Wakacje w Port Moody

Małgorzata Falkowska
8.1 /10
Ocena 8.1 na 10 możliwych
Na podstawie 29 ocen kanapowiczów
Wakacje w Port Moody
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.1 /10
Ocena 8.1 na 10 możliwych
Na podstawie 29 ocen kanapowiczów

Opis

Nie ma nic gorszego niż zostać odrzuconym przez kobietę, którą kocha się do szaleństwa.

Co prawda Hunter cieszy się szczęściem kuzyna, ale to nieodwzajemnione uczucie zadaje mu okrutny ból. W dniu ślubu Abigail i Logana niespodziewanie udaje się do Vancouver, żeby tam, przy pomocy dużej ilości alkoholu, zapomnieć o kobiecie, która najwyraźniej nie była mu pisana. W barze poznaje piękną dziewczynę, kończą noc w jej mieszkaniu. Hunter wyznaje Caroline, że kocha żonę swojego kuzyna, ale okazuje się, że nie tylko on ma problemy; dziewczyna właśnie zakończyła związek. Oboje potrzebowali kogoś, kto pomoże im choć na chwilę zapomnieć. Jednonocna przygoda będzie jednak miała długofalowe konsekwencje…
Data wydania: 2022-06-08
ISBN: 978-83-287-2260-6, 9788328722606
Wydawnictwo: Akurat
Kategoria: Romans
Stron: 320
dodana przez: Vernau

Autor

Małgorzata Falkowska Małgorzata Falkowska
Urodzona 3 kwietnia 1989 roku w Polsce
Absolwentka Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika oraz Akademii Pedagogiki Specjalnej w Toruniu. Oligofrenopedagog, terapeuta zajęciowy, pedagog specjalny. Na co dzień pracuje w Środowiskowym Domu Samopomocy Fundacji im. Brata Alberta w Toruniu.

Pozostałe książki:

Święta w Port Moody Nieosiągalny Niedoskonały Wakacje w Port Moody Ostatnia walka Nagranie Niepokorna księżniczka Grzeszny rok Serce w kopercie Paleta marzeń Pocałunki pod jemiołą Laos Spełniacze Miłość w prezencie Na lodzie Zgubione szczęście Dwie bajki Gorzej być (nie) może Siła jej piękna. Antologia To nie jest twoje dziecko Zimowy pocałunek Ilias Mąż potrzebny na już Na zawsze razem Zagubieni Czas cudów, czyli opowieści pod jemiołą Egzamin z miłości. Antologia Porozmawiajmy o pierwszej miłości Dziewięć świątecznych piosenek. Antologia Poszukiwani, poszukiwany Powrót Zaskocz mnie Wakacyjna miłość. Antologia Wyspa singli Miłość na cztery łapy Nowe starego początki Po co komu biała kredka? Dobro wraca Nowy początek, nowa szansa Spotkanie z przeszłością Szczęśliwe nieporozumienie
Wszystkie książki Małgorzata Falkowska

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Awszystko ta jedna noc...

11.06.2022

Niewielkie, ale urokliwe Port Moody położone nieopodal Vancouver w Kanadzie skusiło mnie jesienią na tyle mocno, że postanowiłam spędzić tam święta zagłębiając się w historię Abigail Sharpe i Logana - bohaterów powieści "Święta w Port Moody". Teraz, u progu lata, duet autorski Ewelina Nawara i Małgorzata Fałkowska ponownie zabiera swoich czytelnik... Recenzja książki Wakacje w Port Moody

Wakacje w Port Moody

17.06.2022

"Wakacje w Port Moody" jest powieścią, która drugi raz zabiera nas do kanadyjskiego miasteczka pełnego życzliwych sobie ludzi. Jakże chciałabym tam zamieszkać... Polubiłam postać Huntera w poprzedniej części i cieszę się, że mogłam poznać jego historię. "Teraz to on okazał się moją ostoją, moją bezpieczną przystanią, w której czułam się sobą." E... Recenzja książki Wakacje w Port Moody

@iza.81@iza.81 × 6

Ach, te wakacje....

2.09.2022

Niezbyt często zdarza mi się sięgać po duety, po prostu nie bardzo wierzę w takie inicjatywy. Jednak szczerze powiem, że w tym przypadku zauroczyła mnie nie opowieść spisana z tyłu a ... okładka książki. Jest dość przyciągająca oraz po prostu ładna. Aż chciałoby się być w takim miejscu! A jak jest z historią tu opowiedzianą? Hunter nie m... Recenzja książki Wakacje w Port Moody

„Miłosny zawód boli jak nic na świecie, ale lekarstwo nie zawsze przynosi ukojenie...”

