznych tekstów dla dorosłych, a także tłumacz literatury rosyjskiej. Brzechwa z zawodu był adwokatem. W latach 1924–1939 był radcą prawnym ZAiKS-u. Był specjalistą w dziedzinie prawa autorskiego, które wybrał jako specjalizac... Recenzja książki Akademia Pana Kleksa

@Marcela × 13

Witajcie w Akademii Pana Kleksa"

4.05.2013

Adam Niezgódka jest zwyczajnym dwunastoletnim chłopcem o bujnej rudej czuprynie. Spośród swoich rówieśników nie wyróżnia się niczym szczególnym. Może jedynie tym, że dotąd w życiu nic mu nie wychodziło. Aby pomóc swemu synowi, rodzice Adasia postanawiają wysłać go do Akademii prowadzonej prze pana Kleksa. A jest to szkoła doprawdy niezwykła, tak sa... Recenzja książki Akademia pana Kleksa

@Amarisa × 1

Akademia Pana Kleksa

20.05.2014

„Witajcie w naszej bajce, słoń zagra na fujarce…” Chyba każdy, komu dzieciństwo wypadło w latach 80-tych pamięta tę piosenkę. Film na motywach książki Jana Brzechwy wzbudzał zachwyt wszystkich moich kolegów i koleżanek. Wyrozumiały i radosny Pan Kleks był częstym towarzyszem naszych dziecięcych zabaw. Ach, jak bardzo zazdrościłam mu jego przygód. ... Recenzja książki Akademia pana Kleksa

@diunam × 1

Akademia pana Kleksa

29.07.2015

„Akademia pana Kleksa” to pierwsza z trzytomowego cyklu część przygód Ambrożego Kleksa autorstwa Jana Brzechwy. Po raz pierwszy opublikowana została w 1946 roku. Po dziś dzień bawi i cieszy przenosząc najmłodszych w niezwykły świat fantazji, do wyjątkowej Akademii pełnej magii i niezwykłości. Myślę, że perypetie pana Kleksa nie są nikomu obce. Pu... Recenzja książki Akademia pana Kleksa

@emik84 × 1

Zobacz wszystkie (8) recenzje książki

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Aleksandra_99

2021-05-08

8 /10

Przeczytane

W wieku 20 lat pierwszy raz miałam styczność z Akademia Pana Kleksa. Według mnie jest to ciekawa lektura i powinny ja czytać dzieciaki w podstawówce. Żałuję, że u mnie nie było jej. Myślę, że świetnie rozwija wyobraźnię i kreatywność. Cieszę się, że postanowiłam nadrobić trochę lektur i że pierwsza z nich jest właśnie ta książka!

× 6 | link |

@ania_gt

2022-10-28

8 /10

Przeczytane Poczytaj mi Mamo/Tato :)

Książkę wynalazł na półce Młody Czytelnik i wyprosił wieczorną lekturę. Powrót na ulicę Czekoladową był udany i sprawił wiele radości całej rodzince. Czarująca i piękna opowieść.

× 6 | link |

@ziellona

2020-02-15

10 /10

Przeczytane __Chce przeczytac __All_IN_One_

O Mamuńciu, kiedyż ja to czytałam... I ileż razy...
Cudowna książka. Fenomenalna. Dla dzieci, młodzieży i dorosłych.
Myślę sobie, że Pan Kleks był pierwowzorem dla Harry'ego Pottera. Obie te postacie uczą podobnych, jakże przydatnych w życiu rzeczy.
Co dziwne - nie jestem w stanie ocenić w tym przypadku, czy książka czy film. To są tak jakby dwie, zupełnie różne, rzeczy. Zapewne gdyby nie cudowna postać wykreowana przez Piotra Fronczewskiego i genialna muzyka, to stawiałabym na książkę. Ale w tym przypadku... jedyna słuszna uwaga to NIE POTRAFIĘ WYBRAĆ.

