Uśpieni i martwi recenzja

Po Cleeves można się spodziewać więcej

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2024-08-08
Skomentuj
3 Polubienia
Choć uwielbiam polskich autorów, to czasami potrzebuję przerwy od naszych realiów i zanurzenia się w zupełnie innym klimacie opowieści. Jako, że ten skandynawski w ogóle mi nie odpowiada, wybór pada najczęściej po prostu na Anglię. W thrillerach różnice są mniej wyczuwalne, ale w kryminałach już zdecydowanie - przede wszystkim w tempie akcji. Odnajduję jakiś spokój w tych rozwleczonych, ślamazarnych śledztwach, ale niestety nie zawsze.
"Uśpieni i martwi" to najnowsza powieść Ann Cleeves. I jestem nią trochę zawiedziona. Może przez lata moje oczekiwania wobec tej autorki stały się tak duże, że po prostu nie sposób im sprostać, a może to ona straciła już to coś. Ostatnio miałam okazję czytać jedną z jej starszych książek, która u nas ukazała się dopiero teraz i była ona znacznie lepsza.
Sam zamysł bardzo mi się podobał. Uwielbiam tajemnice z przeszłości, które po wielu latach powracają i mieszają w życiu bohaterów. Dlatego początek tej powieści kupił mnie totalnie. To meandrowanie między młodością głównej postaci a jej obecną sytuacją, jej kalkulowanie co warto powiedzieć policji a co lepiej przemyśleć... To było naprawdę ciekawe. Znacznie mniej interesujące były wątki dotyczące córki ofiary. Mam wrażenie, że niektórzy autorzy nie nadążają za współczesną młodzieżą i próbują kreować charaktery nastolatków na podstawie własnych doświadczeń, co mocno zgrzyta.
Kolejną postacią tworzoną na siłę był tutaj policjant. Cleeves zrobiła wszystko, by był ekscentryczny, przez co stał się raczej nijaki. A szkoda, bo można było położyć większy nacisk na jego przeszłość i zmieszać jego prywatne problemy z pracą przy tym śledztwie. Zdecydowanie lepiej wypadł jego partner zawładnięty obsesją na punkcie pewnych elementów tej sprawy.
"Uśpieni i martwi" to książka o olbrzymim potencjale, który zupełnie nie został wykorzystany. Zakończenie jest zaskakujące, ale niekoniecznie w ten pozytywny i logiczny sposób. Tym razem Ann Cleeves po prostu mnie rozczarowała, co trudno mi zrozumieć, zwłaszcza że początek powieści naprawdę mnie pochłonął. Na pewno jednak nadal będę sięgać po jej twórczość, gdyż nie raz dostarczała mi emocji, jakich od tego gatunku oczekuję.
Moje 6/10.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-26
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uśpieni i martwi
2 wydania
Uśpieni i martwi
Ann Cleeves
6.7/10

Daj się porwać emocjonującemu kryminałowi autorki „Serii Szetlandzkiej”! Detektyw Peter Porteous dostaje wezwanie nad jezioro Cranwell, gdzie znaleziono przywiązane do kotwicy ciało. Wszystko wska...

Komentarze
Uśpieni i martwi
2 wydania
Uśpieni i martwi
Ann Cleeves
6.7/10
Daj się porwać emocjonującemu kryminałowi autorki „Serii Szetlandzkiej”! Detektyw Peter Porteous dostaje wezwanie nad jezioro Cranwell, gdzie znaleziono przywiązane do kotwicy ciało. Wszystko wska...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Uśpieni i martwi” to intrygujący kryminał Ann Cleeves, autorki znanej z „Serii Szetlandzkiej”. Książka wciąga nas w mroczny świat tajemnic i ludzkich dramatów rozgrywających się nad jeziorem Cranwel...

@burgundowezycie @burgundowezycie

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Profesorka
Zaskakująca

Czasami mam tak, że wystarczy mi rzut oka na jakąś książkę i zaczynam odczuwać przyjemne ciarki na myśl o tym, że będę ją czytać. Okładka, opis, jakieś opinie, które już...

Recenzja książki Profesorka
Ty, ja, ona
Przewidywalna

Zastanawiał mnie zawsze fenomen thrillerów małżeńskich, zwłaszcza że w większości z nich pojawia się po prostu ktoś trzeci. Nie rozumiem tego nadal, ale sama lubię uracz...

Recenzja książki Ty, ja, ona

Nowe recenzje

Mężczyzna z dołeczkiem w brodzie zwiastuje kłopoty
Niebezpiecznie i gorąco 🌹
@distracted_...:

Eliza to kobieta, która pod płaszczem niesamowitego piękną, skrywa niezwykle niebezpieczną osobowość. Sama wybrała drog...

Recenzja książki Mężczyzna z dołeczkiem w brodzie zwiastuje kłopoty
Królowa Serca i Cienia
Kto włada w Podziemiach?
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Novae Res* Ta książka chodziła za mną już od dawna. Powieść ze świata fantasy, kt...

Recenzja książki Królowa Serca i Cienia
Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
© 2007 - 2025 nakanapie.pl