Cytaty Remigiusz Mróz

Dodaj cytat
Niektórzy wstydzą się pieprzyka, który nikomu innemu nie wydaje się niefajny. Inni mają kompleksy z powodu nosa, którego kształtu nikt oprócz nich nie zauważa. Dla mnie kłopotliwych było wiele rzeczy, ale nazwisko w jakiś sposób to wszystko symbolizowało.
Wypaliłem w milczeniu, a potem rzuciłem kiepa do piaskownicy.
-Wiesz, ile minie, zanim to się rozłoży?
-Hę?
- Filtr nie jest zrobiony z papieru, tylko z plastiku. I musi przeleżeć tam przez pięć lat, anim zacznie się rozkładać. To tak, jakbyś wyrzucił do tego piasku skarpetę.
Pesymista chodzi ze spuszczoną głową i nie widzi, co przed nim. Optymista ją zadziera, więc ostateczny rezultat jest taki sam. Realista patrzy przed siebie. I zawczasu dostrzega przeszkodę, o którą może się potknąć.
Wszyscy umierają dwukrotnie. Raz,kiedy odchodzą z tego świata, i drugi, kiedy zostają zapomniani.
- Nie tylko wywalą cię z roboty, ale i pójdziesz siedzieć. Wiesz o tym?
- Prędzej Putin odda Krym.
W trakcie swojej pracy dziennikarskiej przekonała się, że najmocniejsze motywacje mieli ludzie kierujący się albo żądzą pieniędzy, albo potrzebą akceptacji Boga. Jedno i drugie było potężnym orężem zarówno dla szlachetnych, jak i niecnych zachowań.
-Logika podpowiada, że morderca realizuje urojoną misję. Wydaje mu się, że rozpoczął walkę z Synami Ciemności.
-Być może, pani Spock.
-Co?
-Nic, nieważne. Jeśli nie znasz Spocka, nie ma już dla ciebie ratunku.
Wychodzę z założenia, że w świecie, w którym łatwiej o darmowe WiFi, niż o darmowe jedzenie, każdy może zabijać się w sposób, jaki uzna za najgłupszy.
- Jesteś szalony - powiedziała.
- Nie pierwszy raz to słyszę. I mam nadzieję, że nie ostatni.
Wyciągnął papierosa z nadzieją, że nikotyna pobudzi odpowiednie receptury w mózgu. Rzekomo tak się działo - badania dowiodły, że w dymie znajduje się noradrenalina, która wpływa korzystnie na korę mózgu, zwiększając zdolności umysłowe. Szkoda tylko, że przy okazji dziadostwo zabija.
Nigdy nie można być pewnym, ile prawdy tkwi w zarzutach. Jakichkolwiek.
Jego ojciec mawiał, że migrena jest jak piła łańcuchowa, która rżnie człowiekowi mózg tuż za oczami.
Wskazała na nalepkę o dostępności sieci w McDonaldzie. – Wychodzę z założenia, że w świecie, w którym łatwiej o darmowe Wi-Fi, niż o darmowe jedzenie, każdy może zabijać się w sposób, jaki uzna za
najgłupszy.
- Ktoś go rozpoznał? - zapytała z uśmiechem Szrebska.
- Jeśli liczba lajków pod odpowiedzią świadczy o jej prawdziwości, to jest to nie kto inny jak Nergal ćwiczący przed następnym koncertem.
- No? Mów, Edmund. Masz jakąś koncepcję? - Być może. - A ja być może noszę w dupie noże - odparł nadinspektor.
-Nie martwcie się dzieci- odezwała się. - Pomogę wam.
-Lojalnie uprzedzam, że nie będę pana niósł.
-Poczekaj...muszę chwilę odpocząć...
- Skąd pani ma ten numer?
- Był w wykazie osób opóźnionych umysłowo - odparła Joanna - Niechże mnie pan posłucha, potrzebuję...
- Będziemy coś z tego mieć? - zapytał aplikant.
Joanna spojrzała na papierosa.
- Bo ja wiem? Raka?
W polityce nie było potężniejszej broni od rozbijania społeczeństwa na dwa obozy.
Kiedy życie rzuca Ci kłody pod nogi, zacznij budować z nich schody. Zajdziesz wysoko.
Zdarzenia zacierały się w ludzkiej pamięci, zmieniały się z upływem lat czy w końcu zupełnie znikały.
Bronić prawa czy bronić człowieka.
"Przyzwyczajenie nie stanowiło drugiej natury człowieka, tylko pieprzone przekleństwo, pomyślała."
"-Aha- mruknął.- Dużo wypiłaś?
-Niewystarczająco, by o tobie zapomnieć, ale zbyt wiele, by prowadzić.
-Tkwi w tym jakiś romantyzm- zauważył wesoło.- Zresztą zawsze dostrzegałem w tobie iskrę ckliwości.
-Pocałuj się w dupę, Zordon."
"-Ciekawi mnie, ilu facetów oprócz mnie widziało to miejsce - odezwał się Oryński, gdy otwierała drzwi.
-Niewielu. Większość swoich ofiar załatwiam poza domem."
"No nie, Zordon, teraz to już naprawdę... - skwitowała Joanna i zasłoniła oczy - Poraża mnie blask twojej wiedzy."
[...] łączyło ich coś, czego wielu ludzi nie doświadcza podczas całego swojego życia.
[...] przyzwyczajenie nie jest drugą naturą człowieka, tylko zwykłym przekleństwem.
Kłamiemy tylko dlatego, że za szczerość grozi nam kara.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl