I cóż powiecie na to,
Że już się zbliża lato?
Że już się zbliża lato?
Kret skrzywił się ponuro:
„Przyjedzie pewnie furą”.
„Przyjedzie pewnie furą”.
Jeż się najeżył srodze:
„Raczej na hulajnodze”.
„Raczej na hulajnodze”.
Wąż syknął: „Ja nie wierzę.
Przyjedzie na rowerze”.
Przyjedzie na rowerze”.