Gra złudzeń recenzja

Przyjemna

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2022-05-18
Skomentuj
4 Polubienia
Wiem, że w książkach teoretycznie wszystko już było i możemy liczyć głównie na oryginalność w formie przekazu, ale mimo to na szczęście dość często bywam pozytywnie zaskakiwana przez autorów. Tak naprawdę po raz pierwszy trafiłam na powieść, przy której musiałam się upewnić, co do tytułu, bo niedawno czytałam łudząco podobny początek.
Gdy zapoznałam się z opisem "Gry złudzeń", wiedziałam, że będę chciała się za nią zabrać jak najszybciej, więc skusiłam się na audiobook, mimo że interpretacje Anety Todorczuk już kilka razy raniły moje uszy i niestety tę historię też skutecznie masakrowała swoim zmanierowanym głosem. Fabuła sama w sobie wciągnęła mnie na tyle, że postanowiłam mimo wszystko wytrzymać do końca, dużą rolę odegrało tu to podobieństwo do powieści "Śmierć nie ucieknie", a potem także do jednego z tomów Chyłki, jednak nie zdradzę z którym, bo to byłby już znaczny spojler.
Kasia Magiera ma już na swoim koncie kilka książek, jednak przyznaję, że wcześniej o niej nie słyszałam. Ma całkiem przyjemny styl, bez fajerwerków, bez jakoś wyjątkowo zamotanych wątków, ale ja tam lubię zrobić sobie przerywnik takim mało wymagającym kryminałem, mimo że ten był naprawdę wyjątkowo mało oryginalny, bo oprócz bliźniaczych wątków do wyżej wymienionych powieści, jest tutaj dużo schematyczności.
Paradoksalnie całość wypadła dość dobrze, oczywiście nie oceniam jej przez pryzmat ram gatunku czy prawdopodobieństwa opisanych zdarzeń, bo wtedy trudno byłoby znaleźć coś pozytywnego, ale może spełnić idealnie rolę powieści czysto rozrywkowej. Bohaterowie dają się lubić, choć są stereotypowi do bólu - gliniarz z przeszłością i nałogami, aktoreczka będąca femme fatale, niestępliwa pani prokurator...
"Gra złudzeń" to książka, którą porównałabym do filmowych komedii romantycznych - możemy przewidzieć fabułę od początku do końca, bez problemu zgadniemy, co powiedzą bohaterowie w danych scenach, ale mimo to oglądanie ich sprawia przyjemność. I tak właśnie jest z historią przedstawioną przez Kasię Magierę.
Moje 6/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-26
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gra złudzeń
Gra złudzeń
Kasia Magiera
7.4/10
Cykl: Komisarz Hektor Cichy, tom 1

Komisarz Hektor Cichy, młody wdowiec, zatapiający się w nałogu i tragicznych wspomnieniach, zaczyna prowadzić śledztwo. Obsesyjnie angażuje się w rozwiązanie tajemnicy zabójstwa popularnego reżysera....

Komentarze
Gra złudzeń
Gra złudzeń
Kasia Magiera
7.4/10
Cykl: Komisarz Hektor Cichy, tom 1
Komisarz Hektor Cichy, młody wdowiec, zatapiający się w nałogu i tragicznych wspomnieniach, zaczyna prowadzić śledztwo. Obsesyjnie angażuje się w rozwiązanie tajemnicy zabójstwa popularnego reżysera....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

" Gra złudzeń " to najnowsza książka, która wyszła spod pióra Kasi Magiery. Autorka specjalizuje się w kryminałach wydawanych w krótkich cyklach. Wygląda na to, że ta powieść to pierwszy tom z nowego...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Prędkość ucieczki
Poruszająca

Nie ma drugiego takiego autora, z którym mogłabym tak swobodnie przełamywać moje czytelnicze bariery. Remigiusz Mróz jest niepowtarzalny, w to chyba nikt nie wątpi. Udow...

Recenzja książki Prędkość ucieczki
Zaprzaniec
Trzeci tom serii

Najbardziej lubię, gdy w ramach serii każdy tom stanowi zamkniętą opowieść. Jest to o tyle łatwe, że w przypadku kryminałów wystarczy po prostu, by na jedną książkę przy...

Recenzja książki Zaprzaniec

Nowe recenzje

Cesarstwo potępionych
Gorąca niczym krew serdeczna
@Lorian:

"Wampirze Cesarstwo" było bardzo dobre, nietuzinkowe. "Cesarstwo Potępionych jest jeszcze lepsze - i pomimo, że niczego...

Recenzja książki Cesarstwo potępionych
Nie bez powodu
Trud życia
@kawka.zmlekiem:

Wsółpraca Recenzencka @wydawnictwo_novaeres @joannaszpak Witajcie moliki Czy kiedyś zastanawialiście się, co czuje o...

Recenzja książki Nie bez powodu
Latem, o tej samej porze
Latem o tej samej porze
@papierowa_k...:

Sam po ciężkich przeżyciach z nastoletniego życia wyrasta na, mogłoby się wydawać, kobietę sukcesu. Ma dobrą pracę, sko...

Recenzja książki Latem, o tej samej porze
© 2007 - 2025 nakanapie.pl