Pobyt na greckiej wyspie Korfu zaczął się dla lorda Blakeneya dramatycznie. Napadnięto go podczas wieczornej przechadzki po zaułkach miasteczka. Uszedł z życiem tylko dzięki pomocy nieznanej sobie młodej kobiety, która zabrała Chance'a do domu i tam go opatrzyła. Rano przekonał się, że jego wybawicielka to piękność mówiąca, ku jego zaskoczeniu, doskonałą angielszczyzną. Po powrocie do rezydencji, w której Chance gościł, spotkał dwie angielskie damy niezwykle podobne do intrygującej nieznajomej. Dowiedział się, że przyjechały na wyspę, aby odnaleźć krewną... [Harlequin, 2009]