Avatar @teskonieczna

Teresa

@teskonieczna
6 obserwujących. 1 obserwowanych.
Kanapowicz od 3 lat. Ostatnio tutaj 18 minut temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
6 obserwujących.
1 obserwowanych.
Kanapowicz od 3 lat. Ostatnio tutaj 18 minut temu.

Cytaty

Za radą swojej rodzicielki moja Kleofasa zaczęła latem załatwiać się za domem, pod rozłożystą papierówką, zaś podcierała się, po prostu zjeżdżając gołym tyłkiem, z podniesioną kiecką, po zroszonej trawie.
Rapanuiczycy , jak nazywają tam autochtonicznych mieszkańców Wyspy Wielkanocnej, wyłącznie zajmują się w tym okresie malowaniem jaj. Jeżeli braknie im tych od słoni morskich, wielorybów i pingwinów, mężczyźni malują jaja nawet sobie nawzajem. Potem, dla utrwalenia barwnika własnych kraszanek, pozwalają zakopać się po pas w wulkaniczną lawę.
Kobieta zawsze powinna wyglądać tak, jakby szła na imprezę, a nie jakby z niej wracała.
Są rzeczy,które przychodzą, choć na nie nie czekamy. I są te, które nie chcą przyjść, choć je wypatrujemy.
Począwszy od rządów premiera Jaroszewicza Polska stała się krajem jaroszów, z którego krajobrazu znikneły mięso i wędliny, a wraz z nimi również osoby otyłe, osoby z nadwagą oraz podwyższonym stężeniem cholesterolu.
Jeszcze przyjdzie kryska na te spasione na ludzkiej biedzie, duchowne beczkowozy z wielkimi krzyżami zawieszonymi na ciężkich, złotych łańcuchach!
W czasie obowiązywania stanu wyjątkowego zawsze ogranicza się prawa zwykłych obywateli, nigdy zaś tych, którzy dzierżą władzę.
Życie można sobie rozjebać na różne sposoby. Można zaufać niewłaściwej osobie. Można zakochać się w nieodpowiedniej osobie. Można postawić się nie temu, komu powinno. Mnie udało się to zrobić wszystko na raz.
Ze względu na bezpośredniość wspołżycia służącej z domownikami mamy prawo wymagać, aby służąca nie miała żadnych wad organicznych, jak np. niemiłego odoru ciała, plam i wyrzutów, zeza, głuchoty, krotkiego wzroku, lub nie była obciążona dziedzicznie udzielającymi się dolegliwościami.
Zakochanie? Nie można kochać drugiego człowieka, tak bardzo, jak kocha się siebie. Człowiek jest nastawiony na przetrwanie. A żeby przetrwać, musi chronić siebie i kochać siebie.
Jestem wypalona w środku. Jestem pustą skorupą, przypominającą człowieka, kobietę, matkę, ale nie jestem ani człowiekiem, ani kobietą, ani matką. Udaję tylko, bo tego wszyscy ode mnie chcą.
Przebaczanie uzdrawia dwie strony, ale bardziej tę poszkodowaną. Krzywda, z którą się zostaje, dewastuje życie ofierze, a nie sprawcy.
Chcę przejść do historii jako ten, którego nie udało się złapać. Ten, który sparaliżował strachem dwieście milionów Amerykanów.
Lubię zabijać ludzi, bo to świetna zabawa. To zabawniejsze niż polowanie w lesie na dzikie zwierząta, bo człowiek jest najniebezpieczniejszym ze wszystkich zwierząt. Zabijanie dostarcza mi najbardziej ekscytujących doznań.
Moja niemoc określana jest lenistwem, krwawiące emocje nazywa się złym charakterem.
Moja wizja świata jest taka – niech będzie pięknie, wygodnie i przyjemnie, ale żeby nic mnie to nie kosztowało, żebym aby nic nie musiała.
Człowiek, wyjąwszy naprawdę empatyczne jednostki, boi się czegoś, co jest niewidzialne, niezrozumiałe, inne.
Na nagraniu widać, jak chłopak starannie zawiązuje jeden but, potem drugi, rozgląda się dookoła, aż w końcu, widząc nadjeżdżający pociąg, spokojnie skacze pod pędzące wagony.
Z politykami można gadać tylko w sposób absurdalny. Ich mózgi pracują w trybie kosmicznego oderwania od rzeczywistości. Ale artyści są jeszcze gorsi.
Śmierć ma swoje dłu­gie szpo­ny. Cza­sem ścią­ga nimi ludzi z tego świa­ta, a cza­sem przy­cią­ga in­nych, by po­dzi­wia­li jej dzie­ło.
Potrzeba zabijania to nałóg. Póki go nie zaspokoisz, czujesz przenikliwy ból tam, gdzie kiedyś go zadawano, odtwarzasz ten koszmar, nie możesz spać, nie chcez jeść, pić, palić, pieprzyć ani nawet ćpać, nie sprawia ci przyjemności. Wszystko dookoła jest cierpieniem lub próbą jego złagodzenia.
Podtrzymywanie iluzji jest przejawem niedojrzałości.
Schemat, w którym rodzic zawsze obsługuje dziecko to przekleństwo dla jego przyszłości, dla przyszłości więzi w tej rodzinie.
Uczenie się na błędach wymaga otwartości - trzeba swój błąd zobaczyć, nie zapierać się go i nie wstydzić. Popełnianie błędów jest etapem w rozwoju, a nie dyskwalifikacją czy dowodem na niedoskonałość.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl