Ja słyszałam o takiej akcji z Warszawy, gdzie w autobusach przez jeden cały dzień leciał głos Knapika właśnie, który zamiast nazwę przystanku centrum coś tam mówił „centrum odbytu”. I mało kto podobno na to uwagę zwrócił.
O matko od czego tu zacząć, hmmmm... WIEM! Potop Władca pierścieni Duże zwierzę (po stokroć lepsze od pierwowzoru) Wino truskawkowe (na podstawie Stasiuka) Brzezina Ziemia obiecana Właściwie wszystkie adaptacje Wajdy Casino Royale Smażone zielone pomidory Rzeka tajemnic ...