11.06.2022

„Wakacje w Port Moody” to kolejne już dzieło duetu wspaniałych autorek: Eweliny Nawary oraz Małgorzaty Falkowskiej. Co tu dużo mówić - uwielbiam te pisarki, a ich wspólne książki zawsze biorę w ciemno, ponieważ wiem, że nigdy się nie zawiodę! Pokochałam je za ich zakręcone historie oraz bohaterów, o których nie sposób zapomnieć. Jest to drugi to... Recenzja książki Wakacje w Port Moody

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@bookaholic.in.me
2022-06-19
7 /10

Nikt nie potrafi lepiej zrozumieć drugiego człowieka, aniżeli osoba, która dzieli jego rozterki. Wspólne problemy, niezależnie jakiej części życia dotyczą, łączą ludzi, nawet sobie obcych i zawiązują między nimi niewidzialną, aczkolwiek znaczącą nić porozumienia. Tak też może się stać w przypadku złamanego serca. Któż lepiej współodczuwa ten wszechogarniający ból, aniżeli osoba, która również go doświadcza? Życie jednak lubi sobie z człowieka zakpić i zmienić jego ścieżki losu w najmniej spodziewanym momencie. Chociażby takim, jak w założeniu chwilowa znajomość, w ramach ukojenia pokiereszowanych uczuć. Bo na prawdziwą miłość można trafić w każdym momencie, prawda?
Hunter jest strażakiem, szczerze oddanym swojej pracy. Niezwykle empatycznie podchodzi do swoich obowiązków, kocha pomagać ludziom i jest w nią zaangażowany. Spędza w niej większość swojego czasu, próbując ukoić ból nieszczęśliwego zakochania. Bowiem miłość jego życia (a przynajmniej tak mu się wydaje) bierze ślub z jego kuzynem i on doskonale wie, że musi usunąć się w cień. Hunter to nad wyraz dobry i porządny mężczyzna. Gotów udzielić wsparcia w każdej chwili, kochający rodzinę i ceniący tę więź, z sercem na dłoni dla każdego. Całe Port Moody ma o nim znakomitą opinię. Hunter to także mężczyzna, który poszukuje miłości, chce stworzyć dom wraz z żoną i dziećmi, mieć swój azyl. Nie zwykł gustować w jednonocnych przygodach z nieznajomymi. Jednak alkohol i cierpienia duszy sprawiają, że podejmuje niepo...

× 1 | link |
@Zakreconaa_19
2022-06-16
8 /10
Przeczytane 2022



Lubicie czytać książki napisane w duecie? Jeśli tak, no to świetnie! @ewelina.nawara i @malgorzatafalkowska tworzą bardzo fajne i przyjemne historie. Nie tak dawno swoją premierę miała książka "Wakacje w Port Moody", i jest to kontynuacja losów bohaterów ze "Święta w Port Moody", ale bliżej poznamy tu Huntera i Caroline.

Nadszedł dzień ślubu Abigail i Logana, Hunter cieszy się szczęściem kuzyna, jednak nieodwzajemnione uczucie daje o sobie znać, dlatego mężczyzna postanawia wybrać się do Vancouver i tam się trochę zabawić. Alkohol choć na chwilę pomoże mu zapomnieć u Abi. W barze przez przypadek poznaje kobietę, z którą spędza noc w jej mieszkaniu. Zarówno Hunter jak i Caroline zmagają się ze złamanym sercem. To miała być jednorazowa przygoda. Tylko, że będzie miała ona swoje konsekwencje.

"Wakacje w Port Moody" to bardzo lekka, trochę słodka i romantyczna historia, która idealnie nadaje się na zbliżające wakacje. Akcja toczy się w małej i spokojnej miejscowości w której wszyscy się znają, wszystko o sobie wiedzą i zawsze można liczyć na pomoc innych. Jednak jeśli osoba nie jest do tego przyzwyczajona, to takie zachowanie mieszkańców może przytłoczyć osobę z zewnątrz, tak właśnie poczuła się Caroline gdy przyjechała do Port Moody. Jednak dała szansę i mieszkańcom i miasteczku. Relacja Huntera i Caroline rozwijała się dosyć szybko, momentami było słodko i romantycznie, a innym razem mieli pod górkę i musieli zmagać się z problemami i podejmować...

