@atypowy
58 obserwujących.
33 obserwowanych.
Kanapowicz od 3 lat.
Ostatnio tutaj około 12 godzin temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
58 obserwujących.
33 obserwowanych.
Kanapowicz od 3 lat.
Ostatnio tutaj około 12 godzin temu.
poniedziałek, 15 kwietnia 2024
Hel yeah!
Zrobiłem w piątek to o czym od zawsze myślałem, ale wydawało się być zbyt szalone ![]()
Pojechałem na Hel zjeść bułkę z pasztetem na drugie śniadanie. A potem popedałowałem na obiadokolację do domu. ![]()
Wyszło równo 200 kilometrów. Kolejny milestone za mną. Nie tak dawno faktycznie byłoby to zbyt szalone.
Średnia podobna jak autem w sezonie ![]()
23,5 km/h, i tak przez 8,5h.
23,5 km/h, i tak przez 8,5h.Prędkość maksymalna ponad 50 km/h.
Fajne doświadczenie. Dobry piątek.
Systematyczność jest kluczem.
Okazuje się, że możemy więcej niż się nam wydaje... ![]()
![]()
× 9
Komentarze
To prawda. Nie znamy swoich możliwości. Możemy się miło zaskoczyć. Gratuluję wyprawy.
× 3
Gratulacje, jesteś wielki.
× 3
Komentarze (1)
dzięki regularnej jeździe coraz mniejszy :D
× 1
200 ?! 😱 fiu, fiu...
Ale cudne fotki!
A teraz do rzeczy, w którym miejscu masz zamontowany silnik elektryczny tudzież baterię słoneczną bo coś dojrzeć nie mogę?
Ale cudne fotki!
A teraz do rzeczy, w którym miejscu masz zamontowany silnik elektryczny tudzież baterię słoneczną bo coś dojrzeć nie mogę?
× 2
Komentarze (2)
haha... wszystko z nogi :) nie uznaję innych napędów w rowerze :)
× 2
Następnym razem dowiemy się, że w trakcie przeczytał ileś tam stron lektury 😋
× 2
Świetna wyprawa, sama z chęcią bym się na taką wybrała znajdując się w tej okolicy, ale do tego potrzebny mi będzie wakacyjny urlop.
× 2
Och, ta fantastyczna ścieżka wzdłuż Półwyspu, tam jest pięknie!!
× 2
Komentarze (1)
to prawda... i teraz jeszcze stosunkowo pusto :)
× 1
O matko... Mi po przejechaniu 11 km naraz parę lat temu paliły się kolana, więc wielkie brawa 👏.
× 1
Komentarze (1)
hah :) rok temu pamiętam, że umierałem następnego dnia, po przejechaniu 40 km... to kwestia konsekwencji :)
O mamo! fantastycznie ,że mogę to podziwiać na zdjęciach, bo inaczej bym nie podołała 🤣
× 1