Wiem natomiast jedno - gdyby książka wydana była w czasach późniejszych, mielibyśmy dziś karierę światową pana Kleksa. Podejrzewam, ze podobnie byłoby z filmem i Oskarami - pytanie tylko ile byśmy zgarnęli?
Absolutny majstersztyk pod każdym względem

× 4 | link |

@Zorg

2012-07-14

4 /10

Pierwsza część Kleksa ma swój urok, ale mogła by być lepsza. „To taki nasz polski Harry;)” he he, bez urazy, zbędny zaszczyt dla harry’ego p... "Akademia" - książka dla małych dzieci? raczej nie bardzo - zbyt przykra (film jest zdecydowanie lepszy, ale to wyjątek od reguły by ekranizacja była lepsza od oryginału). Ale czemu tak - "przecież w bajkach zawsze zwycięża dobro" mówi Adaś (w filmie, w książce tego zabrakło!), czyżby Brzechwa chciał powiedzieć coś co później mówi król Genialon w "Cyberiadzie" Lema : "ukrywaj przed światem prawdy, zbyt dlań okrutne, dla niepoznaki między bajki je wkładając" ?

× 3 | link |

@bea-ta

2019-11-18

6 /10

Przeczytane Czytane wielokrotnie Czytane dzieciom przeczytane przed 2015 rokiem Biblioteka domowa

"Akademia pana Kleksa" to opowieść o szkole z internatem, w której naucza się bardzo dziwnych przedmiotów (np.: leczenie chorych sprzętów czy kleksografia). Uczęszczają do niej chłopcy, których imiona rozpoczynają się literą A, opiekuje się nimi pan Kleks z pomocą uczonego szpaka. Głównym bohaterem jest dwunastoletni Adaś, który był bardzo niezdarny.
Książka jest swoistą podróżą w świat fantazji, gdzie elementy świata realnego (szkoła, nauczyciel) mieszają się z czarami (pan Kleks potrafi unosić się w powietrzu, dzieci przez furtki w ogrodzeniu trafiają do znanych baśni). Choć nie należała do moich ulubionych (uważałam, że jest bardziej dla chłopców niż dla dziewczynek), pobudzała bardzo moją wyobraźnię. Po latach kupiłam ją dla moich synów :). I czytając ją synom uśmiechałam się na skojarzenie Akademii z serią książek o Harrym Potterze: tu i tam szkoła z internatem, gdzie naucza się bardzo dziwnych przedmiotów, tu i tam bohaterowie mają "czarodziejskie" umiejętności, tu i tam mamy do czynienia z unoszeniem się w powietrzu ludzi...:).

× 2 | link |

@MargaritaCzyta

2021-05-04

8 /10

Przeczytane Audiobooki 2021 Dla dzieci Dla dzieci Dla dzieci

Zdecydowanie uwielbiam Pana Kleksa w każdej postaci, czy to książkowej czy filmowej. Jego przygody są dla mnie tak samo fascynujące teraz jak te kilkanaście lat temu. Z niego się nie wyrasta.

× 2 | link |

@zacisze.wiedzmy

2021-09-25

4 /10

Przeczytane Dla Dzieci Przeczytane 2021

"Akademia Pana Kleksa" Jana Brzechwy jest lekturą w klasie 4, więc wydaje mi się, że raczej każdy miał z nią jakiś kontakt. A mi niedawno czytała ją moja Julka, która właśnie zaczęła 4 kl. Natomiast czytała mi ją ponieważ, jak mówiła: " Nie będę się sama męczyła z takimi głupotami". Naprawdę nie pamiętałam tej książki z dzieciństwa, wiem że ją przerabialiśmy na lekcjach ale... co i jak to nie pamiętałam. I powiem Wam, że naprawdę ta książka jest straszna! Nie w sensie, że można się przestraszy, ale pod kontem fabuły i wyobraźni autora. Ta lektura ma lekko ponad 100 stron, a Julka dobry tydzień ją czytała. Gdy tylko było coś o jedzeniu kolorowych szkiełek, lataniu, pompce zwiększającej itp. to klepała się w czoło i mówiła: "nie wytrzymam tego". I szczerze, ja sama ledwo to wytrzymywałam. Normalnie nie rozumiem jak można było coś takiego napisać. Dla mnie to nie ma logiki. Wydaje się jakby autor pisał co mu pierwsze wpadnie do głowy. Bez przemyślenia. Od samego ubioru tytułowego Pana Kleksa po prowadzone lekcje i popisy kulinarne. Jak dla mnie słabo to wszystko przemyślane. Kocham fantastykę ale to to jest dla mnie przegięcie. A Wy jakie macie odczucia co do tej lektury?

× 1 | link |

@historynka92

2008-02-11

Przeczytane Lektury

Hmm... Jakby to ująć... Podzielam zdanie cichejwody. Ja również, gdybym mogła nie czytałabym tej książki. Ale jak mus, to mus... :). A tak nieco poważniej to jakoś nie przemówiła do mnie ta książka i niezbyt łatwo mi się ją czytało. Ale cóż było minęło. Dodam tylko, że gdybym miała ją czytać drugi raz to nie byłabym zbytnio zadowolona. Lecz to tylko moje własne zdanie. Wiem też, że wielu osobom akurat ta lektura przypadła do gustu. Ale jak to mówią: o gustach się nie dyskutuje :).

× 1 | link |

@Maynard

2010-08-30

10 /10

Przeczytane Fantasy typu "closed doors" czyli swiaty za zamkniętymi drzwiami...

@Natula przypomniała mi tą piękną, polską klasykę dodając ja do przeczytanych. idąc za jej przykładem, odświeżam w pamięci tę cudowną lekturę czwartoklasistów. Pamiętam jak przez mgłę, że książka bardzo mi się ówcześnie podobała i nawet miło było ją przerabiać w szkole te 17 lat temu. filmu jakoś nigdy nie lubiłem, pewnie z powodu traumy jaką wywołały u mnie sceny z atakami wilków. Oglądałem to w kinie, w pierwszym rzędzie w wieku 5 lat. Koszmary miałem potem kilka dni.

× 1 | link |

@Deline

2010-01-22

1 /10

Przeczytane

Pamiętam, że dostałam tę książkę w nagrodę, pod koniec 2 klasy podstawówki. Przeczytałam wtedy może połowę. W czwartej klasie, gdy mieliśmy ją omawiać, nie zaczęłam od początku, tylko czytałam dalej. W ten sposób niczego nie wiedziałam i do dziś nie wiem. Mimo tego, nie mam zamiaru czytać jej ponownie (przynajmniej na razie). Nie specjalnie mi się podobała.

× 1 | link |

@Yoggobela

2009-06-20

8 /10

Przeczytane Posiadane

Kiedyś mi się podobała i spróbowałam przeczytać jeszcze raz jakiś rok temu. :p I nie dałam rady, jakaś powiększająca pompka, jedzenie ze szkiełek, unoszenie się w powietrzu i wysyłanie oka na księżyc jest nie dla mnie. :p Zbyt fantastyczne.? Nie wiem, chociaż pomimo tego wspominam nie miło. :)

× 1 | link |

@dustfinger

2010-03-12

Przeczytane

Czytałam dawno temu i pamiętam, że bardzo mi się podobała. Wciąż mam pewien sentyment do pana Kleksa, ale teraz już nie przemawia do mnie ta książka i nie jestem w stanie znowu przeczytać jej z taką łatwością. Te czasy już minęły.

× 1 | link |

@Monia_27

2019-04-14

10 /10

Przeczytane

Książka super, czytałam ją za dzieciaka i teraz w pracy z przedszkolakami wróciłam do tej książki. Wzbudza takie same emocje jak lata temu, a moim przedszkolakom się bardzo podobała i nie mogli się doczekać kolejnych rozdziałów 😊

× 1 | link |

@pianka909

2024-08-26

6 /10

Przeczytane Nie polecam Lektury Nie chce do tego wracać

Czytałam pierwszy raz książkę mając 10 lat i teraz po latach czułam, że czytam książkę dla dzieci. Język styl opisy infantylne. Przeczytałam na fali najnowszego filmu i muszę powiedzieć że to jest niesamowite jak człowiek potrafi interpretować słowo. Ta interpretacja i książka mają niewiele wspólnego. Książkę przeczytałam, bo Akademia to podobno nasz polski Hogwart.

| link |

@Karmea

2011-08-16

1 /10

Przeczytane Dno

Okropna książka! Czytałam w bodajże 3 klasie i często nie kapowałam fabuł. Jako dziecko nie lubiłam takich abstrakcyjnych książek. Przeczytałam całą, ponieważ ocena się liczyła, gdyby nie to, nawet bym po nią nie sięgał.

| link |

Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

“"Nigdzie chyba chłopcy nie uczą się tak chętnie, jak w Akademii pana Kleksa. Przede wszystkim nigdy nie wiadomo, co pan Kleks danego dnia wymyśli, a po wtóre – wszystko, czego się uczymy, jest ogromnie ciekawe i zabawne."”