× 1 | link |
@Lettoaletto
2022-06-04
8 /10


🌷𝓡𝓮𝓬𝓮𝓷𝔃𝓳𝓪 𝓹𝓻𝔃𝓮𝓭𝓹𝓻𝓮𝓶𝓲𝓮𝓻𝓸𝔀𝓪🌷

Po bajecznych "Świętach w Port Moody" wracamy do kanadyjskiego miasteczka na wakacje! Czy będzie równie bajkowo? Może nawet bardziej! 😊
Hunter, którego poznaliśmy w pierwszym tomie, nadal po uszy zakochany jest w Abigail- teraz już żonie swojego kuzyna. 😬
Znika z ich wesela i udaje się do klubu w Vancouver, aby odreagować. Tam spotyka go niecodzienna sytuacja, w której on okazuje się bohaterem.👨🏻‍🚒
Ratuje śliczną szatynkę z opresji, spędzają wspólnie wieczór i... noc. 🤭
Jednorazowe przygody nigdy nie były w zasięgu zainteresowań Hunta, więc, biedaczek, nie wie, jak się zachować. 😁 Nie zostawia nawet swojego numeru, tylko wraca do Port Moody, aby od teraz rozmyślać o cudownej Caroline. Ta jednak, niespodziewanie, pojawia się w miasteczku, gdzie zresztą zostanie na jakiś czas. 🤗
Czy to wystarczy, aby Hunter przekierował swoje uczucia z Abi na nią?
Czy Carol jest gotowa na nowy związek, zaraz po skończeniu innego?
No i czy samo Port Moody będzie dla nich przyjazne? 😋

Oh, ależ oni byli słodcy! Rzadko spotyka się w literaturze typowo kobiecej takich porządnych mężczyzn! Nie dość, że ustąpił Loganowi w walce o Abi, cieszy się szczęściem kuzyna, jest strażakiem, dżentelmenem, czyta książki, szanuje kobiety, bierze odpowiedzialność za swoje czyny, to jeszcze wygląda jak bóg! 😁
Caroline też mi przypadła do gustu. Obawiałam się, że w jej sytuacji będzie chciała uciec, a jednak odważyła się otworzyć p...

| link |
@kuszla
2022-06-29
9 /10


Każdy z nas ma na swoim koncie zawody miłosne. Niektóre miały miejsce jeszcze we wczesnym dzieciństwie, inne dotknęły nas już w życiu dorosłym. Czasami ciężko jest pozbierać się po odrzuceniu naszych uczuć, ale jeszcze nikomu nie udało się znaleźć remedium na tę przypadłość.

Hunter od dawna wzdychał do kobiety, która oddała swe serce jego kuzynowi. Jednak dopiero widok ukochanej u boku krewniaka na ślubnym kobiercu, ugodził mężczyznę na tyle, aby musiał odreagować. Chcąc raz postąpić lekkomyślnie, udaje się do Vancouver, aby zatopić swoje smutki w alkoholu.
W tym samym czasie Caroline również przeżywa swe sercowe rozterki. Mężczyzna, z którym miała się zestarzeć, został przyłapany z inną kobietą.
Los tej dwójki łączy się na moment w barze, aby chwilę później przenieść się do jej mieszkania.
Czy jedna noc w objęciach obcej osoby, może mieć wpływ na całe życie?

Zabierając się za tę książkę, nie miałam pojęcia co mnie czeka. Choć twórczość autorek nie jest mi obca, to muszę przyznać, że byłam zaskoczona. Historia może nie okazała się być skomplikowana, ale z pewnością może zachwycić swą realnością.
Hunter został wykreowany na mężczyznę idealnego. Inteligencja nie ustępowała miejsca urokowi, a przywiązanie do bliskich było równe honorowi.
Natomiast Caroline momentami mnie denerwowała. Próbowała doszukać się drugiego dna tam, gdzie wcale go nie było.
Często powtarzała swoje rozterki, co tłumaczył stan, w jakim się znajdowała.
...

| link |
@grazyna.podbudzka
2022-06-17
7 /10
Przeczytane

Wierzycie w przeznaczenie? Czy może uważacie, że to co nas spotyka to tylko kwestia przypadku? „Wakacje w Port Moody” to kolejna już książka literackiego duetu Małgorzaty Falkowskiej i Eweliny Nawary, po którą sięgnęłam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Muza, Grzeszne Książki, a która skłoniła mnie właśnie do zadania tego pytania.

