Z: Od redakcji, Józefa Bartnicka:
"Wiersze zawarte w tym tomiku wskazała poetka, podkreślając, że umieściła w wyborze te swoje utwory, które uważa za najbardziej charakterystyczne i które najwięcej ceni ('zbiór ten reprezentuje mój osobisty obecny stosunek do lirycznego dorobku całego życia' - napisała w liście do redakcji przygotowującej obecne wydanie tomiku w miniaturowej serii "Poeci polscy"). Autorka też dokonała zmian w tekstach wierszy i sprawdziła informacje faktograficzne zawarte w tej notce."
SPIS WIERSZY:
WIERSZE I PROZA
-Amfitryta
-Zbrodnia
-Średniowieczny gobelin
LIRYKI ZEBRANE
-Rok 1941
-Pieśń ludzi wesołych
-Z wierszy średniowiecznych. Chór dusz czyśćcowych
-Pięć dni
-Wydobyta spod gruzów
-Lotnik
-Getto. Dwoje żywych dzieci
-Getto. Matka
-Ciężarówka
-Szczęście
-Pocałunek
CZARNE SŁOWA
-Pieśń kobiet o manioku
-Modlitwa starego człowieka
-Zaślubiłam wilkołaka
-Uderzam w bęben słońca
-Sumienie
-Mówi czarna kobieta
-Głód
-Idziemy w pętach
-To jest walka ostatnia
WIATR
-Jestem napełniona miłością
-Ziemia polska
-Pamięci "Che" Guevary
-Śmiech
-Historia
-Kona ostatni człowiek
-Śmierć najnędzniejszego
-Łzy
-Odwiedziny
-Siwowłosa Ofelia
-Stara wariatka
-Umierająca na raka
-Ona i ja
-Moje cierpienie
-Narodziny człowieka
-Pierwsze spojrzenie
-Jestem kocicą
-Prawo do zabójstwa
-Odwaga
-Moja córka
-Szczyt kondensacji
-Wdzięczność dla butów
-Wybredna
-Odwrotność
-Kropka
-Śpiew szalonego
-Szczęście
-Szukając sensu
-Pieśń pełni
-Wiatr
JESTEM BABA
-Siostry z dna
-Chłopka
-Życiorys wiejskiej baby
-Dowiedziała się
-Obiecał
-Umyła podłogę
-Wieczorem po wypłacie
-Oczekiwanie
-Rodzina
-Dziecko
-Spojrzenia
-Nie pamięta
-Jej brzuch
-Żniwiarka
-Największa miłość
-Zwykły poród
-Jak padlina
-Stara kobieta
-Syn i matka
-Krowa ją kocha
-Migocą wnętrzności
-Gdy budzimy się rano
-Trzy ciała
-W niebieskiej piżamie
-Genialne ciało jogi
-Madrygał
-Samica i samiec
-Nie dosięgniesz
-Bardzo smutna rozmowa nocą
-Kobieta i zwierzę
-Sprężyna
-Zgrzebło z żelaza
BUDOWAŁAM BARYKADĘ
-Ostatnie polskie powstanie
-Budując barykadę
-Umiera piękno
-Dwa ziemniaki
-Żyje godzinę dłużej
-Dziewczyny z noszami
-Strzelać w oczy człowieka
-Zapomniał o matce
-Łączniczka
-Harcerz
-Nosiłam baseny
-Dwudziestu moich synów
-Czternastoletnia sanitariuszka myśli zasypiając
-Wspaniały obraz
-Krzyk spod ziemi
-Chciał ocalić syna
-Człowiek i stonoga
-Zakopuję ciało wroga
-Czekam na rozstrzelanie
-Szli kanałami
-Żuje surowe żyto
-W schronie czekając na bombę
-Spowiedź na bruku
-Kule trzeba oszczędzać
-Rozpacz
-Piekło
-To już koniec
-Zostały szczury
-Ziemia i niebo
SZCZĘŚLIWA JAK PSI OGON
-Jak głupi pies
-Moje pięty i Sokrates
-Stoję na czworakach
-Mam dziesięć nóg
-Śpię i chrapię
-Grubieję z rozkoszy
-Dżyngis Chan w łazience
-Jak to jest z pisaniem
-Szczęście istnienia
-Kobieta mówi rodząc świat
-Śmieję się z siebie
-Mówię do siebie: ty ścierwo
-Zostanę babką klozetową
-Głodzę swój brzuch w celach wyższych
-Twe piękne wnętrzności
-Pojedynek z Bogiem
-Będziemy się dusić za gardło
-Życiorys