Książkę tę autor napisał z myślą o tych polskich nauczycielach, którzy potwierdzili swoim zapałem i radykalnością innowacyjnego zaangażowania dostrzegli w idei klas autorskich ogromną szansę na zmianę samych siebie, swojego warsztatu pracy, swoich interakcji z uczniami i ich rodzicami.
Równolegle do tworzenia dla dzieci wraz z innymi nauczycielami klas autorskich nowych pomocy dydaktycznych autor proponuje jak najszybciej upowszechniać własne osiągnięcia, sukcesy i porażki, dylematy i „aksjomaty” profesjonalnego działania, rozwiązania prawne i próby ich delegalizacji.
Poruszany temat dylematu wolności nauczyciela wynika z jego zakorzenienia w świecie wartości i profesjonalnej wręcz konieczności apelowania do swoich wychowanków o ich rozpoznawanie i urzeczywistnianie we własnym życiu.
Kiedy nauczyciele rezygnują z własnej wolności, częściowo przesądzają o podobnym stanie rzeczy w stosunku do swoich wychowanków, czyniąc niejako nieprzejrzystą podstawę ich samobytnej podstawy życia. Dlatego warto zająć się zagrożeniami tej wolności, by pod pragmatycznie sterowaną przez tyranów władzą nie „marniały jednostki, a z nimi zbiorowe stosunki”.
Wolny nauczyciel nie musi uwodzić władzy, może się ofiarować innym, stając ponad własnym „ja”, wyzwalając się od lęków, uzależnienia od innych, z bólu poniżenia na rzecz zadbania o owoce swojej pracy. Zaletą wolności przed twórczością jest to, że ta pierwsza nie dzieli środowiska na lepszych czy gorszych, ale staje się punktem wyjścia do „królestwa twórczości” w obszarze edukacji.
Równolegle do tworzenia dla dzieci wraz z innymi nauczycielami klas autorskich nowych pomocy dydaktycznych autor proponuje jak najszybciej upowszechniać własne osiągnięcia, sukcesy i porażki, dylematy i „aksjomaty” profesjonalnego działania, rozwiązania prawne i próby ich delegalizacji.
Poruszany temat dylematu wolności nauczyciela wynika z jego zakorzenienia w świecie wartości i profesjonalnej wręcz konieczności apelowania do swoich wychowanków o ich rozpoznawanie i urzeczywistnianie we własnym życiu.
Kiedy nauczyciele rezygnują z własnej wolności, częściowo przesądzają o podobnym stanie rzeczy w stosunku do swoich wychowanków, czyniąc niejako nieprzejrzystą podstawę ich samobytnej podstawy życia. Dlatego warto zająć się zagrożeniami tej wolności, by pod pragmatycznie sterowaną przez tyranów władzą nie „marniały jednostki, a z nimi zbiorowe stosunki”.
Wolny nauczyciel nie musi uwodzić władzy, może się ofiarować innym, stając ponad własnym „ja”, wyzwalając się od lęków, uzależnienia od innych, z bólu poniżenia na rzecz zadbania o owoce swojej pracy. Zaletą wolności przed twórczością jest to, że ta pierwsza nie dzieli środowiska na lepszych czy gorszych, ale staje się punktem wyjścia do „królestwa twórczości” w obszarze edukacji.