Caroline nakrywa swojego partnera na zdradzie, przypadek czy los sprawia, że dokładnie w tym samym momencie spotyka Huntera, który uciekł ze ślubu swojego kuzyna z kobietą, którą on sam darzył uczuciem. Spotkanie, które dla obojga miało być jedno-nocną przygodą, okazuje się mieć ogromne dla obojga konsekwencje. Czy bohaterowie mają szansę na szczęście, czy udźwigną ciężar, który spadł na nich po tej nocy?

Historia napisana jest z perspektywy obojga bohaterów więc bez problemu możemy wczuć w emocje zarówno Huntera jak i Caroline. Oboje zostają postawieni w zupełnie nowej sytuacji, która spadła na nich jak grom z jasnego nieba. Oboje czują dosiebie ogromne przyciąganie a iskry aż przeskakują między nimi. Autorki ukazały dwie różne rodziny, więzy i uczucia jakie je łączą. Rodzinę Huntera, która jest pełna ciepła i miłości, zestawiła z przedkładającymi ambicje ponad miłość, rodziną Caroline. Te dwie osoby, wychowane w zupełnie innych warunkach, nie wiedzą, co przyniesie im przyszłość, jednak oboje próbują podjąć wyzwanie i dać sobie szanse na szczęście. Nie zabraknie nam tu scen pełnych ognia, który bez wątpieni...

| link |
@Zaczytanablondynka
2022-06-20
8 /10
Przeczytane

Wakacje w Port Moody - Małgorzata Falkowska i Ewelina Nawara

Hunter jest zakochany w Abigail, teraz już żonie swojego kuzyna Logana. Postanawia zwiać z przyjęcia weselnego i pojechać do Vancouver napić się piwa i zatopić smutki w tym mieście. Tam na miejscu, w klubie "ratuje" dziewczynę z opresji.
Jak się okazuje nie tylko on ma problemu miłosne,Caroline właśnie zakończyła związek z chłopakiem dupkiem.

Czy jedna noc może zmienić wszystko ?
Czy po powrocie do Port Moody Hunter będzie potrafił zapomnieć o nowo poznanej dziewczynie ? A może uczucie do Abi jest jednak silniejsze ?


Letnie przygody czas start. Uwielbiam takie historie, jest ciepło, wakacyjne i miłość aż wisi w powietrzu. Zdecydowanie potrzebowałam tej historii. Uwielbiam czasami rozpłynąć się z tej miłości, cukru i pudru. Lubię jak jest tęczowo i kolorowo. Fajnie tak, czasami przenieść się do takiej bajki, co prawda dla dorosłych ale lubię takie słodkie historie, gdzie wiem, że wszystko dobrze się skonczy.
Perypetie bohaterów to nic innego jak życie, raz lepiej raz gorzej, raz spada informacja niczym opady gradu i deszczu, a za chwilę wchodzi on, strażak i ideal faceta, jest bum i wychodzi słońce.
Naprawdę miło spędziłam czas, a Hunter chyba zostanie moja książkową miłością. Przepraszam mężu, ale masz konkurenta, bo Hunter może skraść serce niejednej kobiecie.
Nie nie, facet nie jest przytłaczający, nie osacza, ale jest tak dobry i daje serce na dłoni.... Szk...

| link |
@lukaszgrudzinski21
2022-06-17
8 /10

Pamiętacie historie świąteczną z Port Moody ? Tym razem dziewczyny napisały wakacyjną przygodę o bohaterze którego tam mogliśmy poznać.

Hunter był nieszczęśliwie zakochany w Abigail która wybrała jego kuzyna i z nim wzięła ślub. Bohater pograżony w smutku ucieka z wesela i trafia do klubu w którym trafia na Caroline z którą spędzi niezapomnianą noc która poniesie konsekwencje .
Carolina tego fatalnego wieczora przyłapie swojego faceta na zdradzie i w taki sposób trafi w ramiona Huntera .

