"Chodzi Lutek zagapiony
nie dba o to, z której strony
Jedzie tramwaj albo wóz.
Spójrzcie tylko, drodzy moi!
On na srodku jezni stoi.
Stoi, jakby w ziemię wrósł!
Nagle patrzy: o kolega!
Lutek jezdnią mknie na skos.
Tak. Przepisów nie przestrzega.
Gdzie nie wolno- tam przebiega."
nie dba o to, z której strony
Jedzie tramwaj albo wóz.
Spójrzcie tylko, drodzy moi!
On na srodku jezni stoi.
Stoi, jakby w ziemię wrósł!
Nagle patrzy: o kolega!
Lutek jezdnią mknie na skos.
Tak. Przepisów nie przestrzega.
Gdzie nie wolno- tam przebiega."