Książka na samym początku rozpala i daje nam namiętne sceny . Które były napisane ze smakiem i czuć było pożądanie. Później bohaterzy wrócili do rzeczywistości która kolorowa nie była ale po pewnym czasie okazuje się że Caroline jest w ciąży z bohaterem . I od tego momentu mamy słodka romantyczną historie . Pojawia się na początku były chłopak bohaterki który próbuje mieszać ale ten wątek nie został jakos bardzo pociągnięty a szkoda bo mogło się tu wydarzyć wiele i dać wiele emocji . Ale dziewczyny postawiły na piękną miłość która rozwijała się szybko . Bohater wręcz od razu się zakochał. Nie znajdziemy w książce za wiele komplikacji i problemów. Za to znajdziemy trochę humoru. Polubiłam bohaterów bardzo . Cała książkę przeczytałam błyskawicznie ponieważ ma dużo dialogow które czyta się przyjemnie. Kto szuka romantycznej historii ta książka sprawdzi się w 100% . Ja czekałam na jakąś bombę, na jakieś emocje No ale ich nie dostałam. Jestem przyzwyczajona do innych ksi...

| link |
@kami2002polan
2022-08-26
9 /10

☀️Recenzja☀️

„Teraz to on okazał się moją ostoją, moją bezpieczną przystanią, w której czułam się sobą.”

Kiedy dowiedziałam się, że wychodzi książka "Wakacje w Port Moody" byłam bardzo zadowolona, ponieważ dzięki tej książce możemy powrócić do bohaterów, których mieliśmy już okazję poznać. Jesteście ciekawi, co u nich słychać?

Hunter, mimo że cieszy się szczęściem kuzyna Logana, to w dniu ślubu dawne rany zostają rozdrapane. Traci już na zawsze kobietę, którą kochał. Serce nie tak prosto zapomina o dawnych uczuciach. A tym bardziej, kiedy one nadal pozostają żywe. Chcąc odciąć się od bólu psychicznego, ucieka z wesela. Chcę zatopić swoje smutki w alkoholu, jednak czy jest to najrozsądniejsze rozwiązanie?
Czy można tak po prostu zapomnieć?
Co się stanie, kiedy dwa zranione serca znajdą się w tym samym czasie w jednym miejscu? Czy Karolin i Hunter odnajdą wspólny rytm serca?

"Wakacje w Port Moody" to książka, która pokazuje nam, że miłość jest pełna bólu. Warto odpuścić, aby dać sobie nową szansę, kto wie, może na lepsze jutro...

Autorki po raz kolejny pozwoliły nam powrócić do Port Moddy w letnim klimacie.
Stworzyły książkę, która nie tylko niesie ze sobą mądry przekaz, ale także zapełnia serca czytelników swoją piękną historią.
Tym razem dostaliśmy książkę, która przepełniona jest emocjami, bólem, smutkiem, ale tym, co jest najważniejsze w tej historii to nieodwzajemniona miłość. To ona będzie grała tutaj pierw...

| link |
@dosia1709
2022-06-15
10 /10
Przeczytane

Zbliżają się wakacje.
Kto z Was ma ochotę wyruszyć ze mną do pięknego słonecznego miasteczka Port Moody?

Hunter choć cieszy się szczęściem kuzyna, czuje ból z powodu nieodwzajemnionego uczucia swojej przyszłej bratowej do niego.
W dniu ich ślubu postanawia uciec z przyjęcia i udaję się do klubu w Vancouver. Gdzie przy pomocy dużej ilości alkoholu chce zapomnieć o kobiecie i uczuciach do niej.
W barze poznaje dziewczynę z którą spędza niezobowiązująca noc.
,,Gdy ja zobaczyłem. Była jak żywioł, jak ogień szalejący w tłumie szarych ludzi….. Nie zastanawiając się, ruszyłem w jej kierunku".
Caroline wiodła spokojne życie, aż do czasu gdy w klubie zobaczyła swojego chłopaka całującego się z jakąś lafiryndą.
Podczas szarpaniny podszedł do niej On i pozwolił zemścić się na zdrajcy.

"Teraz to on okazał się moja ostoja, moja bezpieczną przystanią, w której czułam się sobą".

Losy tej dwójki skrzyżowały się i nawet nie wiecie jak gorąco potoczyły.

Czy poznanie Caroline pozwoli Hunterowi zapomnieć o nieszczęśliwej miłości?
Jak życie Caroline potoczy się po jednej, niezobowiązującej nocy?

Kochani książka to totalna petarda. Autorki piszą ją tak że ciężko się od niej oderwać. Jak zawsze powtarzałam siebie jeden rozdział i spać i jak zawsze nie wyszło🤣
Idealna książka na wakacje, piękne malownicze miasto, wspaniali ludzie z nutą adrenaliny, gdy przeżywasz to co przeżywają bohaterowie.
A na koniec czujesz ni...

| link |
@basiaa22.86
2022-06-05
10 /10
Przeczytane


📚Hunter ucieka z wesela swojego kuzyna i Abi.Nieodwzajemniona miłość ze strony Abi rani go.Jedzie do Vancouver,by samotnie przełknąć gorycz porażki.W barze ratuje Caroline przed upokorzeniem.
Caroline przyłapując swojego chłopaka na zdradzie jest wstrząśnięta.Z opresji ratuje ja nieznajomy-Hunter z którym chce zapomnieć o upokorzeniu.Szalona noc niesie ze sobą długotrwałe konsekwecje.
Jakie decyzje podejmą bohaterowie,gdy życie zaskoczy ich niespodziewanymi informacjami?

➡️Romantyczno-emocjonalna historia bohaterów ponownie przenosi czytelnika do miasteczka w Port Moody☀️
✨Bohaterów spotykamy w chwili zawodu miłosnego.Zranieni,rozczarowani,pragnący mieć przy sobie kochająca osobę.
Razem z nimi przeżywałam ich obawy,lęki i dezorientacje gdy byli niepewni swoich decyzji.
Postawa Huntera pozytywnie mnie zaskoczyła.Swoim zachowaniem wzbudził moją sympatię i kibicowałam,aby spotkana miłość go nie zawiodła.
Caroline czasem nie mogłam zrozumieć-chce zmienić swoje życie,a za chwile nagle zmienia decyzje…jednak szybko rozumie,że nie warto uciekać przed przyszłością i mężczyzna,który się nią opiekuje i stara się być dla niej wsparciem☀️

Lektura jest lekka i przyjemna w czytania.Dzięki temu spędziłam z nią miło czas,który dostarczył mi mnóstwa emocji i chwil wzruszeń✨

Goraco polecam przeczytanie książki i poznaniu bliżej historii Huntera i Caroline😍♥️

Autorkom gratuluje kolejnej wspólnej książki i czekam oczywiście na...

| link |
AZ
@azarewiczu
2022-06-22
8 /10

Dzisiaj przychodzę do Was z historią Huntera i Caroline, których poznajemy w książce "Wakacje w Port Moody". Jako, że mężczyznę zdążyliśmy już poznać w poprzedniej powieści autorek, wiemy, że nieszczęśliwie zakochał się w narzeczonej swojego kuzyna. Ślub tych dwojga sprawia mu ból, dlatego postanawia zniknąć z przyjęcia. Udaje się do Vancouver, by odreagować. Z pomocą przychodzi mu niezawodny alkohol, w którym topi żale. Niespodziewanie staje się świadkiem pewnej sytuacji, dzięki której poznaje Caroline. Razem z dziewczyną spędza noc w jej mieszkaniu. I chociaż wydaje się, że ich znajomość raczej się nie rozwinie i skończy się na jednonocnym incydencie to nic bardziej mylnego....

Autorki poraz kolejny zabierają nas do magicznego Port Moody i przedstawiają historię pełną emocji i romantyzmu.
Hunter i Caroline spotykają się w momencie, w którym oboje czują się zranieni i osamotnieni. Każde z nich, na swój własny sposób, pragnie uśmierzyć swój ból. Ich spotkanie wywraca ich dotychczasowy świat do góry nogami. Jednonocne uniesienie zaważy na ich dalszych losach i przyniesie niespodziewane konsekwencje, którym będą musieli stawić czoła.

Czy im się to uda?
Czy Port Moody przyniesie im upragnione szczęście?

"Wakacje w Port Moody" to lekka i romantyczna historia, przy której można się zrelaksować ☺️ Idealna na ciepłe, wakacyjne dni ❤️

| link |
ZA
@janowska.karolina
2022-06-20
8 /10

Hunter mocno przeżywa ślub Logana z Abi. Nic dziwnego, skoro popełnił karygodny błąd, zakochując się w żonie swojego kuzyna. Pozostaje mu tylko cieszyć się ich szczęściem, opijać smutki gdzieś daleko od wesela, a potem może zapomnieć - gdyby to było takie łatwe. Niespodziewanie w klubie poznaje Caroline. Oboje są dotknięci przez los, a ten wieczór nie był dla nich łaskawy. Chociaż, jakby tak głębiej się temu przyjrzeć, to przyniesie nieplanowane, ale i bardzo przyjemne skutki.
-------
Cóż mogę rzec, nic tylko brać w rękę i wyruszać na plażę, ciesząc oko niesamowitą zawartością książki, jak i łapać promienie słońca - połączenie idealne. Niesamowita, ciepła, naturalna, gorąca i słodka, momentami nawet lekko gorzka historia o tym, jak szybko cały świat w pozytywny sposób może się wywrócić do góry nogami. Książka jest powiązana z "Święta w Port Moody", ale spokojnie, jeżeli nie znasz, dasz radę powiązać fakty. Autorki kolejny raz dały z siebie wszystko i zaspokoiły ciekawość czytelników. Postać Huntera to jedna z tych chyba najidealniejszych książkowych bohaterów, a Caroline, mimo że lekko zagubiona w swoich uczuciach, to zazdroszczę jej przyjaźni. Jestem pewna, że ta historia spodoba się prawie każdemu.

| link |
@marta582_82
2022-06-26
7 /10

"Sama jego po­sta­wa wtrud­nej, za­ska­ku­ją­cej sy­tu­acji na­ka­zy­wa­ła się od­wdzię­czyć, amo­głam to zro­bić, tylko sta­jąc się dla niego kimś, kim chcia­łam, by ion stał się dla mnie. Przy­ja­ciół­ką, azcza­sem może kimś wię­cej, ale to od przy­jaź­ni za­czy­na­ją się naj­pięk­niej­sze hi­sto­rie mi­ło­sne. Przy­naj­mniej tak wy­obra­ża­łam sobie naszą, co na razie wo­la­łam za­cho­wać dla sie­bie, by nie za­pe­szyć."
Przed lekturą "Wakacji w Port Moody" miałam spore obawy, ponieważ pierwsza część mocno mnie rozczarowała, ale na całe szczęście historia Huntera i Caroline, wypadła o niebo lepiej. To lekka i romantyczna historia o dwójce młodych ludzi, którzy właśnie przeżywają zawód miłosny, a ich przypadkowe spotkanie, kończy się... no właśnie, tego dowiecie się już sami. Przygotujcie się na uroczy romans z sympatycznymi bohaterami, który pochłonięcie za jednym razem, ostrzegam, bedzie do bólu słodko i przewidywalnie, ale w ten dobry sposób. To jedna z tych książek, które pozwalają się odprężyć i miło spędzić czas, nic przesadnie skomplikowanego, ale totalnie wciągającego.
Idealna pozycja na plażę lub ciepły, letni wieczór.

| link |
@Kobietaczytajaca
@Kobietaczytajaca
2022-06-26
5 /10
Przeczytane

Jest to kontynuacja książki „Święta w Port Moody” i tak jak pierwsza część mnie oczarowała, tak druga nie za bardzo. Chciałam poznać dalsze losy tych bohaterów, ponieważ bardzo ich polubiłam, a tu autorki, oczywiście moim zdaniem, przesadziły ze scenami erotycznymi. Seks odbywał się często i gęsto, dodatkowo kobieta, która była główną bohaterką, Caroline jest w ciąży i to ona bardzo chcę go uprawiać🤔. W tej części poznamy losy Huntera, ale nie tylko, bo wzmianka o Abi i Loganie tu też się znajdzie. Były tu też momenty, które w prawdziwym życiu, mnie osobiście zaniepokoiłyby np. Upadek z łóżka kobiety w ciąży, a ona i jej partner tylko się śmieją. Nie wiem jak Wy, ale ja lubię, kiedy historie opisywane przez autorów są realistyczne. Książkę przeczytałam jednak nie przypadłyśmy sobie do gustu, ale pamiętajcie, że to tylko moje skromne zdanie, z którym Wy nic a nic nie musicie się zgadzać. Jak dla mnie średniaczek.

| link |
@mamazonakobieta
2022-06-18
9 /10
Przeczytane

„Wakacje w Port Moody” to świetna książka, którą z przyjemnością polecam.

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Miłosny zawód boli jak nic na świecie,ale lekarstwo nie zawsze przynosi ukojenie…
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl